mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

link do poprzedniego wątku: http://forum.trojmiasto.pl/mamusie-listopadowo-grudniowe-2013-16-t509087,1,130.html

Otwieram nowy wątek -może coś ruszy się u nas ;)
ROZPAKOWANE:

PAŹDZIERNIK:
14/10 (02.11) Ageska/córeczka Zosia/2400g/50cm/CC/Redłowo
16/10 (09.11) Tinneraa/córeczki Hania i Basia/2530g i 2590g/CC/Wejherowo
21/10 (06.11) Dorotka86/chłopiec Franek/2960g/55cm/CC
23/10 (05.12) Katya/synek/1700g/SN/Kliniczna
25/10 (14/11) Kiki80/córeczka Natalka/3260g/54cm/CC/Swissmed
30/10 (11/11) Asiulka86/synek Oliwier/3550g/57cm/CC/Zaspa
31/10 (02/11) Agula/synek Kacper/4200g/56cm/Kliniczna

LISTOPAD:
03/11 (02/11) amadea99/córeczka Hania/3945g/57cm/SN/Whiston
03/11 (08/11) anka165/córezka Weronika/4070kg/57cm
04/11 (??/??) Monika/córeczka Marysia/3700g/57cm/SN/Kliniczna
06/11 (04/11) mondar/synek Alan/3850g/53cm/CC/Kliniczna
06/11 (11/11) Ania/synek Łukasz/3305g/54cm/SN/Kliniczna
07/11 (09/11) Mazar/synek/3890g/55cm/CC/Kliniczna
13/11 (15/11) kaja_84/córeczka Matylda/3440g/57 cm/SN/ Wejherowo
15/11 (20/11) Katka_Gdynia/synek Franuś/3100g/53cm/CC/Redłowo
15/11 (20/11) sweetangel171/synek Igor/3390g/55cm/SN/Zaspa
16/11 (19/11) MAMA LISTOPADOWA/córka/3360g/58cm/SN/Kliniczna
17/11 (13/11) agam205/synek Filipek mały Aniołek / 3700g/ 59cm/ Kliniczna
18/11 (23/11) Cyganka Asia/córeczka Ewa/3910g/56cm/ Redłowo
19/11 (16/11) mamazosi/synek Kacperek/ 3450g/ 58cm / Zaspa
19/11 (21/11) MamaMichalka/ Synek Michałek/ 2840g./51cm/SN/Wojewódzki
19/11 (12/11) Cleanna/chłopak Albert/4160g/58cm/ SN/ Zaspa
19/11 (14/11) Lollipop/synek Staś/ 4260g/ 64cm/ CC/Swissmed
20/11 (21/11) paproszysko/córka Zosia/3420g/54 cm/SN/Zaspa
21/11 (19/11) MarcysiaS/córka Matylda/3850g/57cm/CC/Redłowo
21/11 (20/11) dorcia_86/synek Kajtuś/3240g/53cm/SN/Redłowo
22/11 (12/11) Justyna/synek Kubuś/4460g/62cm/SN/Zaspa
25/11 (25/11) Lyneth/synek Franuś/3510g/54cm/SN/Zaspa
25/11 (??/??) Asia/synek Konstanty i córka Pola/3010g i 2860g/56cm i 54cm/CC/Kliniczna
28/11 (30/12) Justyna/synek Jaś/2800g/56cm/SN/Lębork
28/11 (26/11) AniaK/córeczka/3590g/54cm/SN/Zaspa

GRUDZIEŃ:
05/12 (07/12) aagusias81/córeczka Zosia/ 4800g/63cm/SN/Redłowo
05/12 (04/12) muszka/ synek Jaś/ 4300g/62cm/CC/Swissmed

NIEROZPAKOWANE:

LISTOPAD:
04/11 cudzik
30/11 happymum87 - córeczka / Swissmed
30/11 menri13 - córeczka

GRUDZIEŃ:
01/12 amaria87
03/12 Iwona84 - córeczka Zuzia / Redlowo / Wejherowo
04/12 jednorozec - córeczka
06/12 AAbym - synek / Zaspa
06/12 Puchatkowa - synek / Wejherowo
06/12 agnieszkaj
06/12 agnieszka25
06/12 muzynia - córeczka / Zaspa
08/12 Asiula85
12/12 JagodowaMama - córeczka Jagódka
12/12 Natala - córeczka / Redłowo
15/12 filipinka - chłopak / Wojewódzki
15/12 Małga / Wojewódzki
18/12 Paniqa
18/12 joahne - córeczka / Kliniczna
20/12 perfectangel - synek / Wejherowo
26/12 Delie
31/12 paulavera89 - córeczka
??/?? GrudniowaMama- Kliniczna/Wejherowo

