Otóż my teraz dyskutujemy tu nad tym wszystkim, a świat tymczasem przewraca się na głowę – http://sites.google.com/site/753nwes wymieniać się żonami nie jest już grzechem! Naprawdę do końca świata niedaleko.

To ciekawe spostrzeżenie, zwróć jednak uwagę że z kulturowego i historycznego punktu widzenia nie do końca jest to prawdą. Z pośród 6 typów największych relingi świata ( chrześcijaństwo, islam, hinduizm, konfucjanizm, judaizm, wierzenia pierwotne) jedynie w chrześcijaństwie panuje tendencja ku monogamii. Tu należy zwrócić uwagę że w Nowym Testamencie, który jest podstawą dla twojej argumentacji nie znajduje się żaden konkretny nakaz małżeństw monogamicznych lub żaden wyraźny zakaz praktykowania poligamii. W starym testamencie Salomon posiadał 700 żon i 300 konkubin. Ciekawostką jest także fakt iż obowiązkowy celibat wśród kleru katolickiego wprowadzony został dopiero w XI wieku po zabiegach Grzegorza VII, zaś wśród polskiego kleru dopiero od 1197 r. Nie jest to więc koniec świata a jedynie finisz pewnej tendencji kulturowej społeczeństw rozwiniętych.

Ze spamerami gadasz K&K ? :)
No proszę Cię ... :)
O kurna, trzy kropki, znowu przyczynek do wcinki :(

cholipcia Mansonie masz racje;) się zagalopowałem;)))



... ... ...

ktoś mnie wołał?

Mnie nęcą *_*

niby niepozorny "~12" o pupie Maryni zagadał, a takie doborowe towarzystwo forumowe zebrał w jednym wątku :]

Moja wina - się znowu napuszyłem i zaryczałem jak zagubiony łoś w brzozowym gaju. Jak tak dalej pójdzie to zacznę umoralniać własną pietę
:(

zapros mnie na seans umoralniania pity, to moze by ciekawe doswiadczenie

pita kojarzy mi się z bułką do kebaba... ale to chyba z głodu

ok ale to przyszłym tygodniu ;) - na ten weekend mam już zabukowaną przemowę do grupy dziur w płocie przy ulicy Zeusa 4, apel o lepsze jutro do starego dębu oraz protest-song do tabliczki informacyjnej w Lisewie;)))

Tabliczka to oleje, ona wszystko lewa.

haha dobre , w końcu na mojej twarzy pojawił się uśmiech.Pozdrawiam

Ta w Lisewie niby nie olewa haha

Rozumiem Mansonie twój sceptycyzm - postawa tabliczek jest skandaliczna. Ja jednak nie spocznę i zamierzam kontestować ich znieczulicę moralną. Jeżeli nic się nie zmieni powołam komitet protestacyjny i ogłoszę głodówkę. Ludzie mają prawo znać prawdę!

no tak, brak polskich znakow a przyzwyczajenia robia zabawne chochliki i zamiast pieat wylazi pita :))

moj mozg zaspokoil dzis potrzebe i tesknote zywieniowa, ktora nazywa sie LECZO, wiec pita mnie nie rusza

Jeśli chodzi o pite to uważam że winny jest premier;)

ale po co szukac winnych?

KOCHANI ONI NIE ŚPIĄ I PROSZĄ O NASZĄ POMOC,ZAGŁOSUJMY NA NICH, MOŻE UDA IM SIĘ WYGRAĆ UPRAGNIONE WESELE W KONKURSIE,CO WY NA TO?

a co na to opozycja?

wesele.... po kie licho?

nie mam pojęcia,może prochy jakieś wzięli haha ale potrzebującym pomóżmy!!!

następni się pytają czym do ślubu,mustangiem czy....żebym ja takie problemy miała to bym ze szczęścia oszalała...

i znów nam umknęła sprawa skandalicznej postawy moralnej tabliczki informacyjnej w Lsewie...

ależ skąd,tabliczka w Lisewie to sprawa prirytetowa

ok. Sytuacja dojrzała by skierować petycje do Tomasza Lisa. A wiec:

1. co z tą tabliczką?
2. co z tym weselem?
3. jak to tego ma się sytuacja pogłowia mustangów?

dziękuje
przepraszam
Ci Państwo zapłacą

Ślub jest fajna impreza.
Jak jest ślub we wsi to zawsze dużo chochry, tego, znaczy wódki weselnej opylam.
Więc ślub jest ok.
Zresztą rozwód i stypa też.
Tyle tylko, że na rozwód lub stypę to wódka weselna nie pasuje.

Nie wiem niestety, jak jest z tym skorelowana tabliczka w Lisewie.
Ale jak znam życie to związek jest bliższy, aniżeli to Wam się wydaje.
A poza tym, gdyby nie miała nic do ukrycia, to zabrałaby głos.
A skoro milczy to ... sami rozumiecie.
Sprawdziłem, internet w Lisewie jest.

ok
jest tabliczka-ok
jest internet-ok
są pewnie ślub,rozwody i stypy-w porządku
gdzie jest ku3wa lisewo?

http://www.youtube.com/watch?v=fPZv4fx0fuE&feature=related
obejrzyjta to z lisewa

ha ha;) dobre;) Sztuka awangardowa zawsze mnie zachwyci;)

Gdzie jest Lisewo nie wiem. Ale...mój znajomy widział tą tabliczkę (sic!) Napisane było tak:

"Lisewo"

a pod spodem sprayem:


" miasto sexu i biznesu"


wiec myślę sobie - nie lekceważmy siły lokalnych elit,i tym bardziej
że pod koniec sierpnia ma tam ponoć wystąpić reaktywowany Boney M
kurcze tego nawet Zbigniew Holdys nie przewidział...

Lisewo jest między Tczewem a Malborkiem

A bony to są po angielsku kości. Tylko nie wiem co to jest M :(

martyrologia?

a crew to po angielsku krew
a lisewo jest nie między tczewem a malborkiem tylko koło tczewa
zara za kozenfyrtlem po drugiej stronie mostu
w tamtym lisewie żadna tabliczka za żadne skarby nic nie powie
bo to je jeczsze kociewie

a cacao to kakao

Fajne te ukraińskie grani;). Urocza pani z tamburynem ;)