mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)

ROZPAKOWANE:

PAŹDZIERNIK:

14/10 (02.11) Ageska/córeczka Zosia/2400g/50cm/CC/Redłowo
16/10 (09.11) Tinneraa/córeczki Hania i Basia/2530g i 2590g/CC/Wejherowo
21/10 (06.11) Dorotka86/chłopiec Franek/ 2960g/55cm/CC
23/10 (05.12) Katya/synek/1700g/SN/Kliniczna
25/10 (14/11) Kiki80/córeczka Natalka/ 3260g/54cm/CC/Swissmed
30/10 (11/11) Asiulka86 synek Oliwier/ 3550g/57cm/CC/Zaspa

LISTOPAD:

03/11 (02/11) amadea99/córeczka Hania/3945 g/57cm/SN
04/11 ( ) Monika/córeczka Marysia/3700g/57cm/SN
06/11 (04/11) mondar/synek Alan/ 3850 g/53 cm/CC

LISTOPAD:
02/11 Agula - synek
04/11 cudzik
08/11 anka165
09/11 mazar - synek / Kliniczna lub Zaspa
11/11 Ania - synek
12/11 Cleanna - chłopak / Zaspa
12/11 justyna_ - synek / zaspa
13/11 agam205 - Syn
14/11 Lollipop - synek
15/11 kaja_84 - córeczka / Wejherowo
16/11 mamazosi - chłopak / Zaspa
19/11 MAMA LISTOPADOWA
19/11 MarcysiaS - córeczka
20/11 sweetangel171 - synek / Kliniczna albo Zaspa
20/11 Katka_Gdynia - synek Franuś / Redłowo ew. Zaspa
20/11 dorcia_86 - synek / Redłowo
21/11 MamaMichalka - Synek - Michałek :) / Wojewódzki
21/11 paproszysko - córka
23/11 Cyganka Asia - córeczka Ewa
25/11 lyneth - synek
26/11 AniaK - córeczka / Zaspa
30/11 happymum87 - córeczka / Swissmed
30/11 menri13 - córeczka
????? Asia - córeczka Pola i synek Konstanty / Kliniczna

GRUDZIEŃ:
01/12 amaria87
03/12 Iwona84 - córeczka Zuzia / Redlowo / Wejherowo
04/12 jednorozec - córeczka/
04/12 muszka - synek
06/12 AAbym - synek / Zaspa
06/12 Puchatkowa - synek / Wejherowo
06/12 agnieszkaj
06/12 agnieszka25
06/12 muzynia - córeczka / Zaspa
07/12 aagusias81 - córeczka / Redłowo
08/12 Asiula85
12/12 JagodowaMama - córeczka Jagódka
12/12 Natala - córeczka / Redłowo
15/12 filipinka - chłopak / Wojewódzki
18/12 Paniqa
18/12 joahne - córeczka / Kliniczna
20/12 perfectangel - synek / Wejherowo
26/12 Delie
30/12 Justyna - synek / Zaspa
31/12 paulavera89 - córeczka

STYCZEŃ:
9/01 Rauma7

Link do poprzedniego wątku:
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=502561#post8858099
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)

Dziewczyny a czy kupowałyście sobie pas ciążowy/poporodowy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)

Ania, Mondar - super, że już macie maluszki ze sobą :) U mnie jeszcze trochę czasu, ale mam nadzieję, że przynajmniej baby-boom na porodówkach minie do tego czasu :D

Powiedźcie proszę co się Wam na Klinicznej przydało, ile zabrać podkładów na łóżko, pampersów dla malucha (na SR zrozumiałam, że szpital zapewnia 7 dziennie choć może to chodziło, żeby mieć min. 7 na dzień własnych :D) itp itd. Wszelkie porady bardzo cenne, bo wg listy co zabrać do szpitala to najlepiej jakbym zamówiła firmę transportową do szpitala :D

Nigdy nie byłam w jakimkolwiek szpitalu wcześniej, więc czy mogłybyście podać przykładowe menu :D

Buziaki i trzymam kciuki by Wasze maluszki ładnie przybierały na wadze :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)

Gratulacje Aniu, pora dopisać następną mamę do listy wypakowanych.

Faktycznie Kliniczna pełna,ale wcześniaków dużo nie przybyło, więcej jest dzieci terminowych, a te po 2 dobach jak jest ok są wypuszczane do domu.

Oby do piątku, bo mam już dosyć pobytu w szpitalu, codziennie od 3 tygodni jeżdżę i muszę sama wracać bez synusia...
jak to w szpitalu się zdarza, ma odparzoną pupę, będziemy w domu mu smarować Sudocremem i wietrzyć :)

Ciekawe czy faktycznie teraz więcej was się rozpakuje :) pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)

Ania gratulacje:))) Mieli co robić przy tylu porodach, szok..