STYCZEŃ:
9/01 Rauma7
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

Aabym u mnie to jest tak że mała po zjedzeniu śpi średnio 3-4h i tak po każdym jedzonku ma ale głównie śpi 3 h i raz dziennie zdarza jej się taka 4h drzemka... więc te 7 karmień obowiązowych zawsze mamy... wtedy potrafi wypić ze 120ml jak nie więcej mojego pokarmu...i ja jak widze że zbliża się ta 3h to łapie laktator i odciągam pokarm.... od wczoraj widze że z obu piersi potrafię machnąć łącznie około 200-240ml... pokarmu mam tyle jak bym chciała pół wojska wykarmić... i jak odciągnę to zabieram się za zmianę pieluszki i z reguły mój żarłok sie wybudza i wtedy jemy mleczko :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

happymum - ja dokladnie jak Ty kombinuje z tym jedzeniem na Wigilii :d marzą mi się chociaż 3 pierogi i łyżeczka bigosu :D a potem wielki kawalek ciasta :)

Dziewczyny - mam pytanie - kiedy dzialacie z tymi laktatorami? bo jak probuje odciągnąc po karmieniu, to już nic nie ma, tak maly wszystko wyjada :) A jak wybudza sie z placzem do karmienia, to szybko go przystawiam....czy wtedy na szybko odciągacie i karmicie z butelki? bo chce zostac przy naturalnym, ale maly jak sie dorwie do cycka to ciagnie przez 10 min, potem podsypia na piersi, potem znowu z 5 min i znowu zasypia....i taka zabawa trwa ok 1,5 h,,,a mi juz kregoslup wysiada i szwy ciągną :( dlatego chcialam zacząć z laktatorem, bo karmić 1,5 h a 5 min butelką mi się marzy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

Lyneth dzieki! Pocieszylas mnie, bo skoro u ciebie sa takie, jak u mnie a ty nie jesz mlecznych to alergia to nie jest. I tez mam tylko na buzce, pare na szyji i nigdzie wiecej. A ja biedna odstawilam wszystko co mleczne i juz prawie nic jesc nie moglam tylmo chleb z wedlina lub dzemem. Swoja droga jak ty nie jesz mlecznych t o co jesz na sniadania i kolacje? Bo niewielki wybor pozostaje.
Co do usg bioderek to 8 tydzien to faktycznie troche pozno z tego wzgledu, ze gdyby odpukac cos bylo nie tak to leczenie czyli np podwojne pieluchowanie trwa tyle ile ma dziecko,wiec im szybciej pojdziesz tym krocej dziecko bedzie nosic te wynalazki. Tak przynajmniej lekarz nam mowil. My bylismy w 4 tyg. Ale problemy z bioderkami maja zazwyczaj dziewczynki lub wczesniaki,wiec mozesz sobie pozwolic na wizyte pozniej bo raczej bedzie wszystko ok, choc ryzyko jest.
Co do szczepionek my wzielismy 6 w 1, pneumokoki i rotawirusy,zaplacilismy niecale 800zl. 5w1 rozni sie tylko tym,ze masz jedno wiecej klucie na wzw,bo nie jest skojarzone, jest taniej ok 70zl (ale w skali roku raz 3 wizyty wiec 210zl), ale raz musisz przyjechac na wizyte specjalnie po jedno wzw czyli maluch znow cierpi i walczy ze szczepionka. Z tego wzgledu wzielismy 6w1. Ale to kazdy sam musi przemyslec.
Milego dnia wszystkim, my niedlugo na spacerek.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

My po wczorajszej wizycie położnej :) się babeczka uśmiała że już nie pamięta kiedy była u noworodka który wygląda jak 2 miesięczne dziecko haha :) nasza Marysia no cóż odbiega wagowo od norm przeciętnego malucha hihi

Dziś śmigamy do Swissmedu na to badanie słuchu. Już dzwoniłam :D sprzęt jest i działa i możemy przyjechać koło 17 bo tak nam pasuje :)
Także dziś czeka nas wycieczka

Gratuluję wszystkim nowym mamom i faktycznie żeście się tak sprężyły że święta spędzicie w domku :) wkrótce nazwę wątku będzie można zmienić na rozpakowane mamusie listopadowo-grudniowe :)

Agam205 jak się trzymasz? radzisz sobie jakoś? Jak byś chciała porozmawiać to pisz tu do nas śmiało...zawsze znajdziemy czas żeby cię wysłuchać i wesprzeć... Gdybyś pomocy fachowej potrzebowała to pisz na priv...

