Re: hotel Niedźwiadek - opinie
Dla mnie totalna porażka - byliśmy z mężem w podróży poślubnej, w apartamencie było około 60 pająków, 3 godziny prosiliśmy o ich usunięcie, dopiero po tym, jak powiedziliśmy, że zaczniemy je wybijać kapciem i zostaną im ślady na ścianach ktoś się zainteresował.
Restauracja - porażka. Ja nie jem grzybów, więc z założenia dopytuję, co jest w daniach, jeśli coś dla mnie nie jest jasne w menu. Na moje pytanie o kurczaka ..... nie pamiętam nazwy, dowiedziałam się, że to pierś w cieście francuskim, a jak otrzymałam, to "gratis" były grzyby, o których kelnerka wcześniej nie wspomniała. Na obiad z mężem czekaliśmy 45 minut i dostałam coś, czego nie mogłam zjeść. Frytki były chyba z 2 dni w oleju, ociekały i były ciemne, przesmażone. Ja poprosiłam o wymianę dania, gdyż nie były to to, co zamówiłam, czekałam kolejne 30 minut - jedyny plus - frytki były świeżutkie.
Jajecznicę na śniadanie dostaliśmy zimną.
Cóż, muszę przyznać, mamy co wspominać z podróży poślubnej :)
0
1