hej
jestem w 22 tc, na połówkowym USG pani dr stwierdziła że jest dziewczynka i super oczywiście.
tylko teraz mam wątpliwości jak patrzę na zdjecie z usg... pani dr mówiła z przekonaniem "tu są wargi sromowe duże i małe".
jak ja patrzę to jest takie wystające bardzo jakby pisiolek to był.
mam pytanie do dziewczyn, które urodziły dziewczynki, czy też widziałyście takie "wystające" cipcie waszych pociech na zdjeciach usg...?

ja na zdjeciu malej mam dwa poldupki i w srodku wargi sromowe, nic tam wystajacego nie ma:)

może inne ujecie i tak "wystająco" wyszło...
kurcze, tak mnie to teraz nurtuje.
ale pani dr sprawdzała chyba z 3 razy i bardzo przekonywująco mówiła...
chyba jakby nie miała pewności to by coś wspomniała nie? bo napewno nie jest lekarzowi miło jak sie pomyli i przyszły rodzić ma pretensje, nie?

U mnie też tak jak u Zabulka, ale w 20TC obstawiałą chłopca przy USG, bo wargi wydawały mi się jak siusiak ;)

Zerknij tutaj
http://www.youtube.com/user/KochamBille

To moja córeczka w 20TC w 2.30 minucie, lekarz pokazuje wargi :) Może to coś Ci powie ;)

Nie wiem, jak wyglądają wargi an USG, ale wiem za to, jak wygląda penis i jądra :D Mój synek zawsze mocno to eksponował i nie było żadnych niedomówień. WIec jak Ty sie dopatrujesz tam czegoś to jednak wargi widzisz ;) No chyba, ze mu sie i jądra i penis jakoś podwinęły....

ja wogóle nie widzialam....dr mowila ze dziewczynka to dziewczynka

a ja widzialam dokladnie.od 20 tyg lekarka mowila ze dziewczynka i byla tego bardzo pewna.pokazywala mi na ekranie.otoz:w miejscu gdzie u chlopczyka widac fiutka,u dziewczynki widac takie dwie jasne kreski jedna pod druga -to wargi sromowe.

Ja też mam dziewczynke i zdjęcie z 16 tyg, gdzie dzidzia ma nózki w górze. Są 2 kreski jedna nad drugą. To moja Lenka.

hehehe :) u nas do 27 tc było widać dziewczynkę :] nawet mamy to na zdjęciach :]

u mnie widać babeczkę jak nic! po prostu cipka jak malowana hehehe ;) nie wiem jak wygląda pisorek na usg ale pewno by cos wystawało....

U mnie Pani doktor zobaczyła 3 kreski brak jajek i mówi że dziewczynka

W pierwszej ciąży na połówkowym usg lekarz powiedział mi, że to raczej dziewczynka, ale mam sie od razu nie nastawiać, bo chłopcy mogą "ujawnić swe klejnoty" nawet i do 30 tc. I tak było, urodził sie chłopiec. Za drugim razem na połówkowym usg było tak oczywiste co widzimy, że lekarka nie musiał komentować, chłopak był pewniakiem i tak było ;)

U mnie na USG widać 3 kreski tylko co mam o tym sadzic