mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe 2013 (18)

link do poprzedniego wątku http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=511074&c=1&k=160#npu1

ROZPAKOWANE:

PAŹDZIERNIK:
14/10 (02.11) Ageska/córeczka Zosia/2400g/50cm/CC/Redłowo
16/10 (09.11) Tinneraa/córeczki Hania i Basia/2530g i 2590g/CC/Wejherowo
21/10 (06.11) Dorotka86/chłopiec Franek/2960g/55cm/CC
23/10 (05.12) Katya/synek/1700g/SN/Kliniczna
25/10 (14/11) Kiki80/córeczka Natalka/3260g/54cm/CC/Swissmed
30/10 (11/11) Asiulka86/synek Oliwier/3550g/57cm/CC/Zaspa
31/10 (02/11) Agula/synek Kacper/4200g/56cm/Kliniczna

LISTOPAD:
03/11 (02/11) amadea99/córeczka Hania/3945g/57cm/SN/Whiston
03/11 (08/11) anka165/córezka Weronika/4070kg/57cm
04/11 (??/??) Monika/córeczka Marysia/3700g/57cm/SN/Kliniczna
06/11 (04/11) mondar/synek Alan/3850g/53cm/CC/Kliniczna
06/11 (11/11) Ania/synek Łukasz/3305g/54cm/SN/Kliniczna
07/11 (09/11) Mazar/synek/3890g/55cm/CC/Kliniczna
13/11 (15/11) kaja_84/córeczka Matylda/3440g/57 cm/SN/ Wejherowo
15/11 (20/11) Katka_Gdynia/synek Franuś/3100g/53cm/CC/Redłowo
15/11 (20/11) sweetangel171/synek Igor/3390g/55cm/SN/Zaspa
16/11 (19/11) MAMA LISTOPADOWA/córka/3360g/58cm/SN/Kliniczna
17/11 (13/11) agam205/synek Filipek mały Aniołek / 3700g/ 59cm/ Kliniczna
18/11 (23/11) Cyganka Asia/córeczka Ewa/3910g/56cm/ Redłowo
19/11 (16/11) mamazosi/synek Kacperek/ 3450g/ 58cm / Zaspa
19/11 (21/11) MamaMichalka/ Synek Michałek/ 2840g./51cm/SN/Wojewódzki
19/11 (12/11) Cleanna/chłopak Albert/4160g/58cm/ SN/ Zaspa
19/11 (14/11) Lollipop/synek Staś/ 4260g/ 64cm/ CC/Swissmed
20/11 (21/11) paproszysko/córka Zosia/3420g/54 cm/SN/Zaspa
21/11 (19/11) MarcysiaS/córka Matylda/3850g/57cm/CC/Redłowo
21/11 (20/11) dorcia_86/synek Kajtuś/3240g/53cm/SN/Redłowo
22/11 (12/11) Justyna/synek Kubuś/4460g/62cm/SN/Zaspa
25/11 (25/11) Lyneth/synek Franuś/3510g/54cm/SN/Zaspa
25/11 (??/??) Asia/synek Konstanty i córka Pola/3010g i 2860g/56cm i 54cm/CC/Kliniczna
28/11 (30/12) Justyna/synek Jaś/2800g/56cm/SN/Lębork
28/11 (26/11) AniaK/córeczka/3590g/54cm/SN/Zaspa

GRUDZIEŃ:
05/12 (07/12) aagusias81/córeczka Zosia/ 4800g/63cm/SN/Redłowo
05/12 (04/12) muszka/ synek Jaś/ 4300g/62cm/CC/Swissmed
06/12 (12/12) jagodowamama/ córeczka Jagódka
08/12 (03/12) Iwona84/córeczka Zuzia/3220g/58cm/SN
10/12 (30/11) happymum87/córeczka Marysia/4700g/61cm/CC/Swissmed
10/12 (12/12) Natala/córeczka Marysia/2800g/50cm/SN/Redłowo
11/12 (06/12) Puchatkowa/synek Jasiek/4007g/57cm/SN/Wejherowo
11/12 (06/12) agnieszkaj/córeczka Kinga/4750g/61cm/SN/Redłowo
12/12 (04/12) Jednorożec/córeczka Amelia/4100g/56cm/SN/Zaspa
12/12 (06/12) AAbym/synek Kubuś/3570 g/59 cm/CC/Zaspa
14/12 (06/12) muzynia/córeczka Zuzia/3750g/57 cm/CC/Zaspa
15/12 (18/12) joahne/córeczka Pola/3750 g/54 cm/SN/Kliniczna
19/12 (20/12) perfectangel/synek Kostek/3530g/56 cm/Wejherowo
19/12 (15/12) Małga/córka/4270g/60 cm/SN/Wojewódzki
20/12 (15/12) filipinka/synek Wojtek/3860g/59 cm/SN/Wojewódzki
29/12 (18/12) Paniqa/synek Antoś/3740g/59cm/CC/Kliniczna
01/01 (26/12) Delie/synek/CC/Zaspa

