Cześć,

Pytałam się was ostatnio o trasę Gdynia - Rumia. Bardzo mi pomogliście więc dalej chcę sie was poradzić.

Chcę wybrać sie do Donimierza (pomiędzy Kilelnem a Szemudem). Google maps pokazuje 2 alternatywne trasy. Która będzie lepsza? Jak myślicie?

https://www.google.pl/maps/dir/Maszop%C3%B3w+2,+Gdynia/Donimierz/@54.4823444,18.2777668,13z/data=!4m24!4m23!1m15!1m1!1s0x46fda056ec7080a9:0x925b32c3c2a6c271!2m2!1d18.4956327!2d54.4632375!3m4!1m2!1d18.441508!2d54.450916!3s0x46fda1c022e599b5:0x3f4799b963abba41!3m4!1m2!1d18.4305421!2d54.4612929!3s0x46fda191e9029cc5:0xdc12dce14ca9ec86!1m5!1m1!1s0x46fdbd8f8c4d6fd7:0x2a49d48494cbcdbd!2m2!1d18.1892843!2d54.4781173!3e1

https://www.google.pl/maps/dir/Maszop%C3%B3w+2,+Gdynia/Donimierz/@54.4467162,18.416559,13z/data=!4m29!4m28!1m20!1m1!1s0x46fda056ec7080a9:0x925b32c3c2a6c271!2m2!1d18.4956327!2d54.4632375!3m4!1m2!1d18.4576903!2d54.4541902!3s0x46fda1b9c1799a1b:0x6462a205943e9022!3m4!1m2!1d18.418798!2d54.4436561!3s0x46fda1e53fba17f5:0x3b7d7b09a454b513!3m4!1m2!1d18.3194918!2d54.4498277!3s0x46fda2827f96584f:0xc349d5027aa68624!1m5!1m1!1s0x46fdbd8f8c4d6fd7:0x2a49d48494cbcdbd!2m2!1d18.1892843!2d54.4781173!3e1

ad.1: między jez. Okuniewo a Kamieniem jest kilometrowy odcinek kultowego bruku (ciągnie się aż od Rumi - droga dla masochistów). Ale to tylko kilometr. Chcąc uniknąć kocich łbów i asfaltu z "mistrzami długiej prostej", można pojechać przez leśniczówkę Kamień i dalej do Szemuda przez przysiółki Grzebieńca (są blaszane i kamienne drogowskazy, łatwo trafić). Minus objazdu - przy takiej suszy jak teraz, kawałek leśnej drogi może być lekko zapiaszczony. Asfalt przez Koleczkowo - bardzo przyjemny.

ad. 2: między Szemudzką Hutą a Donimierzem droga gruntowa jest oidp. taka bardziej traktorowa niż samochodowa (ale na turystycznym rowerze luzik), w porze mokrej może być pewnie trochę błota. Całkiem przyjemny zjazd w głębokim wykopie do Donimierza. Z Chwaszczyna do Kielna można ominąć gópi chodnik z nakazem jazdy rowerem i skręcić w ul. Ceynowy (tę prowadzącą koło Cyclosportu) - wyprowadzi wzdłuż Jez. Tuchomskiego prosto do Warzna, stamtąd już asfalt do Kielna. Z Kielna, zamiast asfaltem przez Kowalewo, można też na skróty pojechać przez Kieleńską Hutę - malowniczy, widokowy szutr.

pozdr

dzięki za podpowiedzi. Narazie nic mi to nie mówi ale bede próbować się odnaleźć :)

Donimierz jest za Szemudem licząc od Kielna, a nie między. Ja z Kielna do Szemudu posuwam czasem szosą przez Kowalewo i Jeleńską Hutę. Bardzo mały ruch, w sumie niewiele pod górkę, za to kumuluje się to i do Szemudu fajny zjazd :)
W Kielnie nie należy skręcić ani w lewo, ani w prawo (główną na Kamień i Szemud), ale pojechać prosto. Dalej asfalt prowadzi, jak po sznurku prosto do Szemudu. Bardzo przyjemna trasa.
W Googlemaps przesuń punkt za Kielnem na Kowalewo i pokaże trasę.

Czyli początkowo trasa górna, z Koleczkowa na południe do Kielna, a na końcu Kielna prosto na Kowalewo