mój muzyczny kącik

Sobie tu będę wrzucał co mi aktualnie w duszy gra.
Jeśli ktoś ma wenę i swą nutkę, to chętnie jej posłucham.

Mile widziane rozbudowane teksty emocjonalno-psychodeliczne
nawiązujące i zachęcające do słuchania prezentowanego kawałka.

http://w809.wrzuta.pl/audio/2u1kV8wKt7r/
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 6

Re: mój muzyczny kącik

nie przypominam sobie. pamiętam, że przez gg napisałem, że się nie będe wypowiadał bo przez 5 minut trudno sobie zdanie o kimś wyrobić. niestety archiwum dawno już skasowałem, to nie mogę tego udowodnić. może mam je na pendrivie bo pamiętam, że kiedyś usunąłem, żeby dziewczyna nie trzepała i zrobiłem kopię z sentymentu. może znajdę i zacytuję, ale wątpię. swetra żadnego nie pamiętam. pamiętam, że mówiłem że komodusa mi trochę przypominałeś, tego z filmu gladiator. no i na 100 procent niejednokrotnie powtarzałem, że bardzo dobry uczynek zrobiłeś i że rychu, co ten wózek dostał poryczał się ze wzruszenia. coś tam jeszcze było o tym, że maskujesz nieśmiałość śmiechem. tak, to może w jakiś bardziej dosadny sposób skwitowałem. butelki pamiętam, mówiłem coś o nich? nie pamiętam. to byłaby hipokryzja bo u mnie czasem ze 40 stoi koło fotela. też różne rzeczy o różnych ludziach słyszę, ale staram się ich nie rozpowszechniać. taka jest różnica. nie tylko między nami. nie sprowokujesz mnie do tego zresztą. jadę dalej, spod srebrzyska nadaję ;)

cmentarza wbrew pozorom
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik

"inna sprawa, że te słowa nie są pozbawione sensu i podobne stwierdzenia kiedyś paść mogły"

Nie mogły a padały.
Subtelna różnica.
Ale różnica.
No chyba, że nie ufam Siorze - ale póki co jej ufam, chociaż Budka Suflera podpowiadała już dawno, żeby nigdy nie wierzyć kobiecie.

Wiele się zmienia Hobo z każda sekundą. Sytuacje i ludzie. Ptaki wykluwają młode, gorczyca rośnie, pochwy kobiet stają się coraz bardziej elastyczne wprost proporcjonalnie do czasu pieszczenia łechtaczki , azjatyckie biedronki dominują europejską populację swych sióstr, pszczoły od 2006 roku nagminnie "chorują" (choć to zdrowa reakcja) na CCD (Colony Collapse Disorder), a satelity szpiegowskie latają już w konfiguracji trójkąta.
Dodam tylko, że bez pszczół to jest kapica dla ludzkości w ciągu 10lat wg badaczy. Choć Einstein gadał, że wystarczą na to 4 lata. Skośnoocy już sztucznie zapylają.
Wszystko płynie, zaś czas zaciera pamięć i wspomnienia u niektórych.
Nie u mnie.

Już pisałem, nic do Ciebie nie mam personalnie, poza tym, że się zastanawiam czasem, dlaczego w obecności wspomnianej powyżej "złośliwie komentowałeś niektóre postawy i wypowiedzi"?(vide moje) Zalazłem Ci za skórę? Czym?
LUZIOR.
Ostatecznie miałeś Hobo do tego otwarte prawo.
Do komentowania postaw i wypowiedzi.



Jednej rzeczy naprawdę nie kumam Hobo.
Kiedyś spotkaliśmy się na Przymorzu/Oliwie na Szczecińskiej i coś Ci dałem (za wiśniówkę czyli transakcja handlowa, wymiana), znaczy nie Tobie tylko dla kogoś w dobrej intencji. I dlaczego po tym kilku minutowym kontakcie naszym, dalej obrabiałeś mi dupę za plecami, ale już AD PERSONAM w stosunku do naszego ówczesnego spotkania? Co? negatywne pierwsze wrażenie mej osoby w Twych oczach zaistniało? No sorry, jestem wysoki, staram się dobrze ubierać i zazwyczaj dobrze kombinuję.

