Mam w domu też kawałek sfory. Nigdy w życiu nie myślałam, że można tak pokochać psa. Niestety ma jedną poważna wadę- wagę. Ponad 40 kg. Jest niestety silniejszy ode mnie. A ze słucha wtedy kiedy uważa to za stosowne to niestety sprawia pewne problemy.
skoro kawałki Panu się podobały to dodam coś jeszcze:
http://www.youtube.com/watch?v=tGbRZ73NvlY
i piękna katalońska pieśń :
http://www.youtube.com/watch?v=-57JX_MT3co
O jedzeniu też mogę czytać, choć teraz latem mogę na śniadanie, obiad i kolacje (drugie śniadanie, deser, podnieszporek) jeść gaspacho i nic więcej.