witam,od paru miesięcy spłacam kredyt mieszkaniowy ,raty mam dość niskie w granicach 400-500 zł.ale zaniepokoiła mnie wysokość następnej raty gdyż wynosi ona prawie 800 zł.Czy ktoś może mi wytłumaczyć czy coś zmieniło się od stycznia 2012 w oprocentowaniu np.zwiększenie WIBOR.Jestem laikiem w tych sprawach.Proszę może ktoś w prosty sposób może mi to wytłumaczyć ?

W Ci niestety nie pomogę. Zapytam jednak z ciekawości. W jakim banku masz kredyt, na jak długo i jaką kwotę kredytu brałaś, skoro masz tak niskie raty? Raty równe przez cały okres?

Wibor wzrósł ale to nie może być aż taka mega podwyżka.

Nie napisałam dokładnie , że jest to kredyt z dopłatami rządowymi czyli rodzina na swoim - w złotówkach, kwota kredytu 138.000 na 24 lata (miałam też wkład własny i nie musiałam w związku z tym ubezpieczać kredytu)

zapytaj w banku. Tak można tylko gdybać

moze byc tak , ze mieszkanie stanialo i je "doubezpieczyli" zeby było w cenie , kiedy kupowałas. moj kuzyn tak doplacal, ale mial informacje wczesniej, z emieszknie nie ma juz wartosci takiej, jak kiedy bralis kredyt

Swego czasu mieliśmy dylemat - mieszkanie, albo kredyt na dom. Wybraliśmy do drugie, ale dzięki temu mamy piętrowy domek ze schodami Prudlik i wieloma udogodnieniami ;-)

odpowiedź bardzo na temat i wyczerpująca..

a co do wątku - może należałoby zadzwonić do banku lub pofatygować się osobiście - i poprostu spytać się u źródła skąd taka podwyżka

A odebraliście już mieszkanie, czy dopiero się buduje? Czy już bank zapłacił wszystko, co miał deweloperowi, czy jeszcze nie? Bo może być tak, że wcześniej dopiero jakaś tam niższa kwota została zapłacona, a teraz poszła kolejna transza i już od wyższej kwoty macie liczone odsetki. Bo dopóki całość nie jest zapłacona, to bank liczy tylko za to, co już przekazał sprzedajacemu, a nie to, co ma być docelowo, ale jeszcze "leży na koncie banku".

Najpewniej dowiedzieć się w banku, a potem podzielić się tą wiedzą z nami bo jesteśmy ciekawi:)