Czymś se zasłużyłem poza tym, że puste specjale stały na szafce, nie mogłem zrobić Ci kawy bo nie było (jak Ci wspomniałem wówczas) w czym i na czym (tamto mieszkanie było przeznaczone do sprzedaży i je czyściłem). A może sweter na moim grzbiecie miał mało gustowny krój i fason co? Czymś Cię wtedy obraziłem? Wózek mogłem sprzedać za wielokrotność tej wiśniówki, nie rozumiem Hobo dlaczego miałeś po tamtym spotkaniu złe/negatywne zdanie o mnie. Skąd to wiem?
Od Ćmy.
Jej ufam.
Choć Budka śpiewała....

http://www.youtube.com/watch?v=wsnUmh02Y3c&feature=related
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik

a z oddaniem wątkowi jego pierwotnego charakteru to oczywiście bardzo dobry pomysł. zrobimy jednak takie ładne, płynne przejście. spadam palić znicze za poległych (za to słowo tez mi się za plecami oberwie, ale kij tam. polegli na służbie bez dwóch zdań)

http://www.youtube.com/watch?v=dutgGRbvXdw
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik

nie imputuj mi, że się czegokolwiek wypieram. po prostu nie komentuję plotek, których treści nie znam. i nie fakty, a interpretacje. i nie z pierwszej, a z trzeciej ręki. nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek powiedział, że "propagujesz i propagowałeś, faworyzujesz i faworyzowałeś, szerzysz i będziesz szerzył tutaj defetyzm z przyklejonym do pleców tabliczką pod nazwą piję wódkę i często widzisz alkoholizm na horyzoncie". nie używam takiego literackiego języka w rozmowach z przyjaciółmi. gdybym takich słów użył i zostałoby to skopiowane i przypomniane, to byłby fakt z pierwszej ręki. inna sprawa, że te słowa nie są pozbawione sensu i podobne stwierdzenia kiedyś paść mogły. nie jestem też przekonany co do sensu pytania o cel niektórych moich zachowań zwłaszcza w formie pytania zamkniętego typu "niepotrzebne skreślić". automatycznie narażasz się bowiem na pytania dotyczące sensu i celowości Twoich działań. no i na uzasadnioną wątpliwość, czy próbując wbić klina w moje zaufanie do ludzi, przypadkiem sam czyjegoś zaufania nie nadużywasz.
kurczę, skasowałem już smsy, które bardzo by Cie zdziwiły bo nie pasują do tej układanki. nevermind. ludzie się zmieniają, okoliczności się zmieniają. i tak sobie myślę, że od bardzo, bardzo dawna nie używałem argumentów ad personam, a jedynie mogłem złośliwie komentować niektóre postawy i wypowiedzi. ale to nie tylko Twoje. gdybym ja się miał przejmować tym, co znajomi gadają za plecami o moich poglądach, to chyba poza psem i kotem nie utrzymywałbym już z nikim kontaktów. owszem, z jednym środowiskiem kiedyś z takich powodów całkiem zerwałem. ale tam sprawy otarły się o bluzgi podobne jak w przytoczonym linku oraz o groźby karalne. no, z ch...mi nie rozmawiam i nie piję, zwłaszcza wódki.

http://www.youtube.com/watch?v=YZQpptwEceo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik

Odróżnij chłopie fakty od plotek.
Masz je z pierwszej ręki.
Jednym z mechanizmów obronnych bywa wypieranie, czyli głowa w piach - luzior - nie mam zamiaru niczego jątrzyć każdy ma własne wielokolorowe sumienie.
Maila masz.

Zresztą...
Twoje zdrowie Hobo wzniosę za moment domowym winkiem z agrestu bo żem styrany wrócił jak pies po pracy.
I niechaj mi z żył tyle krwi ubędzie ile, poza brzeg kieliszka utrącę kropel wina. Twoje zdrowie.

Wracamy do głównego nurtu wątku.
http://ro.beri.wrzuta.pl/audio/7KXq8VJEsSo/formacja_niezywych_schabuff_-_baboki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik

o rany .to wszystko naprawdę miało tu miejsce. kończąc, napiszę dosadnie, że nie mam zwyczaju rozmawiać na temat jakichś dawnych plotek na mój temat. bo ani nie znam ich treści, ani nie mogę ich zweryfikować. kuriozalne byłoby bronienie się bez poznania zarzutów (poza kilkoma patetycznymi interpretacjami jakichś moich dawnych słów). pani powiedziała, że pan powiedział, że pana siostra powiedziała... mnie to chyba najmniej powinno obchodzić. i to raczej mnie się w zaistniałej sytuacji wyjaśnienia należą.

