Re: krzesełko do karmienia - jakie polecacie
Ja mam fisher price z regulowanym oparciem i innymi cudami wiankami i zwykle z ikei i...... w sumie nie ma specjalnej różnicy :P No, oprócz takiej, że to fisherowe kosztowało z 5 albo 6 razy tyle, co ikeowe. Aha, no i jest bardziej kolorowe ;)
Kupiłam to droższe, bo też chciałam regulowane oparcie, bo mały jeszcze dobrze nie siedział. Ale ta regulacja jest na tyle niewielka, że itak dziecko prawie normalnie siedzi. A jak jeszcze dobrze nie siedzi, to po prostu zjeżdża. Wygodniej mi go było wtedy karmić po prostu w leżaczku, a krzesełka właściwie zaczęliśmy porządnie używać, jak już dobrze siedział.
Także drugi raz bym takiego drogiego nie kupiła, tylko od razu jechała do ikei ;)
0
0