http://kolczyki-madziuszka83.blog.onet.pl/

oraz do zaglądania na szafa .pl :)

Rękodzieło artystyczne? W dzisiejszych czasach każdy chce się nazywać artystą, nawet człowiek, który robi coś takiego.
Takie kolczyki robią dzieciaki w podstawówce.
Ani to modne, ani nowatorskie, ani nawet estetyczne.
Sorry kochana, ale przydałoby się trochę samokrytyki.

Bez przesady! Widać, że to plastik, ale pomysł dziewczyna ma. Na pewno są ładniejsze, niż klasyczna kostka sześcian i na tym koniec.

Powodzenia w sprzedaży. :)

Jaki pomysł? Na kopiowanie czegoś co i tak jest słabe?
Jeżeli chce się spełniać artystycznie to polecam strony z trendami modowymi w celu znalezienia odpowiednich inspiracji chociażby http://www.trendhunter.com/

Fajnie że coś robi i fajnie, że ma siostrę, która założyła jej stronę. Jeśli towar nie będzie jej schodzić, niewątpliwie poszuka dalszych pomysłów.

a mi się podobają te kolczyki,osobiście wolę taką biżuterie niż złotą i te wszystkie klejnoty.myslę że prędzej czy później będzie mieć klientów.i jak pisze poprzedniczka moja,fajnie że ma pomysły na realizacje.

77 zł ?? sorry , ale te kolczyki nie są warte tej ceny. Za 70 zł wolałabym kupić srebrne kolczyki np w Aparcie.

Wprawdzie tylko 7 zł, ale i tak nie są warte tej ceny.
Bardzo mi przykro ale muszę się zgodzić z Sandrą.
Jak chcesz się lansować to zrób coś czego nie bedzie wstyd pokazać.

przepraszam , przeczytałam 77 zł zamiast 7 zł ;/ a to zmienia postać rzeczy :))

To może trochę inspiracji (wyroby mojej znajomej):
http://bizuteriazcharakterem.blogspot.com/

ale pojechałyscie po kolezance, nie ładnie tak. te kolczyki niczym sie nie roznia od tych w sklepie ze sztuczna bizuteria wiec nie wiem po co ten atak. kazy ma inny gust i nie ma potrzeby obrazac kogos pracy. jednym sie moze podobac a drugim nie i tyle.

justynaArt fajna ta bizuteria twojej kolezanki ale nie wiem czy zwrociłas uwage na to, ze to co twoja kolezanka robi jest z innych "produktów" niz to co robi załozycielka watku wiec moim zdaniem nie mozna tego porownywac. ja przynajmniej nie potrafie porownac ze soba plastiuku z szlachetnym kamieniem bo dla mnie to ogromna roznica.

Ja nie porównuję :-). Podałam jako "inspirację", autorka wątku widać, że zaczyna i to się jej chwali, ale mogłaby np. robić różne kolczyki, a nie większość takich samych tylko w innych kolorach.

A tak na marginesie - ja się nie znam - ale czy 7 zł to w ogóle pokrywa koszt zakupu materiałów??

Oczywiście. :)

Słyszałam że same materiały nie są strasznie drogie stąd pewnie taka cena.Zresztą w sklepach tego typu rzeczy też są w podobnych cenach.Dziewczyna ma ogólnie pomysł ciekawy,tylko faktycznie troszkę więcej wyobraźni moglaby uruchomić.Z czasem może jednak wprawi się :)

Różnica polega na tym, że JustynaArt to designerska biżuteria, a to co robi założycielka tego postu jest zwykłą tandetą.

daria - bez przesady!!! to co dla ciebie jest moze tandeta dla innych nie, moim zdaniem bardzo fajnie ze dziewczyna cos robi i ma pomysł na siebie, wiele moich kolezanek kupuje takie kolczyki a ich styl nie jest wcale tandetny ani tym bardziej nie narzekaja na brak kasy w portfelu, mi osobiscie takie kolczyki nie pasuja, nosze zwykłe złote malutkie, ledwo co je widac, ale wiele dziewczyn wlasnie w takich jak na blogu kolezanki wglada bardzo fajnie.

Dżizas. To jest modowy horror. Je rozumiem, że kobiety w czasach PRL'u wyglądały ... tak jak wyglądały, ale w dzisiejszych czasach? To jest szok, jakaś makabra.
Ja nie neguję tego że ona chce coś robić. Ale czy to takie trudne pooglądać strony o MODZIE? Zobaczyć jakie są trendy?
Dlaczego chcecie wyglądać jak zacofane ćwoki totalnie bez gustu?

Może ktoś lubi być ćwokiem poprostu

Madziu, proszę Cie, daj jakies CZYSTE tło :) Bo to, na którym prezentujesz kolczyli, wygląda jak papier po drugim sniadaniu:)

JustynaArt śliczne ta biżuteria Twojej koleżanki, gdzie można ją kupić, albo obejrzeć?

Ona nie jest niestety z Trójmiasta. Można do niej napisać na maila i się dogadać co do indywidualnego projektu na przykład. Jednak uprzedzam - jest ona baaaardzo zajęta (poza pracą jeszcze 3 dzieci, w tym bliźniaki), więc na odpowiedź może trzeba będzie poczekać. Na blogu powinny być namiary na nią.

JustynaArt a powiedz szczerze, droga jest? Pewnie tak...

Jedna nasza koleżanka zamówiła komplet na ślub (ale cena pewnie zależy od tego ile i czego zużyła do wyrobu, trudność itd.) i zapłaciła coś koło 150 zł za naszyjnik i kolczyki. Ale nie chciałabym w jej cennik wchodzić, napisz i zapytaj.