Re: do wszystkich matek, które zostawiają dzieci same w domu
Oczywiście, że matka zrobiła głupotę, bo dzieciom nie zostawia się dzici pod opiekę :/
Ja byłam najmłodsza z rodzeństwa, ale ze szkoły wracałam sama od pierwszej klasy koło 12-13 i byłam sama do 17 (siostry studiowały lub były w internacie w innym mieście). Ale mnie rodzice nauczyli zrobić sobie kanapkę (nie kroiłam - miałam wszystko pokrojone, tylko masełko i nakładanie) i robić herbatkę/nalać soczek. Mogłam się bawić na podwórku (dom jednorodzinny) czy z dziećmi sąsiadów. Rodzice mieli do mnie bardzo dużo zaufania, bo od maluszka byłam na to przygotowywana. Nigdy mi się nic nie stało i nie było żadnych niebezpiecznych sytuacji. Raz złamałam sobie rękę spadając z taboreta, a mama była metr ode mnie :P
Wiem, że teraz prawo się zmieniło, ale ja się cieszę, że rodzice mnie tego wszystkiego uczyli - dzieci sąsiadów wtedy nawet do toalety potrzebowały pomocy ehh :/
Swoją 4-latkę zostawiam w domu, tylko gdy wyrzucam śmieci do zsypu, ale uczę ją pomału myśleć co robi :) Ze szkoły nie wróci sama, bo tak nie można, póki nie skończy 7 lat, a potem zobaczymy :)
7
4