NIEROZPAKOWANE:

LISTOPAD:
04/11 cudzik
30/11 menri13 - córeczka

GRUDZIEŃ:
01/12 amaria87
06/12 agnieszka25
08/12 Asiula85
31/12 paulavera89 - córeczka
??/?? GrudniowaMama- Kliniczna/Wejherowo

STYCZEŃ:
9/01 Rauma7
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe 2013 (18)

perfectangel na bank można Tantum Verde na gardło, ale co do pozostałych leków to ja niestety nie wiem...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe 2013 (18)

boli mnie gadlo i glowa :-( karmiac mozna te same leki co wciazy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe 2013 (18)

Mamozosi super sie czyta ze tak fajnie Wam sie uklada :-) az zazdroszcze :-) pewnie troche pomaga doswiadczenie
u nas by bylo super gdyby nie to prezenie sie do kupy i bakow ktore trwa praktycznie caly dzien, jak do poniedzialku nie uspokoi sie sytuacja to skocze z malym do lekarza, moze dostaniemy cos na brzuszek albo chociaz jskies rady... synek czasem tak sie napreza ze ulewa i tak przy tym steka ze chrypke jakas dostal, chyba podraznione gardelko :-(
az nie wiem czy mu windi w tylek nie wcisnac... ale to ponoc ostatecznosc przy kolkach...

nie chce mi sie chodzic na spacery w taka zamulajaca pogode :-\

od poniedzialku sprobuje wypowadzic jakis rytm dnia, ktory mi pasuje ;-) w koncu to maly dolaczyl do naszego stada ;-) zobaczymy jak pojdzie :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe 2013 (18)

hehe ja wolalabym zapamietac milsze chwile :-P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe 2013 (18)

Ania, mała pewnie chce być blisko i tyle. :) Próbuj konsekwentnie ją odkładać, kiedyś się uda.

Co do kolek, pomaga jeszcze (przy karmieniu sztucznym) przejście na mleko Comfort. Faktycznie jest bardziej lekkostrawne i horror nieco się zmniejsza. :)

Ja doszłam do wniosku, że kolki i zęby są po to, żeby bardzo dobrze sobie zapamiętać pierwszy rok życia dziecka i nigdy nie zapomnieć. :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe 2013 (18)

hej hej
poczytuję Was sobie - i mam takie pytanie - jak zachęcić niemowlaka (6 tygodni) do leżenia na brzuszku? Mała leży chętnie i nawet podnosi główkę, ale tylko jak leży na mojej klatce piersiowej. Na macie jest od razu płacz.
Miłego wieczoru:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe 2013 (18)

Pozdrawiam :)
Dobre sposoby na kolkę, ale nigdy nie wiadomo kiedy się zacznie.Ja też masuje brzuszek zgodnie ze wskazówkami zegara i noszę w pionie poruszając małym w górę i w dół i pomaga.
Wspominam teraz pierwsza kolkę, pierwszy dzień po wyjściu ze szpitala.Masakryczny wrzask przez 10 minut, potem cisza, aż myślałam że mu coś jest, a on zasnął.Dziecko 2 kg, żadnych leków nie mogłam mu dać, byłam też zielona, bo nie wiedziałam, ze to kolka.

