Jak sądzicie - czy naprawde należy bezwzględnie odstawić herbatkę pu ehr w czasie ciąży? Pije jej dość dużo na codzień - w celu wiadomym :) - ale rówież dlatego, że po prostu ją lubię. Z linków, które zamieszczam poniżej nie wynika tak naprawdę, żeby były jakieś przeciwwskazania, a wręcz ma sporo dobroczynnych działań ubocznych - poza odchudzającycm ;) A jednocześnie na więkoszści forów jest odradzana. Macie jakies doświadczenia?
A jak z zieloną - niby wiadomo, że samo zdrowie, ale też spotkałam się z opinią, że ze względu na swoje działanie przyspieszające metabolizm nie jest wskazana.
Dodam, że jeszcze nie jestem w ciąży, ale usilnie nad tym pracujemy i jeśli faktycznie byłby jakieś przeciwwskazania to nie chciałabym przez te pierwsze 2-3 tygodnie (zanim sie dowiem) "upijać" fasolki czerwoną herbatką. Co o tym sądziecie?
a to linki:
http://www.omega.win.pl/cze.html
http://www.herbaciarnia.pl/herbata_rodzaje-8.html
http://www.eherbata.pl/gatunkiherbat/czerwona

chyym, kiedyś przeczytałam (na ulotce pewnej herbaty), że czerwona jak najbardziej jest wskazana dla kobiet w ciąży...

O kurczę... nie wiedziałam o tym... Ja też uwielbiam Pu-ERH i Roibos i piję ją bardzo często - codziennie!!!

Na szybko zaczęłam szukać czegoś w necie i znalazłam na razie to:
http://www.poradnikzdrowie.pl/eksperci_ciaza/porada/czerwona-herbata-a-ciaza,9014,38.htm

No to jest pocieszająca odpowiedź :)
Ewwa - co do Rooibos to na 120% jest ok, nawet wskazana i polecana :)
Zobacz:
...Rooibos jest całkowicie naturalnym składnikiem diety,ponieważ nie zawiera sztucznych barwników ,ulepszaczy smaku i konserwantów .Dzięki temu idealnie nadaje się do picia również przez dzieci ,kobiety w ciąży i matki karmiące....
Herbata Rooibos nie zawiera kofeiny, tak więc może być spożywana w nieograniczonych ilościach przez sportowców ze względu na bogatą zawartość minerałów i także dlatego, że gasi pragnienie. Minerały takie jak żelazo, potas, cynk, magnes i sód pomagają odbudować równowagę po dużym wysiłku fizycznym.

Na wielu forach znalazłam info, że czerwonej nie wolno pić :( Już nie rozumiem nic...

Ja też się zakręciłam - poczytałam w necie i jedni piszą że wolno, drudzy że nie - spory toczą się głównie o czerwoną herbatę. Zielona niby bezpieczniejsza, ale też nie zawsze... Może to zależy od ilości? Ja od czasu do czasu piję słabą czarną herbatę, bo czasem muszę wypić coś ciepłego, a też się odradza bo czarna herbata osłabia wchłanianie żelaza. I bądź tu człowieku mądry...

Jeezu... a ja 2-3 herbaty (w tym zawsze min 1 czarna) dziennie piję i do tego 1 słabą kawę, a drugą jeszcze słabszą (pół łyżeczki kawy na kubek 0,3l duuużo mleka).
No nie, nie przetrwam bez herbatki :(((

ewwa, nie martw się, organizm sam podpowiada czego mu trzeba. Ja się zawzięłam i nie piłam przed ciążą i przez pierwszych kilka miesięcy kawy, a wczesniej byłam nałogowcem ;-) Fakt że łaziłam jak zombie, ale potem przywykłam i nie miałam ochoty na kawę. Ale od paru tygodni znowu MUSZĘ wypić słaba kawę (koniecznie rozpuszczalną z mlekiem) prawie codziennie. A jak przechodzę koło Coffee Heaven, to koniecznie muszę zamówić Latte i sernik Brule. I co zrobić - mam swoje fazy na jedzenie i picie... Tak samo ze słodyczami. Odstawiłam, a od niedawna znowu podjadam, ale trzymam wagę i się nie zamartwiam.

PRZEZ PIERWSZE 3 MIESIACE CIAZY PILAM TYLKO ZILEONA HERBATE PONIEWAZ NIC INNEGO MI NIE SMAKOWALO! OD TRZECIEGO MIESIACA PIJE ZEILONA 3 X DZIENNIE +PLUS CZARNA HERBATA.NIC ZŁEGO SIE NIE DZIEJE!

a jakie są w takim razie przeciwwskazania?

