Sobie tu będę wrzucał co mi aktualnie w duszy gra.<br />
Jeśli ktoś ma wenę i swą nutkę, to chętnie jej posłucham.<br />
<br />
Mile widziane rozbudowane teksty emocjonalno-psychodeliczne<br />
nawiązujące i zachęcające do słuchania prezentowanego kawałka.<br />
<br />
http://w809.wrzuta.pl/audio/2u1kV8wKt7r/

Kontynuacja wątku, zobacz: <a href="http://forum.trojmiasto.pl/moj-muzyczny-kacik-t130207,1,30.html">poprzednią część</a>

...Z chęcią popatrzę jak układasz szczapy drewna u Brodacza.

Chyba dlatego, żeby się ze mnie nabijać ;) Przy układaniu drew trudno o czysty dźwięk, gdyż człowiek jest zmęczony, poza tym, boję się licznej sfory, która jest większa i cięższa ode mnie i może nie lubi muzyki ;)

http://www.youtube.com/watch?v=axb2sHpGwHQ

Sosen Ci u nas dostatek.
Akordeon też jest.
I miejsce na ognisko.
I alko.
Słowem, prócz gości niczego nie brak :)

Siem C, wiem że okrążyłeś świat 100 razy. Ja tylko raz. I pewnie wiesz co sie wtedy czuje. Globalizacja co nie? Dlatego po prostu sobie wróciłem bez żadnej nirwany za 50 centów. Planeta umiera. Kultury umierają. Nie zatrzymamy tego. Wiec póki jest jeszcze chwila, stwierdziłem że wole popatrzyć sobie na te swoje sosny .

Pozdrawiam Cie serdecznie. Twoje zdrowie.

https://www.youtube.com/watch?v=ejorQVy3m8E

https://www.youtube.com/watch?v=RcEumfNE9vM

Oh Marllin Monroe ;)

Z chęcią popatrzę jak układasz szczapy drewna u Brodacza.
I z jeszcze większą posłucham jak śpiewasz.
:)

Siie ma K und K.

Na noc.

https://www.youtube.com/watch?v=MTVEkSP0qg0

Niestety nie, do wyboru było jeszcze pianino oraz akordeon, być może coś jeszcze, ale studia kończyłam jakiś czas temu, więc dokładnie nie pamiętam ;)

@Vilette a można było wybrać grzebień?Przecież to cała orkiestra w kieszeni.;)

Dziękuję, C, wysłuchałam z przyjemnością.

Na studiach miałam przedmiot o wdzięcznej nazwie : nauka gry na instrumencie, wybrałam wtedy gitarę bo bardzo chciałam nauczyć się grać.Okazało się jednak, że nie mam do tego drygu i stanowczo lepiej wychodzi mi śpiewanie :)

W tym utworze też pięknie grają...

http://www.youtube.com/watch?v=aWmkuH1k7uA&feature=kp

albo tak.

:)
https://www.youtube.com/watch?v=FodfkqfJrhQ

No to masz maluszku :).
Skoro lubisz gitary na scenie.

https://www.youtube.com/watch?v=24WM3-6zfjc

A ja nie mogę się uwolnić od tej piosenki, polecam słuchać głośno, przynajmniej ja tak robię ;)

http://www.youtube.com/watch?v=8tugqHunwDA

Sam już nie wiem czy chcę do baru, czy do konfesjonału.
Wiem jedno.
Wciąż nie umiem otrząsnąć się z tego utworu.
Dla Kropeczki :)

"Spoglądając w dół, na puste ulice, wszystko, co widzi
to sny, które się ziściły
sny, które stały się rzeczywistością

Wszystkie budynki, wszystkie te samochody
były kiedyś tylko snem
w czyjejś głowie

Opisuje stłuczone szkło, opisuje parę,
opisuje duszę
bez żadnej skazy

Weźmy łódź
poczekajmy, aż zapadnie zmrok,
Weźmy łódź
poczekajmy, aż zapadnie zmrok.

W żadnym z korytarzy z bladej zieleni i szarości,
Na żadnym z przedmieść
w chłodnym świetle dnia.

