Dziewczyny, założyłam ten wątek bo wiem, że jest tu duzo wrażliwych osób i liczę, że dołączycie do akcji. Chcialabym pomóc mojej koleżance z pracy. Pracujemy razem juz ponad 4 lata. Od dwóch lat ciężko choruje na rzadki rodzaj nowotwora złośliwego plus ma problemy ze szpikiem i kwalifikuje się do przeszczepu.Więcej informacji na temat Beaty, jej choroby oraz Fundacji jaką założyliśmy znajdziecie na naszej stronie www. Poniżej link: http://www.malinowyogrod.pl/zostan-mamo.php

Jest młodą mamą, ma tylko 32 lata i chcielibysmy, aby cieszyła się swoją rodziną i życiem jak najdłużej. Ponieważ Jej stan się pogarsza chcemy zacząć mocno działac i zebrać dużo pieniedzy, aby sfinansować jej leczenie w stanach. Planujemy cykl imprez i koncertów z których całkowity dochód zostanie przeznaczony na ten cel.

Pierwszy koncert już 3 maja 2011o godz. 17.00 na terenie restauracji Malinowy Ogród na Osowej. Wystąpi Paweł Ejzenberg ( laureat programu Mam talent) wraz ze swoim zespołem K.O.M.P.

Oprócz koncertu będzie poczęstunek drobny poczęstunek, aukcja wielu wartościowych przedmiotów między innymi obrazy, różnego rodzaju zaproszenia, darowizny naszych gości... Akcję wspiera Agnieszka Chylińska, która przekaże na aukcję płyty z autografem.
Jest tez wiele innych honorowych patronów akcji, którym bardzo dziękujemy, ale o tym więcej niebawem na naszej stronie.

Beata jest mieszkanką Trójmiasta, myślę, że niektóre z was znają Ją ze szkoły, pracy, może jest Wąsza sąsiadką.
dziękuję, że to przeczytałyście i zapraszam do pomocy.

Oto Beatka - mam nadziję, że dobrze wrzucę bo parę miesięcy tego nie robiłam :)





Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

Monica ja na pewno coś przeleję, tyle jest nieszczęść dookoła:(

Monica, na ten koncert to się kupuje bilet wstępu, napisz coś więcej ile trwa itd... Ile musicie zebrać pieniędzy na leczenie?

ostatnio czytałam historię Beaty na stronie Malinowego Ogrodu...


trzymam kciuki, żeby wszystko dobrze się zakończyło :)


chętnie wybrałabym się na koncert - napisz coś więcej :)

no własnie zapomniałam napisac o cenie. Wiadomo, że nie może byc to wstęp wolny, bo chcemy zebrać jak najwięcej pieniędzy. Koszt najbliższego koncertu to 50 zł. Dla jednych to kwota duża, dla innych bardzo mała.... wiadomo. My bieżemy pod uwagę fakt, że nie jest to zwykły bilet wstępu na koncert, tylko pomoc finansowa dla Beaty. Oczywiście Paweł oraz zespół nie chcą żadnych pieniędzy za występ. Cały dochód przeznaczony jest na leczenie.

Pieniądze potrzebne są bardzo duże. Dokładnie teraz nie podam kwoty. Będzie znana w najbliższym czasie. Jest to przynajmniej 200 tys. Wiem jednak, ze po kilku takich koncertach damy rady to zebrać. Kiedys zorganizowalismy koncert i zebraliśmy około 20 tys.
łącznie z kasą z aukcji.

Na stronie malinowego ogrodu będę w tym tygodniu umieszczała szczegóły na temat koncertu oraz wszystkie inne informacje. Bilety będzie można odebrac w Malinowym na Osowej, na Śródmieściu oraz w Błękitnym Pudlu w Sopocie. Dodatkowo możemy dowozic bilety do domu, pod wskazany adres.

Serdecznie zapraszamy :)

A i jeszcze było pytanko ile trwa koncert.
Rozpoczyna się o 17.00 i zespół zapowiedział, że zagra przez 1 godzinę. W trakcie lub po będzie drobny poczęstunek ( przekąski, słoskości, pewnie jakieś napoje, może wino - wszytsko na etapie ustalania). Nie będziemy tym razem przesadzali z jedzeniem, bo zamiast wydawać na to pieniądze lepiej je przekazać na Fundację - chyba mnie rozumiecie. Po koncercie aukcja różnego rodzaju przedmiotów przekazanych przez darczyńców. Od drobnych bo bardziej wartościowe. Na każda kieszen :) Postarm się, aby lista przedmiotów byla niebawem podana na necie ( strona, forum, facebook).

