chce zmienić swoje życie...
Witam serdecznie
Ostatnio doszłam do wniosku, że muszę zmienić swoje życie przede wszystkim dla siebie. Pierwsze postanowienie to rzucić papierosy i zacząć ćwiczyć ... Jestem po 30-tce dużo palę a jak wracam z pracy to lekażkowanie na kanapie. Jak codzień nic się nie chce tylko praca dom, dziecko. W sumie dziecko mnie do tego motywuje żeby się ruszyć ale mam tak słabą wolę że już podchodzę do tego 3 raz...Nie mam nadwagi ale czuje się mało atrakcyjna już dla mojego męża i taka "zdziadziała" Wy też tak macie? Muszę załapać trochę wsparcia bo sama ze sobą walczę :)... Dzisiaj mam zamiar wrócić i wieczorem poćwiczyć a fajeczki z dnia na dzień tylko czy to się wszystko uda....
Ostatnio doszłam do wniosku, że muszę zmienić swoje życie przede wszystkim dla siebie. Pierwsze postanowienie to rzucić papierosy i zacząć ćwiczyć ... Jestem po 30-tce dużo palę a jak wracam z pracy to lekażkowanie na kanapie. Jak codzień nic się nie chce tylko praca dom, dziecko. W sumie dziecko mnie do tego motywuje żeby się ruszyć ale mam tak słabą wolę że już podchodzę do tego 3 raz...Nie mam nadwagi ale czuje się mało atrakcyjna już dla mojego męża i taka "zdziadziała" Wy też tak macie? Muszę załapać trochę wsparcia bo sama ze sobą walczę :)... Dzisiaj mam zamiar wrócić i wieczorem poćwiczyć a fajeczki z dnia na dzień tylko czy to się wszystko uda....