Asia nie martw się, Ciebie z bliźniakami na pewno nie odeślą a poza tym w razie czego powiedz na IP, że lekarz prowadzący jest od nich, to już rozwieje ew. wątpliwości. Z pewnością się Wami dobrze zaopiekują więc głowa do góry:)

Natala:) No to byłam ja:) Jutro też się wybieram ale tym razem pełen zestaw, czyli ktg, usg i fotel więc jeśli też będziesz to może się spotkamy:) Podobno jutro mają dużo zabiegów więc może być tak, że posiedzę dłużej niż ostatnio. No ale mam nadzieję, że już mi powiedzą kiedy mam przyjechać.

Filipinka, Marcysia dobrze, że już przeprowadzki za Wami. Teraz możecie odetchnąć, na spokojnie sobie porządkować a w razie czego to mężowie będą Was wyręczać jeśli pójdziecie do szpitala:)

Mamazosi no ciekawe z tą pełnią. Też o tym słyszałam, ale szczerze w poprzedniej ciąży na mnie to nie podziałało;) A też u innych nie było większego ruchu. Ale pewnie u Ciebie samo się wkrótce rozwinie, już masz tak posunięte wszystko, że nie będziesz raczej potrzebowała ich pomocy.

Katya jeszcze tylko 2 dni i będziecie razem:) A zawsze lepiej dla Was, że zbadają w szpitalu bo przynajmniej nie będziesz musiała później jeździć tylko już to będzie załatwione.

Mondar super, że jesteście już w domku. Może Mały jak odbije z wagą to już mu później wystarczy cycuś. Na pewno tym się nie przejmuj. Grunt, żeby Mały przybierał i był najedzony:)

Justyna, Kaja84, Agam, Lollipop ciekawe kiedy u Was się zacznie:) I która faktycznie pierwsza urodzi:)

Agnieszkaj cieszę się, że się odezwałaś:)))

Happymum dobrze, że ta wizyta Cię uspokoiła i tak pozytywnie nastawiła:) Ale duży zbieg okoliczności z tym lekarzem:) Niesamowici są Ci lekarze, jakby wzięci z innej epoki:)

Aagusia trzymam kciuki żebyś wytrwała do urodzinek synka:)

Mamazosi co do spania to chciałabym się jakoś zmusić żeby szybciej zasypiać ale nie ma mocnych. Jedynie w weekendy teraz odrabiam spanie bo rano nawet jak Jasiu wstanie to jest Maciek a ja mogę spać dalej. Najgorsze jest to, że wiem że lepiej by było gdybym jednak teraz trochę więcej pospała, poodpoczywała no ale jak nie mogę to nie mogę. A weekend super, spacerkowo, domowo, gościnnie ale też na poleniuchowanie był czas:)

Co do urlopu, to Maciek bierze najpierw okolicznościowy, później tacierzyński, później zwykły urlop a jak zabraknie żeby posiedzieć do końca roku to jeszcze zwolnieniami będziemy cerować:)

A metek nie wycinam bo faktycznie później łatwiej się organizować chociaż po rozmiarze ciuszków:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)

Ufff to cudnie ze udalo mi sie uciec ze szpitala przed ta zaraza :-)
Jesli chodzi o wolne to moj maz wzia.zara zpo porodzie 2 dni okolicznosciowego,a jak wyszlismy ze szpitala poszedl.do.ogolnego i wzial zwolnienie na mnie do konca tyg,potrzebny jest jedynie wypis.Pozniej wezmie pewnie urlop,ale dobrze, ze mowicie jeszcze o tej opiece,bo nie wiedzialam.
Co do czyszczenia noska,to nam polecali sol morska,bo podobno ta fizjolog. troche przesusza, ale nie wiem czy to prawda.
Aha i do porodu na Klinicznej maz musiall miec obuwie i ten fartuch.

A mam jeszcze do was pytanie czy ktoras chcialaby podpaski poporodowe te duze z belli,mam cale opakowanie i majtki jednorazowe tez cale.opakowanie nie zaczete. Zostaly mi,wiec moze ktorejs by sie przydaly,a po co kupowac.Mieszkam kolo Auchan w gdansku,jakby ktoras chciala i byla na zakupach, zapraszam :-) I za kilka dni bede miala tez do sprzedania za grosze kolo poporodowe. Dla mnie niezastapione,bez tego nie dalabym rady usiasc i funkcjonowac :-) Dzis mi sciagneli szwy wiec moze jeszcze z dzien dwa go uzyje.
No i czekam na kolejne porody,bo jakas cisza sie zrobila :-) Ale cos czuje, ze jak sie posypia,to kilka na raz!
U nas wszystko dobrze,Marysia grzeczna i wcina cyca,ze hoho. Wazy juz 3860 :-)
Pozdrawiam cieplo!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)