Monica ten koncert jest w środku? Zastanawiałam się czy zabrać młodą, ale to chyba nie najlepszy pomysł?

Co z mediami, nagłaśniacie to jakoś?

Przez te dwa lata działaliśmy spokojnie, po cichu, nie pokazując jej wizerunku w mediach. Wspierały naszą Fundację zaprzyjaźnione firmy, znajomi, rodziny. Ale teraz juz nie ma czasu i ruszamy z intensywną akcją. Kontaktowałam z się radiem RMF maxx, TVP Gdańsk, Gazetą wyborczą. Liczę, że portal trojmiasto.pl potwierdzi swój patronat medialny. Rozesłałabym do wszystkich, ale wiadomo, że z danej branży może być tylko jeden przedstawiciel. Jedno radio, jedna gazeta... a szkoda:)
Cieszę się, że Paweł Ejzenberg z zespołem potwierdzili termin. Nie było to latwe. Dostosowaliśmy się i zgodziliśmy na tego 3 maja - chociaż przyznam, że to krótki czas. Ale wierzę, że damy radę.

jeśli chodzi o sam koncert to planujemy go zrobić na tarasie. Tam jest największa przestrzeń. Na sali kominkowej tez jakoś zagospodarujemy miejsce - może stoliki koktajlowe... może. ..jeszcze nie wiem. Do tego drobnego poczęstunku mogą byc wskazane:)

Jeśli chodzi o maluchy to będę starała się zorgaznizować naszą Panią animatorkę. Myślę, że się uda. Wówczas dzieciaki byłyby bardzo mile widziane:)

jeśli chodzi o media to zapomniałam wspomnieć o naszym lokalnym portalu internetowym http://www.osowa24.pl
Spotkalismy się z bardzo pozytywnym odzewem z ich strony i jest to super sprawa, bo ułatwi nam dotarcie do Tych, którzy znają Beatke z pracy - bo jak wiadomo mamy wielu stałych Gości z Osowej.

A telewizja?

Właśnie się zdziwiłam, że tak krótko do koncertu, a tu jeszcze tyle do zrobienia, teraz rozumiem dlaczego.

Na odpowiedź od telewizji czekam. Mam wielką nadzieję, że zechcą wspomnieć o całej akcji i koncercie kilka słów. Może kiedyś uda się sprawę jeszcze bardziej nagłośnić. Może będzie mały reportaż...Zobaczymy. Bedziemy się starali.

planujemy organizowac co najmniej jeden koncert w miesiącu. Na razie w miejscu pracy Beaty bo są do tego warunki.
Do kolejnych imprez mamy więcej czasu wiec będzie łatwiej to wszystko przygotować. Najbliższy, mimo że działamy od dwóch dni spotkał się juz z dużym zainteresowaniem.

z nowości to dzisiaj zadzwoniła do mnie Pani Henryka Krzywonos zapewniając o swoim wsparciu dla całej akcji.
Tym razem nie będzie mogła uczestniczyć w imprezie, ale przekaże na aukcję swoją książkę z dedykacją - to bardzo miłe - dziękujemy...

Witam,

Bardzo chętnie przyłączę się do akcji wpłacając pieniążki na konto. Mieszkam zbyt daleko aby się wybrać na koncert. Bardzo proszę o przesłane numeru konta.
Nie znam Betaty i bardzo mi przykro kiedy czytam takie złe wiadomości, jeszcze wszytsko przed nią i wierzę że z córeczką przeżyje jeszcze mnóstwo radosnych chwil !!!!

Pozdrawiam

Tu jest numer konta tej fundacji http://www.zostanmamo.pl/?page=wsparcie

aaa jeszcze jedno wstawiłam wątek na facebook'u. Mam nadzieję że znajdą się jeszcze inni chętni.
Pozdrawiam

Wow. Dzięki dziewczyny.
to strasznie, strasznie miłe, kiedy osoby, które jej nie znaja chcą pomagać, wpłacać pieniądze...
Ona jest tak wspaniała i pozytywna, że trudno to opisać. Przez dwa lata ciężkiej choroby byla mega optymistką. Dopiero po ostatniej wizycie u lekarza nadeszły słabsze dni .

naprawdę dziękujemy.

