Szukam podkładu do cery mieszanej, który nie podkreśla porów i dobrze kryje (mam zaczerwienioną, cienką skórę, rozszerzone naczynka i lekkie blizny potrądzikowe). Chciałabym, aby długo utrzymywał się na twarzy. Kiedyś lubiłam Revlon Colorstay, ale po zmianie formuły bardzo podkreśla pory, lepi się, słabo się trzyma. Szukam innego. Możecie coś polecić?

Z droższych polecić mogę Lancoma Teint Idole Ultra. Dla mnie rewelka. Nie tworzy maski na twarzy, lekki, wyrównuje i dobrze kryje. I bardzo wydajny.
Z tańszych Maybelline Affinitone.

Polecam smashbox studio-skin, dostępny w sephorach. Jest genialny, wytrzymuje 15 godzin, nie warzy się na buzi, nie wchodzi w pory i załamania. jest wydajny. Jedyny minus to krycie- przy jednej warstwie kryje dobrze lekkie zaczerwienienia, ale na niedoskonałości trzeba poprawić kolejną warstwę.

tylko este lauder dable wear - raz spróbujesz nie wrócisz juz do innych. Drogi ale wydajny- jedyny który mnie nie zapycha a skóra po nim jak milion dolarów- mam całe czerwone poliki(trądzik różowaty) tylko on sprawia że czuję się super. I polecam nakładanie beauty blenderem( ale oryginalną gąbką- inne to ściema).

A ja polecam pod poklad baze loreal na zaczerwieniona skore,albo na widoczne pory.Bajka.A podllad ja uzywam clinque even better.

O taaak! Ten Estee Lauder też jest super. Zrezygnowałam z niego bo nie miał pompki tylko wylewa się podkład na palce. Teraz ma pompkę? Bo używałam go z dziesięć lat temu..

Estee Lauder jest super jako podkład do zadań specjalnych. Stosowałam przez jakieś 10 lat. Niestety w moim przypadku jest za ciężki do codziennego stosowania, wysusza i obciąża skórę. Nadal używam go na wyjścia, imprezy itp.
Na co dzień stosuję teraz Pupa - Made to last, kryje nieco gorzej, ale nie wysusza skóry.

doble wear fakt to cięższy podkład ale u mnie nie wysusza nie podrażnia, nie zapycha tak jak wiele markowych, a nawet aptecznych podkładów a mam skórę tak mega wrażliwą że najmniejszy podmuch wiatru ją podrażnia , nie mówiąc już o wodzie z kranu. U mnie się sprawdza, jak chcę lżejszą konsystencję to mieszam troszkę z dobrym kremem i mam bb :-). Doble wear trzeba też umieć nakładać naprawde minimalną warstwę- dla mnie beauty blender jest niezbędny przy tym podkładzie.

Jadźka- pompki niestety w dalszym ciągu brak :(

W Douglasie, Sephorze można już dokupić pompkę do podkładu double wear - kosztuje około 25 zł.

Jesli masz jasna karnacje, polecam koranski BB SKIN 79. Uzywam rozowego, rewelacja. Jak na BB cream ma silne dzialanie kryjace, dodatkowo nawilza, rozjasnia skore i ma filtr 30 SPF. Tez uzywalam wczesniej Colorstay i niestety raczej juz nie wroce do niego.

Dziękuję za wszystkie rekomendacje. Estee Lauder Double Wear próbowałam jakieś 20 lat temu - wówczas nie było w polskich sklepach wystarczająco jasnego koloru dla mnie, a sam podkład był mocno widoczny na twarzy, dawał sztuczne, bardzo pudrowe wykończenie i podkreślał pory. Wierzę, że przez tyle lat formułę zmieniono jednak na lepsze. Widziałam, ze są już też dostępne jaśniejsze kolory. Postaram się o próbkę tego podkładu, i wszystkich innych, które wymieniłyście.

A jakiego kremu używacie pod Estee Lauder Double Wear?

ja odkąd odkryłam rimmel lasting finish 25h odstawiłam revlon i wszelkie inne podkłady, które wydawały mi się dobre ;) jest świetny, też mam cerę mieszaną i ślady po trądziku.

poza tym dermacol do zadań specjalnych.

ja polecam la roche posay - toleriane. niezmiennie od lat

Cichy dermablend

Możesz spróbować pharmaceris kryjący, szczegolnie jeśli jesteś dosc blada, ale nie w różowym odcieniu. Vichy dermablend krycie daje bardzo mocne i niestety latwo uzyskać tapetę, ale jest to naprawdę dobry podkład dla osób z poważnymi problemami.

A ja polecam udanie się do perfumerii, w których pracują wizażystki. Dobra wizażystka dobierze podkład, dobry dla cery i zgodny z oczekiwaniami Klientki.

Może podkład kryjący z Annabelle Minerals?? Ma bardzo dobre krycie, które można stopniować. Dodatkowo po nałożeniu wygląda ładnie i naturalnie, jest lekki i stapia się ze skórą. Mam skórę bardzo wrażliwą i nie uczula mnie tak jak podkłady drogeryjne.

