Re: kwiaty na porodówkę - można?
Martyna, wiem, ale myślę, że ona tego dostanie sporo. Wiecie jak jest, ciagle ktoś przychodzi najczęściej z kocykiem lub albumem ;)
kosmetyków jej nie kupię, bo na jej firmy mnie nie stać ;p
Chodzi mi o jakiś drobiazg, chciałam jej kupić mini bukiecik taki do szklanki, nie wolno, słodycze odpadają, ona zresztą fanatyczka odchudzania więc na pewno nie tknie, drobiazg jakis, malutki, np. typu drożdzówka, ale z tym się już nie wyrobię
1
1