Acha i mam już potwierdzoną obecność animatorki dla dzieci podczas koncertu. Obiecała się przebrać i zajmować dzieciakami bardziej teatralnie. Także zapraszamy całe rodziny.

Wysłałam też informacje do większych firm w mojej okolicy oraz telewizji regionlanej CHOPIN w Wejherowie. Być może znajdzie się ktoś chęnty z grubszym portfelem :) Z mojej strony wysłalm tyle ile stać mnie na tą chwilę.
Trzymam kciuki za Betakę i rodzinkę !!!

dzięki Aga 32 :)to bardzo miłe.
Mam nadzieję, że ze względu na coraz więlsze poparcie osób znanych media będą coraz bardziej zainteresowane.
Liczę, że każdy kolejny koncert będzie przyciągał coraz większą liczbe osób.

Ale ten czas leci. Zostało tylko 1,5 tygodnia... :)jutro drukujemy plakaty i bilety wstępu

Monica ja chcę dwa, tylko prosiłabym albo do domu, albo jak bym mogła odebrać z okolic Przymorza, Zaspy itp. Czekam też na info na stronie wtedy będę mogła przesłać link do znajomych.

Czy w innym mieście można zrobić zbiorkę pieniążków np ze sprzedaży nie wiem jajeczek świątecznych które przygotują dzieci w moim żłobku a zebrane pieniążki byśmy przekazali dla potrzebującej mamusi?
Nie znam Pani Beaty ale swego czasu dużo ludzi pomogło mojej córeczce i tak chociaż mogę się odwdzięcxzyć
naatallie@wp.pl, będe wdzięczna o odpowiedz na meila

kkasia - no pewnie. Z przyjemnością dostarczę je do domu bo mieszkam na Zaspie :)

mania - to super pomysł. Napiszę nieco później maila.

wielkie dzięki!

Niestety na stronie puki co nie ma informacji o koncercie. Obawiam się, że pojawi się dopiero w piatek. Dlatego też podaję wszystkie informacje poniżej:

Termin imprezy : 3 maja (wtorek)
start godzina 16;30
koncert ( Paweł Ejzenberg z zespołem K.O.M.P. od 17.00 do 18.00
później aukcja rzeczy od darczyńców wspierających akcję, a między innymi:
- Płyta Agnieszki Chylińskiej z autografem
- książka Pani Henryki Krzywonos z autografem
- klasery z monetami ( 3 sztuki)
- obrazy
- zestawy kosmetyków do pielęgnacji włosów firmy Grazze
- zaproszenia na kolacje lub na bufety do Restauracji Malinowy Ogród
i wiele, wiele innych

Podcza imprezy Restauracja przygotuje drobny poczęstunek ( przekąski, sałatki, słodkości + napoje)

Będzie też animatorka dla dzieci, która zorganizuje im gry i zabawy.
Obiecała się przebrać i zorganizować wszystko bardziej teatralnie.
Tak więc podczas gdy rodzice będą słuchali koncertu dzieci będą pod
dobrą opieką.
Nie ma konieczności, aby wykupywać bilety wstępu dla
dzieci. Jeśli ktoś ma ochotę - nie ma problemu :) może zapłacić za
dodatkowy bilet w ramach datku.

Koszt biletu to 50 zł.
Bilety do kupienia w naszych lokalach:
- Restauracja Malinowy Ogród ul Pegaza 2 Gdańsk – Osowa
- Restauracja Malinowy Ogród ul Łąkowa 1-2 Gdańsk Śródmieście
- Pub Błękitny Pudel ul. Monte Casino 44 Sopot
Istnieje możliwość dowozu biletów do domu.
Organizator imprezy 58-554-61-43, 533-012-788

obecnosc obowiazkowa ;)

Na koncert nie mozemy przybyc ale i tak pomorzemy !!!!!
Zyczymy Pani Beacie duzoooo Zdrowia!!! cierpliwosci i siły walki!!!!!
JESTESMY z PANIA!!!! Trzymamy kciuki zeby wszystko sie udalo!!! Pozdrawiamy