Witam dziewczyny.
jesteśmy już w domku od soboty wieczór, przetrzymali nas jeden dzień bo mały stracił zadużo na wadze. Niestety dzisiaj byliśmy na wizycie u lekarza z małym i nie przybrał nic na wadze od soboty więc pomimo iż siedzi mi na cycu co 1,5 godz nie najada się i muszę go dokarmiać od dzisiaj butlą.
Co do klinicznej to fakt przepełnienie było wszędzie w okresie kiedy ja byłam na sali pooperacyjnej były dostawiane dodatkowe łóżka dla nas po cesarce, a dziewczyny po porodzie sn kładli nawet na patologi bo nie było miejsc na położniczym ogólnie masakra.
I co najważniejsze oddział został zamknięty na stałe, czyli działa to tak jak w innych szpitalach trzeba wyjść do pokoju odwiedzin na sale już nikt nie wejdzie.
Jeżeli macie jakieś pytania odnośnie szpitala to piszcie myślę że już trochę ogarneliśmy się z maluszkiem i będzie troche więcej czasu aby wejść na forum.
Aniu gratuluje serdecznie i życzę aby synek zdrowo się chował i urodziłśmy w ten sam dzień na klinicznej :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)

mamazosi, ja mialam wywolany, zglosilam sie do szpitala 9 dni po terminie i lekarz wyciagnal czop, odeszly wody i zawiezli mnie na porodowke:) nie mam nic przeciwko zeby teraz tez tak bylo;p

to oblozenie mnie martwi....;/ na zaspie pewnie tez sajgon, ale moze dzieki temu nie beda tyle trzymac na oddziale;p

Aniu, gratuluje:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)

Aniu,
Gratuluję Synka :-)

Piszesz, że dużo porodów na Klinicznej... To mnie trochę martwi, bo właśnie tam się wybieram... Mam tamtejszego lekarza i zapewniał mnie, że nikt mnie nie odeśle do innego szpitala... A wiesz, z jakiego powodu jest zamknięty oddział położniczy?
Jak tam jest z pomocą przy karmieniu piersią, tzn.. pomocy położnych w tym zakresie?...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)

Muszka uwierz że można mieć jeszcze większy brzuch haha ja mam wrażenie że mój ma gigantyczny wymiar i mogła bym brać udział w pobijaniu jakiegoś rekordu guinessa hihi

Kaja84 to czekam i trzymam kciuki :P

Mamazosi co do maskotki smerfetki to kurcze często mają maskotki z bajek w multikinie przy kasach :D wiesz teraz nie dawno była w kinach ta bajko/film o smerfach w paryżu może jeszcze mają jakaś smerfetkę na sprzedaż :) i chyba widziałam jakiś czas temu smerfetkę w smyku na matarni...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)

Ja tez już należę do grona rozpakowanych, szybciej niż wskazywał termin porodu :)

synek Łukasz, 6 listopada, 3305/54 cm, SN, Kliniczna

na forum tego nie widać, ale jest prawdziwy szał narodzin - w ciągu trzech dni urodziło się na Klinicznej 35 dzieci, nie było już wolnych łóżek dla nowych dziewczyn i szpital kładł je gdzie popadło, szok. teraz trochę się unormowało, ale nadal obłożenie jest niesamowite.

z własnego doświadczenia powiem tylko, że w szpitalu najbardziej przydają się śpioszki rozpinane z przodu - szybko można je dzidziusiowi zmienić, a na początku zmiana ubranka trwa i trwa :) miałam wiele innych ubranek, ale skorzystałam tylko ze śpioszków, cała reszta wróciła ze mną do domu.

przydają się także w nieprzeliczonych ilościach podkłady ginekologiczne - przewijałam na nim dzidziusia, więc mąż mi dostarczył do szpitala jeszcze trzy paczki. No i dużo podpasek poporodowych.

W pokojach jest bardzo ciepło, jedzenie jak to w szpitalu - bez szału, ale przynajmniej można się mniej więcej nauczyć co można jeść na dobrą laktację.

jeśli macie jakieś pytania o ten szpital, to pytajcie, jestem świeżo po wizycie tam, więc mam najnowsze dane :)

to prawda, że od dzisiaj dla odwiedzających jest zamknięty oddział położniczy, więc z rodziną można się spotykać tylko w pokoju wizyt.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)

Dobry wieczór wszystkim Mamusiom :-)

Ja jestem po udanym weekendzie, teraz bardzo spokojnie, choć myślę z przerażeniem, ile jeszcze rzeczy chciałabym zrobic przed porodem, ile spraw załatwić...

Czasu już niewiele, w pon. jadę na Kliniczną, będą najpierw próby wywoływania porodu, a jak sie nie da, to cesarka.