Co do karmienia to się zgadzam z tymi które już na spokojnie do tego podchodzą... mi wczoraj położna też mówiła że grunt to ,,zadowolony, najdzony maluch i spokojna mama" że tylko ten układ przynosi korzyść dla dziecka i mamy a jak coś jest zaburzone czyli ,,głodny, poirytowany maluch i znerwicowana mama" to nici z dobrych wspomnień z okresu początkowego wychowywania malucha :)

Jejku święta na dniach a ja tu rozmyślam co by tu wymyślić by zjeść coś grzesznego haha i chyba chytrze wymyśliłam...że odciągne zapas mleka w poniedziałek i wtorek (przed kolacją wigilijną) schowam do lodówki :D wtedy zjem kolacje i resztę wtorku i wtorkowo-środową noc przekarmię małą na zapasach a w środę rano już moje żywnościowe grzeszki powinny być strawione co nie? nie planuje bóg wie jakich grzechów ale marzy mi się jakaś rybka smażona, czy makiełki lol
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

My juz po lekarzu. Chyba był pod wrażeniem że stosuje już wszystkie możliwe sposoby walki z kolką.
Powiedział, że muszę dać im czas żeby zadziałały i chyba miał racje bo mały do każdego posiłku drugi dzień dostaje Delicol (laktazę) i dzisiaj w nocy budził się tylko na jedzenie :)
Ale jak do przyszłego piątku nie będzie lepiej, to mam się zgłosić po Debridat.

A katar to z powodu zbyt suchego powietrza w domu. Mam małego już na dwór wystawiać, żeby wilgotnym powietrzem pooddychał.

A jeśli chodzi o usg bioderek, pamiętam że córka miała w ósmym tygodniu, ale czytałam że im wcześniej tym lepiej. Kiedyś lekarze robili dopiero w 6 miesiącu. A znacie jakieś miejśce godne polecenia w Gdyni?

A jeszcze anegdota. Mąż rozbiera małego u lekarza, ten patrzy i pyta, kiedy kikut odpadł, a my na to: Teraz :) Jak wychodziłam z domu to jeszcze go miał. No i oczywiście prawie obsikał lekarza.

No to idę piec piernik :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

Dzięki Dziewczyny za polecenie lekarza! Pewnie wybierzemy się do niego skoro taki dobry. Jak na razie dodzwoniłam się na Rogalińską i umówiłam się na nfz na 24.01 dopiero! To chyba trochę za późno jak na takie badanie, jak myślicie? Na wypisie ze szpitala mam, żeby zgłosić się w 4 tyg życia dziecka, a ten 24 to będzie 8 tydz. Nie za późno? Zresztą wolałabym wcześniej to załatwić póki mąż ma wolne i może nas zawieźć do lekarza. Jutro będę dzwonić na Białą, dzięki za tel!

Monika dzięki za info o szczepionkach. Muszę poczytać o tych skojarzonych, bo taką nam pediatra polecił, 5w1 lub 6w1.
Mój Franio teraz też ma takie krostki jak piszesz, z białych zrobiły się czerwonawe i suche i powoli zanikają. Mój pediatra stwierdził, że to na pewno trądzik niemowlęcy. Ja produktów mlecznych nie jem od narodzin maluszka, tylko raz to Danio zjadłam, ale lekarz stwierdził, że to nie może być uczulenie, bo jeden serek by mu nie zaszkodził. Musiałabym więcej mlecznych rzeczy jeść jak już i gdyby to było uczulenie lub jakaś alergia to krostki pojawiły by się nie tylko na buzi, ale i na szyi, pleckach, pod paszkami, pleckach. Jak są tylko na policzkach, jak u nas to na pewno trądzik niemowlęcy, hormonalna normalna sprawa. Mnie to przekonało i się nie martwię. Ja nic na te krostki nie dostałam, normalnie buzie kremem smaruje.
Nie znam się za bardzo na alergiach, ale myślę, że jakby to miała być ona to szybciej by wyszła, a nie po miesiącu dopiero. Skoro wcześniej wszystko jadłaś i było ok, to na pewno trądzik.

mamazosi - pozazdrościć bezproblemowego zdrowego i odpornego na zarazki maluszka :) Tylko się cieszyć!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