Podpisuje się pod słowami Iwony mocnoooo trzymam kciukasy oby koncert się udał i zebrano duzo pieniązków również dorzuce się do zbiórki skromnie bo skromnie ale gdyby tak kazdy dał chodz te 10zl mozna by działać cuda
równiez mysle żeby bardzo naglościć sprawe
Nadzieja umiera ostatnia duzoooo zdrowia i siły no i hopsa do góry

Dziewczyny zabierajcie swoje pociechy, mężów i spędzmy ten ostatni dzien majowego weekendu w miłej atmosferze i przy bardzo fajnej muzyce którą umili nam Paweł ze swoim świetnym zespołem. Ja rozesłałam wieści dalej i na pewno sie pojawie z kilkoma znajomymi, dzieciaczki tez wezmiemy, przy okazji bedą miały wiele uciechy.

hop do góry, bo się straszna cisza zrobiła

podbijam wątek...trochę spadł

może jeszcze kogoś zainteresuje.

pozdrawiam poświętnie i zapraszam za tydzień we wtorek na koncert.

Beacie życzę dużo zdórwka aby się nacieszyła jeszcze życiem i dziecmi. Na koncert przybyć niestety nie mogę ale pare groszy przelałam na konto. Pozdrawiam serdecznie

przy okazji cieszę się ze są jeszcze ludzie ktorzy potrafią bezinteresowanie pomóc-tak jak założycielka tematu. Pozdrawiam gorąco

wielkie dzięki za wpłatę Karina!
i za miłe słowo :)

dla mnie największą radością jest to,że pomagają osoby, które o Beatce tu przeczytały, nie znają jej i chcą pomóc.. wielkie dzięki za to! bo przecież wkoło jest tylu potrzebujących i chorych. Mówi się, że jest znieczulica a tu prosze :) niekoniecznie...
Dlatego bardzo dziękuję!!! a właściwie dziękujemy obie!!!

Już rozprowadzamy bilety na kocert. Zapraszam do trzech naszych punktów! Jeżeli jednak nie jest Wam po drodze to proszę podajcie tu adres lub na maila moniapoczta@wp.pl i dowieziemy

Przelew poszedł i hooop do góry!

dziewczyny jesteście niesamowite :)

Właśnie dzwoniła do mnie Beatka i mówiła, że nie wie co się dzieje, ale nagle na konto zaczęły wpływać jakieś przelewy od osób jej nie znanych :)

Powiedziałam, że to forumki!!

raz jeszcze dzięki :)

hopek tyle narazie moge zrobic

Monica, ja chcę 2 bilety na koncert, napisz mi na pw jak możemy się umówić na odbiór :)

Hop - napisałam.

jutro po 17.00 wracam z pracy na osowej w strone zaspy - moge dowieść każdemu kto jest mniej więcej na trasie:)

Wspaniałe jesteście dziewczyny a ja podbijam wątek, żebyście mogły poczytać i przyjechac na koncert.

Kto jeszcze ?:)

no właśnie więcej chętnych nie ma? Nie wierzę, że nie chcecie spędzić fajnie po południa 3 maja, będzie na prawdę fajna impreza. Dla przypomnienia daję linki jak śpiewał Paweł w programie Mam Talent: casting http://www.youtube.com/watch?v=_fIRfNu9lok&feature=channel
półfinał http://www.youtube.com/watch?v=1RT08fh8eqQ
finał http://www.youtube.com/watch?v=gnlWzoWDCKA
warto zobaczyć to na żywo i pomóc Beacie

pewnie nie wszyscy mają możliwości tam pojechac, ale zawsze mozna cos przelac na konto fundacji
rozsylajmy info po znajomych, firmach i trzymamy kciuki

Hop do góry, bo nam Beata ucieka;)