Boję się...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)

mamazosi, jest tylko napisane "oddział aseptyczny, wstęp wzbroniony" nikt nie wychodzi, nie ma kogo zapytać.Być może jakiś bakcyl im się zalągł lub na wzgląd na chrychających ludzi z zewnątrz.

Chodzę do synka "chemioterapią" i schodami do góry żeby ściągnąć mu mleko.
Czekam cierpliwie do piątku, choć denerwuje widok rodziców z "pełnymi" fotelikami codziennie jak na złość...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)

moja mała tez 4 dni po terminie się urodziła, także i tym razem może być róznie.
A ty Justyna pierwszy poród mialas wywoływany czy cc?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)

mamazosi, na zaspie na weekend tez przyjmuja, ja bylam w piatek na wywolywaniu... tylko rano
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)

Kaja, ja wyluzowana, Marcin tez sie po terminie urodzil, pojechalam i go "wyciagneli" wiec zdaje sobie sprawe ze moze byc podobnie;p ja tez sie po terminie urodzilam, dwa tyg;p

muszka, ja w swoja kurtke tez sie nie mieszcze, brakuje mi kilku cm zeby sie zapiac;/ z Marcinem tez w niej chodzilm i niedosc ze moglam sie zapiac to jeszcze byl lekki luz, teraz mam wiekszy brzuch, mam nadzieje ze to nie oznacza wiekszego dziecka;/ niestety nie wiem ile wazy bo moj cudowny lekarz mnie nie poinformowal...

dziewczyny, ja tez juz marze o normalnych ciuchach, butach na obcasach, o normalnym schyleniu sie czy umyciu, bo niestety przez ten brzuch musze sie niezle nagimnastykowac zeby sie "tam" umyc...;/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)

hej
ja też po wizycie i też mam termin za 3dni...
U mnie ok, szyjka skrócona już dawno, rozwarcie na 2cm, wszystko gotowe, mam czekać na skurcze, czopa brak:) No ale póki co skurczy nie ma...No ale ginka mnie pocieszyła, że dół ładny to powinien być szybki poród.
W każdym razie jakby co to w następny piątek na wywołanie,ale lekarka stwierdziła że na weekend to oni raczej nie przyjmują także dopiero w poniedziałek,ale wierzę że sprawy same się rozwiążą. Zwłaszcza, że też mnie czyści a jeszcze dziś doszedł ból ud, oby coś się zaczęło dziać bez wywoływania.
Dziś cały dzień łażenia to i od razu lepsze samopoczucie. No i okazało się, że kupienie maskotki smerfetki w 3mieście jest awykonalne. Może ktoś pomoże gdzie takową maskotkę mogę zakupić? Chyba zostaje przez neta zamówić...

Muszka co do kurtki to ja od 36tyg nic nie przytyłam, brzuszek tez nie urósł. Chodzę w kurtce sprzed ciąży ale jesiennej, a teraz coraz zimniej, takze chcę już rodzić co ten problem będzie z głowy. Marzę o normalnych ciuchach i noszeniu szpilek!

Katya a dlaczego nie ma odwiedzin to przez grypę czy znowu jakiegoś gronkowca wychodowali?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)

No ja co prada mam jeszcze 3 tygodnie do terminu ale tak do mnie dotarło że równie dobrze mogę po terminie urodzić. Tylko ja juz sie prawie w kurtce nie dopinam :-) Nie mówiąc już o tym ze moj brzuch juz chyba nie może być większy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)

Kaja - ale fajnie, u Ciebie wszystko jak natura chciala, nic sie nie martw , bedzie dobrze...fajnie wiedziec ze godzina 0 to juz za 3 dni :)

Katya - jeszcze tylko 2 dni i bedziecie razem, a oczka są bardzo ważne, niech mu sprawdzą wszystko co się da :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)

no to kaja_84 trzymam kciuki!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)

Nie oddali mi synka, musi mieć badanie wzroku i dopiero w piątek, ale to tylko dwa dni :)

Na Klinicznej zakaz odwiedzin na oddziale położniczym, tylko poza można wejść.Infekcje panują i stąd zakaz.

Pozdrawiam wszystkie mamy wypakowane i dwupaki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

rozedma płuc, i co dalej? (5 odpowiedzi)

Dziewczyny,moja najlepsza przyjaciółka zadzwoniła dzisiaj do mnie z informacją,że zdiagnozowano u...

Zaintertesowania, hobby, pasje... jak to znaleźć? (118 odpowiedzi)

Witam. Nie mam żadnych zainteresowań, hobby czy pasji, chciałabym to zmienić, żeby czymś się...

Zmiana zawodu - od czego zacząć? (75 odpowiedzi)

Szukam na siebie pomysłu. Któraś z was też stała przed opcją przebranżowienia się, jak wam się...