Lyneth szczepionki sa dostepne na miejscu. Ja przyszlam juz z mala na szczepienie, powiedzialam jakie chce i od razu podali. Nie trzeba nic samemu kopowac.
Co do usg tez dr Sieliwonczyk, bardzo dobry specjalista, nie wciska oszenie podwojnej pieluchy jak nie trzeba. Marysia miala delikatny przykurcz, musimy cwiczyc, choc mysle,ze juz jej przeszlo. Wizyta chyba 120zl jesli dobrze pamietam.
Co do krostek Lyneth to ja juz sama nie wiem. Lekarze oceniaja na oko, jeden mowil mi o tradziku, drugi o alergii. Teraz mam diete bez produktow mleczynych, mala bierze krople Fenistil i ma masc. Zobaczymy, po 2 tyg mam wprowadzac powoli produkty mleczne. Dziwne tylko dla mnie, ze przez miesiac wszystko jadlam i pilam mleko i nic nie bylo, wiec czemu nagle miala powstac alergia? Ale moze jest to mozliwe? Najwazniejsze, ze juz schodza. U nas z bialych, zmieniky sie w czerwone i teraz sa takie bardzo suche.
No i najwazniejsze gratuluje wszystkim nowym mamusiom! Ale zaszalalyscie!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

co do usg bioderek to ja wlasnie byłam u Siewiończyka z córką i teraz z małym tez. Oczywiscie prywatnie. Na nfz jak dzwoniłam na Swietokrzyską pod koniec listopada to termin był na połowe stycznia..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

hej
gratulacje dla nowych mam-ale się posypałyście idealnie, aby zdążyć przed Świętami do domu wyjść i się ogarnąć.

Ja nie pisałam, bo jak czytam o waszych problemach to aż mi głupio, bo odpukać u nas wszystko dobrze. Mały podobnie jak jego siostra nie przechodzi jakoś specjalnie skoków rozwojowych. Ładnie je, przesypia nocki, udało nam się nawet złapać rytm dnia. Jedyny minus to przeszliśmy z pieluch dada newborn, po których skóra była super na numer 2 i już po pierwszym dniu są problemy z pupą. No i teraz od jutra babydream testujemy. Mam nadzieję, że będą lepsze.

Poza tym caly tydzień na zakupach pół dnia z małym jeżdziłam. Markety mi nie straszne, skoro mam w domu przedszkolaka.

prezenty kupione, jutro ubieramy choinkę.

co do karmienia piersią nie ma co przesadzać. Mleko sztuczne też jest dobre-najwazniejsze to zadowolona mama a nie zirytowana.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

do USG bioderek podobno jeden z lepszych specjalistow - dr Sieliwończyk - polecała mi go położna, w przychodni, piediatra i znajomi....

tel 58 302 66 13, trzeba próbować dzwonić bo różnie odbierają... przyjmuje we Wrzeszczu, Biała 7a
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

gratuluję wszystkim Mamusiom,duzo zdrówka dla Was i Maluszków
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

Ja robiłam USG bioderek na Rogalińskiej, ale lekarz był trochę burakowaty i kazał mi zakładać małemu pieluchę żeby odwodzić nóżki.Nie wiem, nie potrafię mu tego nawet założyć, chyba uszyję taką z rzepami.

ja już nie odciągam pokarmu, nie ma sensu tej jednej kropli wyciskać, Artur jest na mm antyrefluksowym.Odpukać zdrowy i głośno krzyczy jak jest głodny.Dostaje też żelazo, Cebion, wit.D i Dicoflor.

Gratuluję nowym mamuśkom :) zaraz nam się skończą dwupaki w wątku :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

Oddam za czekoladę albo coś :) prawie całą paczkę białych pampersów jedynek. Mieszkam na Żabiance jak co.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

filipinka nie ma za co dziękować! Trzymam mocno kciuki, żeby już się Twój maluch urodził! Nie ma co tam siedzieć w brzuchu, na zewnątrz przy mamie jest fajniej :)

Dziewczyny dzięki Waszym wpisom o karmieniu piersią i ja się przestałam już tym tak stresować. Faktycznie, nie ma co, będą jeszcze większe problemy przed nami - oby jak najmniej oczywiście. Dobrze, że chociaż trochę mały ciągnie, nie wiem ile wyciąga, ale zawsze coś, a jak dalej głodny to mm. Robię co mogę, żeby pokarmu było jeszcze więcej i żeby więcej odciągać, ale sama siebie nie przeskoczę. Ważne, że przybiera na wadze. Dziś była u nas położna i Franek wazy już równo 4kg! :) Fajnie!!!!

I tak sobie pomyślałam, ze jak niektóre z Was urodziły dzieci po 4kg to kurcze, szacun wielki takiego klopsika wydać na świat. Teraz mam porównanie. Niby to 0,5 a robi różnicę.