My mamy mm Nan expert AR, to mleko przeciw ulewaniu i jest HA, tylko trzeba kupować w internecie, bo w aptekach nie ma. Mały wcina jak dziki, ma już powyżej 4 kg i słodkie fałdki na nóżkach i rączkach :)

Perfectangel, jak mój synek jest po jedzeniu w nocy to śpi brzuchem do brzucha 4-5 godzin, a jak rozbudzony to leży pól minuty i jest ryk i kręcenie główką.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe 2013 (18)

dzis wymeczylam malego lezeniem na brzuszku i pelzaniem i jest jakby lepiej z kolka... jeszcze sie nie ciesze do konca bo wczoraj najgorzej bylo miedzy 20 a 22... zaraz kapiel, pewnie tez pomoze na brzuszek :-)

ile Wasze dzieci leza na brzuchu zanim zaczna marudzic? :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe 2013 (18)

ja nie wiem czy u nas to tradzik czy alergia.. byla przed chwila polozna i powiedziala ze mam przez 5 dni myc w emolium i smarowac emolium jeslli nie zejdzie to inaczej bedziemy dzialac, my kapiemy w oilatum wiec moze zmana na emolium cos da... mam nadzieje..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe 2013 (18)

Aagusia, a ten katar to może być z przesuszonego powietrze. Spróbuj wyjść z małą na spacer i zobacz czy znika po 2godzinnym pobycie na dworzu (tak mi polecił mój pediatra). Mój mały ma zatkany nos tylko w domu, na dworzu mu kompletnie znika i w jego pokoju też ma mocno nawilżone nawilżaczem i nie ma problemu. Ale jeżeli wydzielina jest gęsta, żółta bądz zielona i ma podwyższoną temperature to trzeba iść do lekarza.

Z karmieniem mam ten sam problem. Mleko przy ściąganiu powoli zanika a przy dwójce dzieci nie mam czasu siadać i ściągać co 1-2godziny i jeszcze się dziećmi zająć. Z drugiej strony boję się, że jak zrezygnuje z mojego mleka całkowicie to zacznie chorować :/

Na nietorelancje laktozy spróbuj krople Delicol. Trzeba je dodać do mleka. U nas mocno pomogły. Bez nich kupki są takie charakterystycznie śmierdzące. A jakie mleko teraz dajesz?
U nas też jest trądzik. Mamy dostaje zwykłe Bebiko, nie wiem czy nie zmienić mleka np. na HA.

Ze starszą na nietolerancje próbowałam też te mleka bez laktozy ale po nich kupki były jeszcze gorsze, zielone i twarde.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe 2013 (18)

Co do noska to zależy czy to przezroczysty katar, który się wylewa z nosa-wtedy wirusowy jest i lepiej iść do lekarza. Czy to raczej gilki, które się w nosie wysuszają. Jeśli to gilki to kwestii nawilżenia pokoju malucha. A jeśli zielony to bakteryjny no i wtedy musisz biegiem do lekarza, bo może zejść na drogi oddechowe.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe 2013 (18)

hej
dziewczyny jak Was czytam to moje dziecko wydaje mi się aniołkiem. Ja chyba rozgryzłam mojego małego i już drugi dzień jest grzeczny.
Co do krwawienia u mnie było 3tyg, potem tylko wydzielina żółtawa. Całość skończyła się po 4tyg.
Mały chodzi spać o 22.00 już na stałe-dwa dni z rzędu już nam się udało tak szybko zasnąć jupi!!! Kąpiel o 18.30 z racji tego, że Zosia myje się po bracie, bo jest starsza. A ona już o 19.00 musi być wykąpana i kładzie się spać. Mały je ostatni raz o 23.00 i śpi do 6.00 rano, wtedy zje i śpi do 9.00 zwykle,albo dłużej. Ma rytm dnia - sam go ustawił. U nas prężenie przy piersi jest wtedy kiedy maluch nie jest głodny,a tylko się bawi. Wtedy go odstawiam i zajmuję mu uwagę czym innym. W ogóle on je najlepiej jak rzeczywiście jest głodny,czyli po 3-3.5godz. W jego wypadku wyginanie i szarpanie cyca to zwykła zabawa. Wieczorem zasypia wtulony we mnie-nie będę mu tego i sobie bo oboje to lubimy,ale już trzy dni z rzędu bez płaczu i grzecznie, bez histerii.
Delie czytając Twój opis to dobrze że z małym wszystko dobrze się skończyło:)
Perfectangel nasz też jak chce wymuszać by go wziąść w pion,ale u nas pomaga kładzenie na macie i włączanie grających zabawek, czyli odwracanie uwagi.
Ja mam dużo wolnego czasu mimo dwójki dzieci-nie narzekam. Jak Zosia wraca z przedszkola to ona zajmuje się bratem-leżą razem na macie, czyta mu, spiewa.
Co do wagi to u mnie został tłuszczyk na biodrach,ale biegam codziennie wieczorem po 15min, może uda się zgubić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe 2013 (18)