Ja tez podbijam,bo koncert tuz tuz

Kilka słów o mnie oraz gorące podziękowania!
Nazywam się Beata Puchalska od kilku lat zmagam się z tym" potworem", który niestety nie daje za wygraną!Jeszcze niedawno gdyby ktoś mi powiedział że tego typu sprawa będzie mnie dotyczyć to pewnie bym mu nie uwierzyła. Ale stało się- jestem chora. Straciłam mnóstwo czasu na badania, zabiegi i diagnostykę.Wielu lekarzy powtarzało- to nie możliwe aby mieć dwa nowotwory równolegle. W moim przypadku jak widać jest to możliwe- mięsak oraz aplazja szpiku idą sobie w parze( trzeba przyznać dobrana z nich para)! Ale nie poddaję się bo mam wokół siebie wiele przyjaznych mi osób:), które wspierają mnie i nie pozwalają na chwile załamania!To dzięki takim osobom jak Wy to wszystko ma sens.Ja podobnie jak wszyscy wierzę, że mi się uda! Dlatego bardzo dziękuję Monice za wprowadzenia wątku na forum oraz wszystkim bywalcom i bywalczyniom za wsparcie.To dzięki Wam suma na koncie przyrasta i to dzięki Wam moje podróż po zdrowie staje się coraz bardziej realna.Tak więc powiem po prostu DZIĘKUJĘ!!
Już od połowy maja ma być uruchomiony mój blog na stronie http://www.zostanmamo.pl na którym będę opisywać wszystko co się dzieje w sprawie mojego wyjazdu. Liczę na Waszą obecność.

Witaj Beato:) Nie mogę za dużo pisać, bo własnie moja Lenka po mnie skacze, ale chociaż się przywitam:)

Witam,bardzo mi miło Ciebie poznac.

A ja mam pytanie, czy są jeszcze bilety na koncert. Siedzę sama w domu z prawie roczną córeczką i tak spędzimy 3 maja, bo mąż daleko za granicą. Chcialabym wspomóc Beatkę i jednocześnie wybrać się gdzieś z dzieckiem, jesli oczywiście nie jest zbyt mała na taką imprezę. Proszę o informację, czy bilety są jeszcze aktualne. Pozdrawiam!

Zadzwon do restauracji http://www.malinowyogrod.pl ja zarezerwowalam telefonicznie i pozniej odebralam-na pewno Ci powiedza,czy sa jeszcze bilety

Hej Becia:) Miło Cię tu na forum spotkać:)
i tak "ładnie " napisałas o tych swoich dwóch wstręciuchach:)
Pozbędziemy się ich niebawem!

A bilety jak najbardziej jeszcze są. Można zakupić je w jednym z trzech naszych lokali lub podać adres, a my dowieziemy.

Kinay i jak z biletami?

dzwoniłam do restauracji, bilety na koncert jeszcze są. Obecność rocznego dziecka też mile widziana:-) Mam tylko kłopot, bo trzeba osobiści odebrać bilety wcześniej, no ale może jakoś zapakuje dzieciaka i pojedziemy po nie.

kinay - nie ma problemu.

Tak jak już wcześniej pisałam bilety mogę podrzucić pod wskazany adres. Ale jeżeli ta forma Ci nie odpowiada to proszę prześlij mi na mój mail moniapoczta@wp.pl swoje imię i nazwisko. Zatrzymam bilet dla Ciebie i zaplacisz przy recepcji wchodząc.
Jestem managerem restauracji i na pewno będę w okolicy wejścia w tym dniu.

Monica, mieszkam we Wrzeszczu, więc nie wiem, czy jest Ci po drodze z biletami. Jeśli tak to daj znać, wyslę Ci wtedy adres. Jeśli nie, to odbiorę przy wejściu.

Tak - jest mi po drodze. Mogłabym podjechac jutro po pracy - proszę tylko podaj adres na maila.

Hej Monia,
sprawdzałam informacje w necie i znalazłam Twój wątek o mnie na forum.Dziękuję Ci bardzo .Widzimy się na koncercie.

To już jutro :)

ano jutro:) ale ten czas zasuwa...
trzymajcie kciuki za pogodę, żeby było dzieciakom na powietrzu przyjemnie. Jak nie to w środku zorganizujemy im miejsce...ale szkoda by było.

Kinay77 - wysłałam Ci maila

A z nowości to mamy nowy przedmiot na aukcję. Piłka do kosza podpisana przez zawodników sopockiego Trefla. Duża atrakcja dla ich fanów! :)

Hop do góry może jeszcze ktoś się zdecyduje ...

No to my wróciliśmy, kto nie był niech żałuje.