Mam pytanie do Dziewczyn, które szczepiły już dzieci - te szczepionki skojarzone to trzeba samemu w aptece kupić, czy jakoś się zamawia w przychodni, jak to wygląda?
My ze względu na przyjmowany antybiotyk będziemy mieli prawdopodobnie przesunięty termin szczepienia, ale wolę się już zorientować w temacie.

I jeszcze jedno - gdzie robiłyście usg bioderek w Gdańsku? Mi lekarz powiedział, żeby na Wałową lub do przychodni na Świętokrzyskiej podjechać, możecie mi tam jakiegoś dobrego lekarza polecić?
Z góry dziękuję :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

Lyneth dzięki za słowa otuchy, zawsze lżej na serduchu się robi:)

Dzisiaj noc w bólach, ale dałam radę spać. Od rana też mnie boli, a prysznic nic nie pomógł, więc wzięłam nospę i pomogła na godzinę, a teraz znowu zaczyna coś pobolewać. Tylko nie wiem, czy to już skurcze, czy co. Przeczytałam mądre książki i niby wszystko zrozumiałam, a jak przychodzi, co do czego to nic nie wiem, ale może w końcu coś się zaczyna :D Po południu jadę do lekarza, ciekawe co powie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

Skad ja to znam, ale 17 h bolu to nie dla mnie tez myslalam ze mam wysoki prog bolu ale sie mylilam..dobrze ze juz to za mna wiecej dzieci nie bede miec na bankbo 2 raz nie dam rrady teraz tez chcialam uciekac bo prawie mdlalam z bolu..bylam w jakims innym swiecie.. A po porodzie lezalam z dziewczyna ktora w godzine urodzila szczesciara..ja juz prawie 2 tyg po porodzie a oczy mam jak wampir bo mam wybroczyny chociaz juzpowoli widac bialka;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

Puchatkowa w Wejherowie trafiłam na cudowna ekipę na porodowce. Miałam dość ciężki poród bo skurcze nie były wystarczająco mocne i mimo oksytocyny wszystko sie przedluzalo, ale położne i potem lekarze pomagali mi aż im miłość wyznawalam. Mąż tez okazał sie niesamowita pomocą, nie spodziewałam sie. ;) a ja zawsze uważałam ze mam wysoki próg bólu itd a tu sie okazało ze jestem słaba i dałam ryja na cały szpital i chciałam umrzeć. ;) masakra... Ehh a teraz bym tylko chciała żeby Kostek zaczął jeść...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

A Moj mały nie chce jeść... :( lekarze mówią ze jeszcze ma czas, ze zalegają mu wody i nimi ulewa bo kupke i siku robi. Jakoś mi smutno ze taki oporny. Dziś mąż przywozi laktator i nim powalcze o pokarm i może z butli Kostek zaskoczy... A jak nie to mm choć planowalam chociaż miesiąc moimi cyckami karmić ;) nie zawsze jest tak jak zaplanujemy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

Happymum, ja z moim mężem mam tak samo. Też tylko ciągle gada o karmieniu piersią. A ja mam takie podejście jak ty. CO prawda chcialabym jeszcze trochę wytrzymać.

A dzisiaj poszłam spać o 24.30 a pobudka o 3.30 i już nie wróciłam do łóżka. Mały co prawda zasnął o 6, ale o 6.30 moja córka wstaje i trzeba ją do przedszkola wyszykować. A teraz mały się znowu budzi.

Teraz mały ma nos zatkany i delikatny kaszelek. Zastanawiam się czy jechać z nim do lekarza. Na razie nie ma temperatury, nosek mu solą fizj. czyszcze i tyle. Ale mój mąż woli z nim dzisiaj do lekarza. Ja bym do poniedziałku poczekała...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

Paniqa :) Trzymaj się dzielnie i chyba pora już się szykować... Ja najbardziej obawiam się tego, że akcja zacznie się w pn i wtedy chyba całe święta w szpitalu. Nie jestem pewna, ale wydaje mi się, że nie ma wypisów podczas świąt.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

perfumy.....gdzie kupujecie? (37 odpowiedzi)

dziewczyny ,gdzie kupujecie perfumy? Sephora,Douglas odpadaja ,bo ceny kosmiczne, moze w...

lek med Joanna Linde ABC Family Med Sopot (7 odpowiedzi)

Witam, może któraś z was ma jakieś opinie na temat pani doktor. Dzisiaj idę do niej z synem 4...

Poszukiwany fizjoterapeuta uroginekologiczny (21 odpowiedzi)

Jak w temacie, szukam dobrego fizjoterapeuty uroginekologicznego, zajmującego się m.in...