Wejście znalazłam przypadkiem. Weszłam..i szok! Tego w Gdyni mi brakowało. Niesamowity klimat, barmani mniam mniam, zaciszne miejsce na randkę, odpowiednio zaciemnione, kilka miejsc, w których można się schować...dla mnie rewelacja! Wybieram się tam na piątkowe disco, zobaczymy, bo parkiecik jest w świetnym miejcu:))) No i klientela podobno po 30-tce. Nareszcze bez dzieci!!!!!