Moim zdaniem najlepsze sa kosmetyki firmy Annabelle Minerals, ja sama korzystam z podkładów matujących oraz rozświetlających i jestem zachwycona ich działaniem oraz delikatnością, czy naturalnością jaka pozostaje pomimo nawet nałożeniu wielu warstw

Hej, zobacz sobie na http://jejustore.pl/ . Dla mnie ważne jest to by kosmetyk był naturalny . Takie z pewnością znajdziesz na tym portalu. Masz w czym wybierac ;)

Mi przypadl do gustu puder półtransparentny z Eveline. Matowi, ale w taki zdrowy sposob, ze skora jest tez nieco rozswietlona. Szczegolnie ladnie wyglada to w sloneczne dni :) Nie przepadam za matem, bo czesto daje niezdrowy efekt na skorze, ale tutaj lekkie rozswietlenie dodaje skorze blasku.

Świetny, a nie drogi podkład kryjący to Skin Balance Professional od Pierre Rene. Moje nowe odkrycie, z którego jestem bardzo zadowolona i dziwię się, że wcześniej się na niego nie natknęłam. Zakrywa wszystkie niedoskonałości, fajnie dopasowuje się do cery i mimo iż jest kryjący to nie pozostawia efektu maski :D

Bielenda ma fajne fluidy. używam fluidu z serii i Make up Academie, ten rozświetlający fluid jest super.super rozświetla skórę, nie zatyka porów, nawilza, ładnie kryje. Dla mnie najlepszy no i polski produkt

sprawdź naturalne kosmetyki do twarzy na https://coolnatur.pl/

Te mineralne podkłady też są spoko https://dobrerankingi.pl/podklady-do-twarzy-ranking/

Rimmel Match Perfection. Polecam jednak kupować w sklepach online z uwagi na to, ze cenowo opłaca sie to o wiele bardizej niż kupowanie w sklepach stacjonarnych:
https://www.cocolita.pl/rimmel-match-perfection

Niezłe promocje sa obecnie na Cocolita.

Podklad nie tworzy efektu maski. Daje dobre krycie, jednocześnie jest lekki oraz po wielu godzinach nadal wyglada dobrze. Może nie zakryje super wielkich przebarwień ( do tego lepiej jest uzyć korektora). Ale i tak jestem z niego zadowolona :)

Hejka, przychodzę do Was z pytaniem i liczę, ze tutaj ktos mi pomoze.
Od pazdziernika nosze okulary (wczesniej soczewki) i mam ogromny problem ze scieraniem sie podkladu w miejscu noskow. Nakladanie większej ilosci pudru nie pomaga. Jedyna rada jaka dostalam to żeby przyklejac sobie tasme klejaca na buzie w tym miejscu i na nia nakladac podklad. Nie bede nawet probowac bo wiem ze to nie ma prawa zadzialac. Moze Wy macie jakies sposoby na ten jakze uciazliwy problem?

Nie da się tego zniwelować w 100%, to jest uszkodzenie mechaniczne, to miejsce będzie ścierać choćby się nałożyło totalnie zastygający podkład i najlepszy puder, niestety. Troszkę mniej jest to widoczne, jeśli użyje się lepkiej bazy takiej do cieni najlepiej i daje się jak najmniej warstw podkładu/korektora, dosłownie resztką z gąbki np. I na to baking pudrem + dobry utrwalacz. Bardziej trwałe jest również nakladanie gąbeczką:
https://puderek.com.pl/58_w7-w-seven
Mogę polecić szczególnie te od w7.

ja też właśnie szukam jakiegoś sensownego podkładu dla siebie, tyle tego jest, że nie wiadomo na co się zdecydować i skąd zamówić

To może wejdź sobie na Notino i zobacz, mają całkiem fajny wybór pudrów do twarzy i ceny wcale nie są jakieś wygórowane

Ja długo, oj długo szukałam dla siebie podkładu który będzie mi pasował. od jakiegoś czasu używam tego https://www.notino.pl/estee-lauder/mini-double-wear-stay-in-place-podklad-o-przedluzonej-trwalosci-spf-10/ bardzo fajny, trwały :)

Baaardzo bardzo dziekuję!! Zamówiłam sobie i teraz z niecierpliwością czekam :) mam nadzieje, ze mi przypasuje

Zamiast full mejkapu krem glow z Resibo (który odbija światło, więc nierówny koloryt nie jest widoczny) plus korektor na niewielkie niedoskonałości. Naprawdę nie widzę sensu robienia makijażu, który będzie starty, ani katowania twarzy utrwalaczami, ani malowania skoro nie widać 2/3 twarzy. Kumam, że niektórzy nie wyjdą z domu bez podkładu, ale cera i tak dusi się pod maseczką bez jakiegokolwiek kosmetyku.
Warto jest też rozważyć zakup lepszej jakości maseczki https://sklep.meringer.pl/maski_przylbice_polmaski_polprzylbice/maska_medyczna_tw_plast_model_f_98_filtracji_3_szt_w_opak.html Jak tutaj.

u mnie sprawdza się smashbox

Dziewczyny a jaki podkład sprawdzi się przy problemie atopowego zapalenia skóry?

Estee Lauder double wear świetnie wyglada, nadaje się do zdjęć i długo się utrzymuje ale wysusza i pogarsza AZS - wiec albo użyć go i zmyć jak najszybciej po ślubowaniu albo można spróbować czegoś innego. Teraz używam MaxFaxtor radiant lift i nie wysusza i nie pogarsza placków AZS.
No i podstawą tutaj powinna być pielęgnacja,bo podkład o wiele lepiej będzie wyglądał na zadbanej skórze: https://atopicin.pl/sklep/ Zerknij sobie szczeglnie na serię kosmetyków na atopowe zapalenie skóry atopicin.