za tydzien jedziemy na wesele, bede ok 17 tc - czy powinnam bardzo na siebie uwazac? wiadomo szalec nie mam zamiaru (skakac itp) ale potanczyc chyba mozna?
slyszalam rozne historyjki o poronirniach po weselach i troszke sie boje...

ja jestem w 26tc tez ide za tydzien na wesele, myśle ze jak skakać i biegac nie bedziesz to nic sie nie stanie oprocz niewyspania:) ja zamierzam tanczyć ew. jakieś wolne tańce, jak będzie mi duszno wyjdę na chwilkę no i zero alkoholu nawet szampana za zdrówko młodych wole nie ryzykować.

no wiadomo alkohol odpada juz na I miejscu :-) najbardziej o te tance sie boje, bo jak sie czlowiek nie bawi to i wolniej czas zleci
a planujesz byc do konca? bo ja ok 1-2 chce juz jechac

nie wydaje mi się żeby były jakieś przeciwwskazania, przy prawidłowej ciąży można robić bardzo wiele rzeczy :)
wszystko zależy, czy u Ciebie ciąża przebiega bez żadnych komplikacji, więc ja bym zapytała swojego lekarza prowadzącego na co możesz sobie pozwolić a na co nie

byłam na weselu w 8 miesiącu,nawet macarene tańczyłam:)wiadomo wszystko w granichach rozsądku,ale pobawić się można;)

Dziewczyny nie przesadzajcie, jeśli ciąża nie jest zagrożona, możecie normalnie sie bawić na weselu, wiadomo alkohol odpada, ale jeśli sie dobrze czujcie tańczyć można do samego rana :)

no niby tak ale powiem Wam, że kiedyś na firmowej imprezie moja kumpela była w 8 miesiącu ciąży - wywijała w tym tłumie równo i ja patrzyłam na nią z coraz większym lękiem ! bo tu nie chodzi tyle o nasze samopoczucie bo bywa, że ciąży znosi się świetnie i brzuch w niczym nie przeszkadza ale chodzi o ten tłum ! ja cały czas miałam stracha, że ktoś ją łokciem w ten brzuch uderzy albo ktoś pijany się potknie i na nią wpadnie, przecież to moment ! :(
więc na takich imprezach bardziej boję się tych urazów " z zewnątrz " niż np. jakiś komplikacji spowodowanych wysiłkiem

ale dobra odbiegłam od tematu, sorry- już uciekam :)

Ja brałam ślub będąc w 3 miesiącu ciąży i nie działo się nic:) Nie tańczyłam do upadłego, pić to nie piję z natury więc jakoś to mi nie przeszkadzało a ogólnie to wspominam bardzo fajnie także nie uważam żeby ciąża była jakimś przeciw wskazaniem do zabawy na weselu:)

u mnie na qeselu były 3 kobietki w ciązy kazda z innym terminem :-) i wszystkie super bawiły sie tańczyły i nic złego się bie działo

ja ide na 3 tyg.na weseliocho.mam nadzieje ze nie bedzie upału bo to jest najgorsze i duchota.potancze jakiegos wolniaka;)i pojem...mmm.dlugo nie wytrzymam,chcialabym kolo 2 wracac

Ciąża to nie choroba.Każda z nas o tym wie.

Ja byłam w 6 mc ciąży jak sama się chajtałam. Wszystko było ok, wesele udane. Wiadomo, alkoholu nie piłam, tańczyłam spokojnie, ale ubawiłam się super :)
Jak ciąża nie jest zagrożona to sądzę, że nie ma co panikować

Sara, jeśli dobrze się czujesz, to czemu nie? Wiadomo, że nie ma się co forsować, skakać jak piłka, pić alkoholu, albo jechać na imprezę na drugi koniec Polski. Ja byłam na weselu kolegi w 8/9t.c., uważałam na to co jadłam (miałam mdłości), ale trochę potańczyłam, posiedzieliśmy dosyć długo, poszliśmy w pewnym momencie na dłuższy spacer (bo na sali było duszno) i nic mi nie było. Wśród gości była dziewczyna w 8 miesiącu i bardzo dobrze się bawiła, aż się dziwiłam skąd brała tyle energii.

ja byłam na weselichu w zeszłym miesiącu, i za 2 tyg ide na kolejne, będe już w 8 miesiącu :) Z poprzedniegowróciłam o 4 rano, jadłam i tańcowałam ale wszystko z umiarem :)

bez przesady jesli lekarz pozwoli to mozna iść
ja byłam w 8 miesiacu ciązy i świetnie sie bawiłam i nie wyobrażam sobie ze mogłam je opuścic chyba ze lekarz by mi zabronił
fakt tańczyłam tylko wolne piosenki w wiekszości siedziałam i podjadałam :)
możesz usiąśc troche dalej od głośnika w jakimś spokojniejszym kąice chociaz to począytek ciązy wiec myśle ze nie ma sie czego obawiac
ale zawsze lepiej zapytać lekarza

i napewno nie musisz siedzień do końca myśle ze jak wczesniej wyjdziesz, nikt nie będzie miał żalu

spokojnie, nie raz widziałam wywijające panie z brzuszkiem na weselu:) Sama bym sobie trochę potańczyła gdybym była zaproszona jako gość a nie do pracy:) niestety w rodzince same zatwardziałe single:) zależy jak się będziesz czuła ale nie martw się:)

ja w 8 miesiacu bawilam sie super na weselu... tanczylam ale robilam rowniez przerwy... ale kankana nie odpuscilam ;)...wszystko zalezy jak sie czujesz. udanej zabawy ;)