Wlasnie dziewczyny Zoska cos mi podsmarkume szczegolnie jak sie budzi to slychac ze cos w tym nosie jest bo ni m pociaga. Nic przez nos nie wyplywa wiec moze to nie jest jakis straszny katar ale cos jest. Zakrapiam Sterimarem. Nie wiem czy isc z tym do lekarza czy poczekac? Z synm nie mialam zadnych atrakcji kataralnych az do 5 miesiaca wiec troche glupieje co robic!?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe 2013 (18)

uff udało się w końcu coś napisać:) Mój mały wymyślił sobie 2 dni temu, że nie potrzebuje snu i jak przesypiał z 30min to był wielki cud, a tak to ryk i tylko cyc pomagał. Na szczęście dzisiaj noc przespał bardzo ładnie i budził się jak w zegarku co 2,5-3h na karmienie. Jutro muszę z nim jechać do okulisty, bo ropieje mu oczko, oby to nie było nic poważnego.
Na problemy brzuszkowe, to też słyszałam, żeby ciepłą pieluchę na brzuch kłaść, jak będzie źle, to wypróbuję.
Mój mąż wyjechał dzisiaj w delegację, więc czeka mnie wstawanie w nocy do małego, bo tak to mi mąż przynosił do karmienia zawsze i po karmieniu odnosił.

Aagusias81 temat teściowej, to temat rzeka, ja o swojej mogłabym elaborat napisać. Szkoda tylko, że nie interesuje się wnukiem wcale. Rozumiem, że mnie nie cierpi, ale co jej to niewinne dziecko zrobiło, to nie wiem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe 2013 (18)

Witajcie dziewczyńy po dluugiej przerwie! W koncu znalazlam chwile zeby troche poczytac nasze forum i cos napisac. Naprawde przy dwojce dzieci jest co robic. Brakuje czasu dla siebie, to chyba najbardziej mi doskwiera. Kurcze jutro nawet z tego powodu ide obciac wlosy na krotko, bo aktualna fryzura nijak sie nadaje do nawalu roboty jaki mam w domu. Ciagle trzeba cos przy niej grzebac, ukladac a ja juz nie mam na to czasu wiec wracam do etapu chlopczycy bo takie wlosy tylko mylam i suszylam i wychodzilam z super fryzura po 10 min a nie po 25... Jesli chodzi o moja Zoske to prawie wszystko dobrze ale niestety nie udalo mi sie karmic piersia i od dwoch tyg jestesmy juz tylko na mm. Powtorzyl sie scenariusz sprzed dwoch lat, mialam niewiele pokarmu i kiepsko narastal. Walczylam ile sie dalo, mala przy cycku, laktator, masaze i tak dwa tyg no i jeszcze sie okazalo ze lewa piers wcale nie produkuje mleka a jedna sie mala nie najadala no ogolnie kiepsko to szlo. Zoska nawet nie mogla sie dobrze przystawic a probowalam na sto sposobow razem z polozna, malo tego jeszcze sie odpychala i nie chciala ssac, za kazdym razem walka i placz. Po 3 tyg karmieńia mieszanego poddalam sie bo mala zaczela miec prlemy z wyproznianiem. Kupy byly twarde i rzadko sie pojawialy. Polozna mi tlumaczyla sie pokarm matki rozrzedza a sztuczny przytyka stad problem. Ale okazalo sie ze pi odstawieniu cycka problem nie zniknal zupelnie. Aktualnie jestesmy po 3 zmiańie mleka i chyba dopiero wychodImy z problemu aczkolwiek ostatecznie zatwierdzi to nasza pediatra na nast wizycie, bo mamy tez podejrzenie nietolerancji laktozy wiec wtedy znowu czeka nas zmiana mleka. Tyle ze mloda nie ma biegunek tylko robi zwarte kupy albo wale nie robi, za to ma twardy i zagazowany brzuszek. Sama juz nie wiem co jej jest:( Walczymy tez z tradzikiem niemowlecwym. Młoda wyglada jak w omresie dojrzewania:) Pryszczol z niej straszny i jeszcze te kruczoczarne wlosiska na glowie...:) Dzis za to zalamala mńie moja tesciowa. Wyciagnela mojego synka na spacer i zamiast pochodzic z dzieckiem po dworzu poszla sobie przy okazji do przychodni zarejestrowac sie do lekarza.... A my tu na gowie stajemy zeby jakos przebrnac ten czas wirusow, w szczegolnosci ze malutka jest z nami i dla niej nawet najmniejsza infekcja moze sie zakonczyc szpitalem. Nie wiem jak to sie zakonczy, mam nadzieje ze mlody ńiczego nie zlapal choc chyba ciezko nie zlapac czegos w przychodni jak tam wszyscy chorzy... :( Pozdrowienia dla Was i powodzonka z maluszkami!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe 2013 (18)

