Re: do mam dzieci które późno raczkowały i siedziały
hej Okruszku
mój synek jak pewnie pamiętasz jest w wieku Twojego i też taki od zawsze leniwy motorycznie. Kiedy skończył 8 miesięcy i nadal nie siedział tylko lał się na boki poszłam z tym do lekarza(kilku w sumie). Wysłali nas do neurologa. Poszłam do dwóch i obu powiedziało, że wszytsko z nim okej, że pojęcie normy co do kolejnych etapów ruchowych u niemowlaków jest bardzo szerokie i że mamy własnie ćwiczyć z nim siadanie bo w wieku 8 miesiecy czas najwyższy. Tyle, że miałam to robić w jeden sposób (żeby czuć i kontrolować jego ruchy) - sadzac go sobie tyłem do mnie między nogami - czyli jego plecy oparte o mój brzuch. W sumie bardzo szybko zaskoczył.
Co do pełzania, to pełza dynamicznie od 2 miesięcy, siadać z brzucha nauczył się dokładnie w dniu ukończenia 10 mies. życia i to w sumie tyle.
Swoich dzieci nie porównuj bo sama wiem po moich, że każde inne. Na pociechę Ci mogę powiedzieć, że moja najstarsza zaczęła raczkować miesiąc przed chodzeniem czyli w 13 miesiącu życia. A wszelkie inne etapy motoryczne tez poźno osiągała i nie ma to przęłożenia na jej rozwój w tej chwili (ma 8 lat). Ta młodsza z wszystkim była mniej więcej 2-3 miesiące szybsza więc spora różnica. Ale co z tego wynika dzisiaj? :)
Dadzą radę! Każdy prędzej czy później - byle nic nie przegapić i wspierać w rozwoju. Dobrze, że trzymasz rękę na pulsie. Za kilka miesięcy nie będzie znac różnicy między tymi "szybkimi" i naszymi leniwcami!
0
0