Ja też wróciłam , niech reszta żałuje. Paweł z zespołem dał takiego czadu. Byli świetni... A Beata jest wspaniała kobieta i życzymy Ci jeszcze raz dużo duzo zdrowia i siły.

My tez wrocilismy bardzo zadowoleni :DDDD Pierwsza taka impreza Tomka i bardzo to przezyl! W samochodzie wciaz "nadawal" po swojemu, a w domu jeszcze babci opowiadal "lalala" i pokazywal jak pan gral na perkusji ;D
Przy okazji doszlismy do wniosku,ze mozemy zaryzykowac wybranie sie do tej restauracji na niedzielna kawke i ciastko ktoregos popoludnia, bo Pani w kaciku dla dzieci wie co robi i jest szansa,ze udalo by sie nam tam kawe wypic. A jak sie nam uda to kto wie...moze kolejnym razem odwazymy sie zamowic obiad ;D

Szkoda że żeśmy się nie poznały już widać ze 3 forumki się pojawiły :)

hej dziewczyny:)
To była pierwsza taka nasza akcja:) Bardzo się z Beatą stresowałyśmy. Pewnie dzięki temu doświadczeniu parę rzeczy usprawnimy, wyciągniemy wnioski, aby było jeszcze lepiej przy kolejnych okazjach:) Nie potrafię wszystkiego obiektywnie ocenić, ale Goście mówili, że było super, więc wierzę, że każdy spędził milo czas.

Co do jednego to mogę potwierdzić. Zespół ma moc:) Dla nich to aż się prosi o dużą scenę i 1000 fanów na koncercie. Potrafiliby rozruszać towarzystwo.

Żeby już nie być monotematyczną to nie będę dziękowała:) Ale cieszę, się, że byłyście, że znalazłyście czas!

Acha i jeszcze dwa słowa do Kasi i Tomusia:)

Na popołudniową kawę to zapraszam jak najbardziej w niedzielę, ale miejcie na uwadze, że wtedy jest dużo gości na naszych niedzielnych bufetach, które są bardzo popularne.

Znacznie spokojniejsze są soboty. Opiekunka dla dzieciaków jest i w soboty i w niedziele.
Im cieplej tym lepiej bo wtedy zabawy są na powietrzu , w altance.

O super! Fajnie,ze napisalas,wiec na pewno sprobujemy w ktoras ciepla sobote. Na niedzielenych bufetach slyszalam wlasnie od bratowej,ze jest zawsze duzo ludzi ;) Zanim urodzil sie Tomus mielismy "swoje" miejsca na weekendowe kawusie,ale zadne z nich nie ma miejsca dla dzieciakow :( A do Was w sumie mamy bardzo blisko, tylko jakos nie wierzylam,ze moze tu byc jakies fajne miejsce. Nie traktuj tego osobiscie, po porosu Osowa jakos mi sie z Tropicana kojarzyla ;D

koniecznie napiszcie ile udało się zebrać pieniążków, ile jeszcze potrzeba i kiedy nastepy koncert. Moze i nam uda sie przyjechac :-)

Rozumiem, Tropicane kojarze :)
A żeby nie uprawiać tu pseudoreklamy to na temat restauracji pisała już tu nie będę:)

Do zobaczenia przy okazji:)

Kasia, jeżeli ty jesteś szatynką/brunetką w krótkich włosach to chyba Cię kojarzę :)

Monika, ile pieniędzy udało się uzbierać, o ile można zapytać?
No i za ile poszedł ten kurs z kucharzem?:) Chcieliśmy zostać do końca, ale telefon z domu nam trochę pokrzyżował plany.

Tak to ja ;D My w ogole nie zostalismy na poczestunku i aukcji...nie chcielismy przeciagac struny u Tomka. Tak swietnie sie sprawowal,ze chcialam zakonczyc impreze dopoki byl w doskonalym nastroju ;D Moze spotkamy sie na kolejnej akcji dla Beaty. Moze bedzie jakas impreza z okazji Dnia Dziecka :D

Z dzieciakmi się nie chodzi po restauracjach, bo dzieciaki przeszkadzają innym ludziom przy stolikach. To jest mega wk******ce, człowiek chce odpocząć, a tu bachorki drą ryje ! Z dzieciakami jedzie się gdzieś w plener , na świeże powietrze, a nie po knajpach ! Śmiechu warte :)