Hej Dziewczyny! Kilka dni nie odpalałam forum, atu zaległych 80 postów, więc podarowałam sobie czytanie :)
perfectangel chętnie wybiorę się z Tobą na spacerek jak się zrobi bardziej spacerowa pogoda i naszemu małemu minie katar - zasmarkał się biedak tak, że wkurza się przy jedzeniu, bo nie ma jak oddychać... Frida nas trochę ratuje na szczęście...
A na kolkę dobre jest też pełzanie na brzuchu, bo dziecko musi napinać wtedy brzuch i masuje sobie jelita... Nasz mały miał problem z gazami i to na niego dobrze działa. Trzeba mu przystawić z tyłu rękę do nóg żeby się trochę podpychał na tym brzuchu... Co prawda Jaś strasznie się przy tym wkurza, ale coś za coś :D nie mamy większych problemów z kolką teraz...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe 2013 (18)

Dzięki Bambosz za radę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe 2013 (18)

Delie, szwy po CC są ściągane w 6-7 dobie po cięciu. :)

Na kolki polecam dziewczyny termoforek. Trzeba go zastosować, zanim zacznie się atak kolki. Kładziemy się pod kątem 45 stopni, na brzuchu układamy sobie termofor ("dorosły"), przykrywamy kocykiem czy czymś, na to układamy maleństwo na brzuszku i z nóżkami "na żabę" (wtedy nie uciska brzuszka sobie) i przykrywamy całą piramidę czym chcemy. Gdy już nakłonimy brzdąca, aby kimnął, i wytrzymamy tak np. z godzinkę - półtorej, mamy szansę mieć wieczór bez kolki.

A kolki miną po 3 miesiącu. Zobaczycie. Też nie wierzyłam, że ten horror się skończy. :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe 2013 (18)

Ja bym dała espumisan. U nas trochę pomaga bobotic z herbata koperkowa. Masakra z tym małym układem trawiennym. Jak to co było wczoraj będzie sie często powtarzać to oszaleje :( wiem ze nie powinnam płakać z małym, staram sie uspokoić ale łzy same lecą :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe 2013 (18)

a moja dziś już drugi dzień z rana i wczoraj po południu też pręży się i stęka i kupki chyba nie może zrobić. wczoraj zrobiła jedną i jej przeszło, ale po południu to samo:/ w sumie nie płacze, tylko marudzi i czasem popłakuje, ale dam jej smoczka i się uspokaja, puszcza bączki przy tym. myślicie, że espumisan pomoże?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Dobry ortodonta (38 odpowiedzi)

dla osoby dorosłej, wada zgryzu, znacie kogoś?

tabletki antykoncepcyjne- jakie polecacie?? (71 odpowiedzi)

chciałabym zacząć brac tabletki antykoncepcyjne, wiem że lekarz powinien je dobrać. Ale jestem...

Pompa ciepła (24 odpowiedzi)

Czy któraś z Was ogrzewa dom za pomocą pompy ciepła? Jeśli tak, to (jeśli można zapytać ;)),...