Wybraliśmy się z rodziną na obiad urodzinowy mojej mamy. Niestety kulinarna porażka. Ryba bez smaku, nie dopieczona! do tego nie dokładnie oczyszczona! frytki, jakby były 3 razy odgrzewane, suche, nie do jedzenia, surówki stare, a ogórki w mizerii myślę,że mój nastoletni syn pokroiłby lepiej. Czy wszyscy nasi kucharze wyjechali z Tego Kraju ???! Wielkim plusem tego lokalu jest piękne otoczenie i za to należy się uznanie. Tylko zostawiając tu w końcu nie małe pieniądze powinno być coś jeszcze poza walorami estetyczno - krajobrazowymi.

no co ty nie powiesz? a ja zjadłem tam pyszną rybkę i super surówki