Głupia jest Twoja wypowiedz. Brak słów ... Czekamy z niecierpliwością na wieści ile zebraliście pieniążków. Mogę Ci powiedzieć za ile poszedł kurs z kucharzem bo ktoś ode mnie to wylicytował 300 zł To było pierwsze licytowane i uważamy, że mogło pójśc zdecydowanie za więcej, przynajmniej my byliśmy przygotowani walczyć dalej :)

Żałuję że mnie tam nie było! Przeczytałam o akcji w dzień kiedy była organizowana, jednak nie dałam rady :-( Z tego co czytam będzie więcej? Chętnie się wybiorę!
Pani Beatce życzę duzo zdrowia, oby wszystko się ułożyło! Trzymam bardzo mocno za Panią kciuki! Będzie dobrze! z takimi przyjaciółmi TO SKARB !
Jestem wzruszona i pełna podziwu, pełen szacunek :-)

Dori30 - moja wypowiedż nie jest głupia ;-)
Forum jest po to, żeby każdy mógł się wypowiedzieć !

Ania poczekamy aż Ty będziesz mieć dzieci , wtedy powiesz nam co myślisz... a jeżeli teraz masz dzieci to współczuję i nie wiem , czy bardziej Tobie , czy im.

Chcieliśmy się wybrać na koncert , ale weekend majowy mieliśmy już zaplanowany. Niecierpliwie czekam na kolejne takie akcje!!!

Dziewczyny, nie dajcie się prowokować do dyskusji o niczym ;)

cześć dziewczyny,

jeśli chodzi o kasiorke to Beata mowiła, że jest około 10 000 zł Jeszcze poczekamy pare dni z ostatecznym podsumowaniem bo ma wpłynąć kilka przelewów. Jestesmy bardzo zadowoleni z wyniku. Przy tak trudnym terminie jakim był wyjazdowy weekend majowy to naprawdę sukces. No plus fakt, że zorganziowałyśmy to w mniej niż 2 tygodnie. Ale zależało nam na czasie.
Akcji będzie jeszcze sporo. Na pewno będę na bieżąco informowała.
pozdrawiam

no i jeszcze dwa słowa do Ani...
Są miejsca, w których nie ma dzieci,
Są miejsca, które je tolerują,
Są też miejsca, które rozumieja, że dzieci są częścią społeczeństwa i ich rodzice tez maja czasem ochotę zjeść "na mieście".

Jeśli w lokalu jest jedna sala i brak zabawek lub opiekunki to mogą się nudzić i marudzić. Jeśli jednak sal jest kilka plus mozliwośc wyścia na trawę, jesli jest kącik w którym mogą się pobawić to chyba nie powinien to być powód do krytyki rodziców.
Zawsze mozna sobie usiąść w sali najbardziej oddalonej od kącika przeznaczonego dla dzieci.
Pewnie zaraz pożałuję, że wdaję się w ta dyskusję haha ale co tam.
A dzień dziecka też będziemy organziowali. Nie wiem tylko w jaki sposób powiążemy go z akcją dla Beaty.

Monica, czy Dzień Dziecka będzie 01.06, bo akurat wyjeżdżamy :(

Co do Ani, to można sobie podyskutować czemu nie, ale niech założy swój wątek, bo tu chyba nie miejsce na to :)

Dokładnie w tym watku rozmawiamy zupełnie o czymś innym, duzo ważniejszym ...

bedzie 1 czerwca... ale zawsze mozna zrobić w połowie czerwca festyn rodzinny po raz drugi:) każda okazja jest dobra, zeby coś zorganizować... pogadam o tym z Beatą po pracowitym komunijnym weekendzie:)

Monika czy wiadomo juz kiedy bedzie taka kolejna akcja?

hopkaaaa!!!!!!

Monika pewnie jeszcze miała komunie w ten week:)

oj na pewno zapracowana :)

A zapracowana:))) i to bardzo. Komunie, komunie plus inne atrakcje.

Tak czy inaczej na chwilę obecną nie potrafię nic konkretnego napisać. Jakoś się nie mogę do Beci dodzwonić.

Obiecuję napisać cos więcej niebawem... pozdrawiam i cieszę się, że o nas nie zapomniałyscie:) paaaaaaaaaa