Słuchajcie, mój synek od środy ma gorączkę dochodzącą do 40st (taką miał dwie noce)w dzień ok 39. Nurofeny i paracetamole nie zbijają na długo. Byłam z nim i u lekarza i w nocy jak miał ponad 40 na dużurze. Dostał antybiotyk. Cztery dawki już wziął ale czuje się źle, gorączka do 39st, boję się jaka bedzie w nocy. Poza tym doszedł katar, nic nie je i co gorsza pije niechetnie. Pytanie - po ilu dawkach antybiityku powinien on zadziałać?

kiedyś miałam podobną sytuację.Nie mogłam zbić temp.dostaliśmy antybiotyk.Pomogło po 5 dawce.
Jeśli nic się nie zmieni to być może antybiotyk został zle dobrany.
Jutro niedziela więc jeśli po dzisiejszej wieczornej dawce nic się nie zmieni,proponuję iść na dyżur.

nam po 5 dniach stosowania antybiotyku wrociła goraczka,
okazalo sie ze byl zle dobrany antybiotyk, poprawa po dobrze dobranym antybiotyku nastapila po 2-3 dobie, tyle wlasnie trzeba dac antybiotykowi aby zadzialal (tak nam powiedzialo 2 lekarzy)

zdrowia!

moja mala na 5 dzien antybiotyku zagoraczkowała wiec lekarka odstawial bo zle dobrany ,potem dala drugi ktory nie dzialał wogole i teraz lecze ja bez antybiotyku.lekarze daja je w ciemno ! makabra!

u nas kiedyś antybiotyk pomógł dopiero po 3 dniach.

Teraz panują takie wirusy że antybiotyki nie pomagają i trzeba przetrwać ten czas. Gorączka trwa do tygodnia.

na wirusy nie przepisuje się antybiotyku tylko na zakażenia bakteryjne

Na wirusy antybiotyki nie działają!

dziewczyny a jaki probiotyk przy antybiotyku?

Wiesz co, moja córka nie ma jeszcze nawet roku, więc u nas probiotyk w formie kropli jest jednak najlepszą opcją, jeśli chodzi o formę podania. Ja podaję Multilac baby ☺

Dicoflor, acidolac

antybiotyk jesli jest dobrze dobrany powinien zadzialac juz następnego dnia, czasem jednak dopiero w ciagu 3 dni organizm reaguje
jesli powyzej tych 3 umownych dni syt. nie poprawia się , to albo antybiotyk zle dobrany, albo co bardziej prawdopodobnie jest to infekcja wirusowa a nie bakteryjna,co skutkuje tym ,ze zaden antybiotyk nie pomoze, organizm musi radzic sobie sam (wspomagany doraznie)

zgadzam się z Asią - może być wirusówka albo antybiotyk nieodpowiedni (ale do stwierdzenia tego trzeba czasu)

tak trochę z boku tematu: nie ma wysypki? jak migdałki?
pytam, bo ostatnio po Trójmieście krąży mononukleoza... :(

Antybiotyk nawet dobrze dobrany może zadziałać dopiero po 3,4 pełnych dobach od podania czyli podawany 2x na dobę po 6-8 dawkach, jeżeli po tym czasie nie nastąpi poprawa trzeba skontaktować sie z lekarzem.

A co, jeśli pomimo długiej (14 dni) terapii antybiotykiem utrzymuje się stan podgorączkowy?

co prawda nie moje dziecko ale ja tak miałam jakieś 4 lata temu ,obudziłam się okropnym bólem w boku podejrzenie było że to pęcherz albo coś z nerką bo mam torbiele i temperaturą prawie 40 st ,lekarz skierował mnie na badania wszystkie jakie możliwe ,dostałam antybiotyk ok 2 tyg dodatkowo jadłam środki przeciw bólowe i przeciwgorączkowe i temp spadała mi do 38 st w wówczas czułam się lepiej ale antybiotyk nie działał dostałam drugi i ten chyba pomógł bo po mies doszłam prawie do siebie .Ale lekarka mi mówiła że jak drugi antybiotyk nie pomorze to do szpitala musi dać mi skierowanie .

Jak ostatni synek miał anginę, dostał antybiotyk 2 x dziennie, to lekarka powiedziała, że jak cwartego dnia nadal będzie gorączka, to mam z nim przyjść, czyli czasami potrzeba ty 6-8 dawek antybiotyku, żeby pomogło.

U nas w czasie anginy u 3 latka wysoka gorączka utrzymywała się ponad 3 dni pomimo podawania antybiotyku. Dopiero po tym czasie widać było poprawę. Pediatra mówiła, że przy anginie tak jest, dopiero w 3-4 dobie zaczyna spadać i ustępować temperatura, a jeśli nie stanie się tak, to trzeba podać inny antybiotyk.
Tak samo się męczyłam - na zmianę ibum i pedicetamol z zegarkiem w ręku, bo jak za długo poczekałam z kolejną dawką, migiem z 37,5 temperatura rosła do 39 i więcej. Robiłam też okłady.