Tam, po środku tego wszystkiego, tak żywe i samotne
Słowa podtrzymują jak kość.

Śnić o ulicy miłosierdzia
nosić swoje wnętrze na zewnątrz ,
Śnić o miłosierdziu
Znów w ramionach swojego taty.
Śnić o ulicy miłosierdzia
Z pewnością musieli przenieść ten znak
śnić o ulicy miłosierdzia
w ramionach swojego taty

Wyciągasz papiery z szuflad, które ślizgają się gładko.
wyszarpujesz po ciemku słowo za słowem

Wyznając wszystkie tajmenice skryte w ciepłym aksamintnym pudełku,
księdzu - on jest lekarzem,
zniesie ten szok.

Śnisz o delikatności - o drżeniu bioder,
o całowaniu ust Maryi

Śnić o ulicy miłosierdzia
nosić swoje wnętrze na zewnątrz,
Śnić o miłosierdziu
Znów w ramionach swego taty.
Śnić o ulicy miłosierdzia
Z pewnością musieli przenieść ten znak
śnić o ulicy miłosierdzia,
w ramionach swojego taty.

Miłosierdzia, miłosierdzia, szukając miłosierdzia.
Miłosierdzia, miłosierdzia, szukając miłosierdzia

Anne i jej ojciec są razem w łodzi.
przemierzają fale
przemierzają wody morza"

http://www.youtube.com/watch?v=DYw9UrsFJa4

Takie rendez - vous z wyładowaniami może być niebezpieczne :)

http://www.youtube.com/watch?v=HpYhQCLaCpw

Znajomemu w nocy pękła matryca w tv samsunga.
Podejrzewam od wyładowań.
Jest pięknie.

...Nigdy nie zerwę z nałogiem

Ale z którym? ;)

...Któż by spał w tak pięknych okolicznościach przyrody.

Ja na przykład, ktoś musi wyrabiać normę za tych, co spać nie mogą ;)

http://www.youtube.com/watch?v=LAC28xepdGk&feature=kp

Któż by spał w tak pięknych okolicznościach przyrody.
Widziałem dzisiaj jak piorun w czasie burzy rozłupał brzozę w środku lasu. Stałem jakieś 200 m od. Huk i wybuch ognia w jednym, a potem swąd. Nic się nie zapaliło, bo lało jak z wiadra. Wróciłem mokry jak pies. Sfora tak samo.

Budźta się.
Pogadamy o skrzypcach i astronomii.
Oferuję rolę zarówno słuchacza jak i mentora.

https://www.youtube.com/watch?v=P0JD_PR8K30

Nigdy nie zerwę z nałogiem.
Nawet nie śmiem.

https://www.youtube.com/watch?v=dphpDdfZUGw

Mylicie się wszyscy.
W maju nie ma bladych świtów.
Są złote.
Gapiłem się z rańca na moją lodową i śmietanową sałatę czy, aby, nie podżarły je ślimory. (te bezskorupkowo-brązowe)
Nie podżarły.
Później:
na ulicy łąkowej w Gdyni spotkałem w zaroślach jastrzębia.
Skumplowaliśmy się na tyle, że odstawiłem rower i spiłem specjala otrzymując olbrzymią satysfakcję z obserwacji mego lasu.
Las mój posiada morenowe wzgórza.
Rudziki lęgną się w budce białej na jabłoni.
Jabłoni nie posadziłem tylko budkę skleciłem.
Podkarmiają na zmianę młode inaczej aniżeli sikory.
Sikory są razem w budzie z młodymi, gdy dają amu rude zazwyczaj nie.

3 dni wstecz wleciał jeden rudzielec (pani czy pan to by wiedział Manson) do mnie do domku. Zawiasy w futrynie puściły ze starości to na razie je wystawiam. Nie wypędziłem drania. Sam se poleciał.

Idę pracować.

Żyję tym.

https://www.youtube.com/watch?v=Q2d_WseTwi4

Zostawiam Wam kołysankę.
Dobranoc.

http://www.youtube.com/watch?v=7gV3g9LCvPc