ps. Stworek, przepraszam za wczorajsze zdominowanie forum i grzeczne bo grzeczne, ale jednak powarkiwanie. masz rację, forum to forum. z definicji powszechna sprawa. miłego dnia wszystkim
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik

dobrej nocy, niezalogowany gościu. trzeba się w góry wybrać :)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik

bez sensu, przyjacielu. ja nie mam Ci nic do powiedzenia poza tym, co już napisałem na forum. nie jestem Twoim bratem i nigdy nie będę. na forum nie mam w zwyczaju pisać o osobach trzecich. poza tym ostatnio zaszła we mnie metafizyczna przemiana. zło dobrem zwyciężam i przeraża mnie efekt. to naprawdę działa. uspokój się, za dużo w Tobie złych emocji.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik

Hobo zawijam się akuratnie.
Maila mego masz.
O ile wyślesz mi list z pewnością niebawem odpiszę ustosunkowując się do treści Twego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik

o rany, no to swoje sprawy załatwiajcie prywatnie, chyba że nie liczycie się z konsekwencjami, chociażby poczuciem zażenowania. A każdy się z tym liczy w pewnym stopniu.

(napisała, wywlekłszy niedawno publicznie swoje żale w stosunku do niejakiego Shaigana).

I tak to się toczy. Idee sobie, życie sobie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik

a jesteś. ok
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik

jesteś jesteś. masz wszystko poukładane w życiu, a jak już się tu pojawiasz to uderzasz w sedno. nieważne. to są sprawy między mną a pewnym człowieczkiem. a tenże miał iść do pracy. jesteś tu, c?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik

A wzywam bo wciąż kompletuję na noc graty i się zastanawiam czy kto ze mną łyknie bo ja poza małą lampką wina na trawienie to nie mogę dzisiaj.
Poza tym, Manson to równy gość, zawsze jest z nim o czym pogadać. I umie pić tyle co ja - przy tym trzeźwo myśląc. Reasumując z nikim mi się od wieków tak dobrze nie piło, więc go wzywam.

Z pewnością odpiszę.
Ale bez przyłbicy.
Nie potrzebna mnie.
Ja nikogo nie muszę udawać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik

nie, nie jestem najlepsza, a głos zabrałam, z tego co widzę, w dość dobrym momencie.
Dobry nie równa się niekrępujący :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik

c, przyjacielu, czemu Ty znowu Mansona the forestera wzywasz?

a Mansona już nie było, na zielonym, pięknym drzewie
Bo go pożarł wąż straszliwy w nierozumnym i złym gniewie

dasz radę, zaraz się ustosunkuje do wszystkiego. z otwartą przyłbicą
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik

Hobo luzior.
Stwór w ramach rekompensaty przyniesie (obok nowej talii kart do rozdania, którą sama potasuje na sam wpierw naślinionymi paluszkami) michę pierogową. ów micha to będą: pierogi ruskie ze słoninką i cebulką, pierogi z kapustą i grzybami z okrasą jak również pierogi z świeżymi truskawkami australijskimi ze śmietaną 30% Maćkowy.

ps. cukier do smaku dla tych ostatnich pierogów w finalnej chwili Stwór wydobędzie zza swej pazuchy, z błogim uśmiechem licząc każdy kryształek słodyczy w uczuciu kwaśnej zemsty myśląc: "a niech wam wystygnie".
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik

to tak może tradycyjnie - linijka będzie niezbędna, odmierzy każdemu co pozostało z litra

nieco energii , sobota w końcu, jesienna sobota
http://www.youtube.com/watch?v=j6-EQGgQQgc&p=5BEB164583BD5004&index=28&playnext=2
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik

stworku, kochana. wszyscy wiemy, że jesteś najlepsza. ale nie musisz tego robić. po raz drugi na tym forum (pierwszy był, jak rozmawiano o alimentach) zabierasz głos w złym momencie. serdeczności, kocham Cię (jak was wszystkich zresztą)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik

A nie mogłabyś dobrze potasować i rozdać karty.
Ale nowe.
Ta tali jest już to odłożenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik

ok, chłopcy.
Dam Wam linjkę, zebyście mogli zmierzyć
a) rozmiar (osobowości, rzecz jasna)
b) bliskość stosunków ze Ćmą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

czy ktoś z Was wygrał w radiu?? (145 odpowiedzi)

Zastanawia mnie czy są tu osoby które wygrały w radiu np RMF FM kasę? Codziennie prawie każde...

Jakie ciekawe gadżety do biura podróży (5 odpowiedzi)

Witam, Planuje zakup nowej partii gadżetów dla klientów Biura Podrózy. Specjalizujemy sie w...

Koinonia Jan Chrzciciel Bojano wspólnota destruktywna czy.........No właśnie co? (700 odpowiedzi)

Przez roku czasu wraz z żoną uczęszczałem do domu modlitwy wspólnoty Koinonia Jan Chrzciciel z...