Jak dotrę do domu, to zobaczę czy w książce coś piszą na ten temat.
Co do rzeczy zakazanych, to cierpię też z powodu tego, że nie mogę jeść swojego ulubionego Valbon z ziołami prowansalskimi, bo nie jest napisane czy jest z mleka pasteryzowanego czy nie :( Bo nie wolno z niepasteryzowanego mleka takich serów jeść :(

W książce niestety nie za wiele znalazłam...
Ale kwestia herbaty Pu-Erh jest rozwiązana. Cytat z opakowania herbaty Pu-Erh, którą mam w domu:
"Herbata Pu-Erh zawiera NAJWIĘCEJ związków mineralnych i mikroelementów oraz KOFEINY (teiny), manganu, wapnia, fluoru, olejków eterycznych i białka."

Mi na szkole rodzenia polozna powiedziala, ze zielona herbate mozna jak najbardziej, natomiast czerwonej nie.

To jak to jest z tymi herbatami?Wiadomo że warto zachować umiar, ale czy można pić zieloną, phu-erh, rooibos w ciąży?

"Zielona herbata powoduje przedwczesne zamknięcie połączeń w sercu
płodu, takich które umożliwiają mu prawidłowe funkcjonowanie w łonie
matki. Nie znam dawki szkodliwej. Myślę że jest ona indywidualna dla
każdego dziecka. "

To jest wypowiedź lekarza:
http://forum.gazeta.pl/forum/w,1144,104736650,,Pani_doktor_co_z_zielona_herbata.html?v=2

Ja bym raczej z zieloną nie przesadzała.

O czerwonej herbacie pani doktor pisze to samo:

"Herbata czerwona jak i zielona powinna być ograniczona w trakcie
trwania ciąży. Wpływa na układ krążenia płodu i może powodować
przedwczesne zamykanie niezbędnych połączeń w sercu."

źródło:
http://forum.gazeta.pl/forum/w,1144,100722163,100764640,Re_czerwona_herbata_.html

dzięki :)
o rooibos z kolei znalazłam pozytywną wypowiedź:
Zalecany jest także kobietom w ciąży ponieważ obfituje w żelazo i zapobiega mdłościom

To co pic zamiast herbaty i kawy, zeby nie zaszkodzilo? Ciepla wode z cytryna?

wode mineralną i soki z owoców :D

No tak, ale chodzi mi o cieple napoje.

Ja pije słabą herbatę czarną, a najczęsniej herbatki owocowe :)

ja pije duuuuzo slabej herbaty zwyklej ale za to zawsze z cytryna, czasem miodem, no i sporo kakao tez, kawe zbozowa od czasu do czasu, soki do rozcienczania ...

Ja piłam herbatę zieloną i roibos bo lubię czerwonoą odstawiłam dopiero przy karmieniu bo mnie pędzi po niej na k... i bałam się że córcia też tak zareaguje :-) kawkę piłam w ciąży jedną z mlekiem teraz też piję jedną i kawę zbożową no i wodę litrami :-)

Witam pytałam ginekologa czy moge pić herbate zieloną , powiedział ze tak , pytałam lekarza ogólnego powiedzial jak najbardziej, kwestia jest tylko taka ze zielona herbata jest zielonej nie równa, te marketówki typu lipton , tekanne itp to nie są 100%zielone herbaty, teraz pije od czasu do czasu jak mam ochote

Ciepła woda z cytryną (ale nie gorąca, żeby nie "zabić" witaminy C) to dobry pomysł. Moja propozycja to ciepłe mleko ;) Dla kobiet w ciąży nawet 4 szkl. dziennie jest zalecane. Tak było napisane w książce "Wszystko o ciąży porodzie i połogu"

pILAM W CIAZY I CZERWONE I ZIELONE........MOJ LEKARZ MI POZWALAŁ:D

ja się dowiedziałam od lekarza że czerwona herbata jest nie wskazana ( przede wszystkim w pierwszym i trzecim trymestrze) ponieważ wywołuje skurcze macicy powodując poronienie lub przedwczesny poród. Ja odstawiłam na wszelki wypadek... pozdrawiam Dorota z Bydgoszczy

Bardzo się dziwię wszystkim, którzy polecają picie zielonej herbaty w ciąży - moim zdaniem powinna być zakazana, bo tak samo jak kawa i czarna herbata zawiera kofeinę, która obkurcza naczynia krwionośne, powodując niedotlenienie płodu. Co do czerwonej herbaty, to myślę, że pu-erh mylona jest z rooibos (rooibos robiona jest z liści czerwonokrzewu i stąd, jak sądzę, niektórzy mylą ją z czerwoną herbatą)-niestety nie wiem, czy pu-erh jest zdrowa. Natomiast z herbatkami owocowymi należy uważać, bo często zawierają hibiskus, który jest w ciąży niewskazany (zdaje się, że powoduje skurcze, choć tego akurat nie jestem w 100% pewna, może chodzi o coś innego).

a mi lekarka powiedziala, zeby zieloną mocno ograniczyć