ja mialalam hepatoze ciezarnych dokladnie: ostre miazszowe uszkodzenie watroby
nie mialam swedzacych rak , nog itp, tylko te transaminazy,stad bezradnosc lekarzy
w wojewodzkim nic nie robili, tj przebadali mnie dokladnie na wszelkie choroby watroby i podali zastrzyk ze sterydem na rozwiniecie sie pluc dziecka
w zakaznym, przebadali jeszcze dokladniej na rozne ciezkie,zakazne choroby, itp, bo nie wiedzieli co dokladnie mi bylo, w rezultacie padla diagnoza jw., w zakaznym dostawalam tylko ursofalk i kroplowki z glukoza
a na klinicznej-kontrolowali transaminazy i kiedy nastapil punkt krytyczny zdecydowali sie rozwiazac, przez cc w 34tyg, tutaj jeszcze mialam amiopunkcje (czy jakos tak), sprawdzali czy pluca dziecku sie juz rozwinely
na dziecko -zdrowotnie praktycznie zadnego , ale wczesniak(wiadomo jak wczesniaki to rehabilitacja, takie dziecko tez wymaga czestych kontroli u roznych specjalistow,neurolog,okulista(badania na retinopatie),kardiolog,opoznione szczepienia itp
1 doba w inkubatorze i po 6 dniach do domu wiec super,8/10punktow
jak cos pisz prywatna wiadomosc
