mój muzyczny kącik cz. 4

Sobie tu będę wrzucał co mi aktualnie w duszy gra.
Jeśli ktoś ma wenę i swą nutkę, to chętnie jej posłucham.
Mile widziane rozbudowane teksty emocjonalno-psychodeliczne
nawiązujące i zachęcające do słuchania prezentowanego kawałka.
http://w809.wrzuta.pl/audio/2u1kV8wKt7r/

Kontynuacja wątku, zobacz: <a href="http://forum.trojmiasto.pl/moj-muzyczny-kacik-t130207,1,30.html">poprzednią część</a>

Kontynuacja wątku, zobacz: <a href="http://forum.trojmiasto.pl/moj-muzyczny-kacik-cz-2-t560183,1,30.html">poprzednią część</a>

Kontynuacja wątku, zobacz: <a href="http://forum.trojmiasto.pl/moj-muzyczny-kacik-cz-3-t560184,1,30.html">poprzednią część</a>
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 27

Re: mój muzyczny kącik cz. 4

poza tym kurcze. czytalam cos o chalwie i coli. a ty mi teraz z kotletami wyskakujesz.
czuje sie oszukana.
a znasz jakis las gdzie nie spotkam nawet pol czlowieka?
poza tym skonczyla mi sie wolowina i indyk dla psa. musze zdobyc gdzies bo na jutro sniadania nie mam..upolujesz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik cz. 4

pies nie moze chodzic "wiesz tam daleko" oszczedzam mu lapke.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik cz. 4

Nie obrażaj moich łąk.
Już nigdy nie będę zanurzał mojej dłoni w mój torf, mój czarnoziem, aby ukazać Twoim ślepym gałom ocznym jaki on piękny jest.
Poszedłbym dziś w "NIEZNANY LAS" wiesz tam daleko...

Mogę usmażyć kotlety.
I zrobić termos kawy.
Aha Ty nie pijesz kawy, zapomniałem.
To nie będziesz nic pić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik cz. 4

W tej chwili nie ma problemu. Ma problemy jak plywa i nie bierze kropelek. Jak bierze to nie ma.
podobno ludzie ktorzy duzo plywaja na basenach czy w morzu maja tez problem z uszami "uszy plywaka". a co dopiero pies ktory ma klapniete uszy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik cz. 4

Ten drugi film to cały on. Dziękuję.
To dziś rano było?
Nie kasuj go.
Chcę by został.

Aha, teraz już wiemy dlaczego ma problem z uszami.
Myślę, przeglądam właśnie środki na uszy dla psów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik cz. 4

moge cie nauczyc robic wianki z koniczyny.
na łące. Jesli jakas znajdziesz. Bo tych twoich chaszczy nie nazywaj ląka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik cz. 4

Mam napisać coś miłego?
Zwariowałaś?

No dobra napiszę coś miłego:

nauczysz mnie kiedyś robić z długich włosów (tych ludzkich na głowie) warkocze? Nie potrafię.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik cz. 4

mi nie otwiera sie
to jeszcze jeden.
(mowi sie osikal)
http://nachwile1964.wrzuta.pl/film/4pz7NjA089F/wp_20150517_010
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik cz. 4

No co siku zrobił.
Oszczał drzewo.

Ann czy ja odczuwam, że... chcesz do lasu oszczać moje sosny i buki?
Znaczy Ty i ON?

ps. on zawsze tak podbiega no co?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik cz. 4

czy to dziala:
http://nachwile1964.wrzuta.pl/film/0lKURofVPVl/wp_20150517_005
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik cz. 4

ile masz tej chalwy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik cz. 4

Metoda na zwrócenie uwagi Anny brzmi: uwaga! słowo klucz:

CHAŁWA.

Nie jakaś tam mała.
Duża.
Kaloryczna.
Tłusty wielki kawał chałwy, orzechowej kupiony na bałkańskim bazarze.

Z jednym wyjątkiem.
Chałwa pisana przez "c".
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik cz. 4

ps
zawsze pisuje smsy o tej godzinie. do kazdego do kogo mam ochote. i nikt nie narzeka... zebym ja ci nie wypomniala tel o 3, lub odwiedzin niezapowiedzianych o 1 w nocy... o matko.. to dopiero przegiecie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik cz. 4

Ja i rehabilitacją?

Się uśmiałem.

Już napisałem, jesteś najlepszą kumpelą i najlepszym globtroterem. Dla mnie.
Nie marudzisz gdy trzeba iść.
Nie marudzisz zazwyczaj.
Rozglądasz się i doceniasz wokół.

Jeszcze mam pisać?

OK.
Ale co?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik cz. 4

ty chyba masz cos z zegarkiem. nie dzwonie w srodku nocy. smsacwyslalam poznym rankiem o 5. 51.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik cz. 4

Skoro mnie już obudziłaś... to mam pytanie, dlaczego na dniu niedziela ogniskuje się zjawisko dreptania do kościoła? Wiesz?
Nudno.
To wkładam kij w mrowisko.
Z uśmiechem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik cz. 4

Dziś śpię.
Dziś śpię.
Śpię i odpoczywam.
Oglądam TV.
Jem hamburgery, pizzę, wszelkie chipsy, orzechy, miód piję, co tam jeszcze? no czekolada, sezamki, hmmm zapomniałbym o torcie, chałwie, śledziach i ogórkach.

I słucham tego:
https://www.youtube.com/watch?v=FodfkqfJrhQ
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

mój muzyczny kącik cz. 4

Ja Ci dam bang bang.

Za dzisiejsze budzenie smsami jesteś do zabicia.
Akurat chciałem raz pospać. Do Ciebie nic nie dociera.
Masz białą gorączkę?

W najbliższym roku zadzwonię do Ciebie 10 razy o godzinach:
1:22
O:18
2:06
3:16
5:02
3:00
2:32
23:56
2:02
3:01
tylko po to, aby sprawdzić czy śpisz i aby przypomnieć, o której masz rano wstać.
Co gorsza, nie zdradzę teraz jaką strefę czasową ukazuję mój zegarek.
Także się spodziewaj niespodziewanego.
ps
wybaczam ostatni raz.
Zakoduj se. :)

https://www.youtube.com/watch?v=aoXrd3_3fYI
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

bang bang

https://www.youtube.com/watch?v=T5Xl0Qry-hA
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mój muzyczny kącik

Zarty nie zarty. Cos w tym jest. W straszeniu wyglądem. Tyle, ze mi to nie przeszkadza i czuje sie z tym dobrze. I naprawde (o prawde znowu zahaczamy) powiedzenie "jak cie widza tak cie pisza" mnie nie rusza.
Chodze tak jak mi jest wygodnie. I zadna sytuacja nie zmusi mnie do włozenia czegos w czym czuje sie choc odrobine zle. Czyli pozostane przy miekkich dresach i polarach i workowatych koszulkach.
Dziś znowu moj odstraszajacy wyglad sie przydal, poniewaz dziki spotkalam na ulicy. Chodnik i jezdnia ktora ide do lasu byly w posiadaniu dzikow. Miałam do wyboru cofnac sie i pojsc inna droga lub przec do przodu. Wybrałam to drugie. Troche miałam klopot z psem bo szarpal sie na smyczy ale jakos dalam rade. Przeszlismy w całosci. Dziki powywracaly wszystkie smietniki na ulicach. Teren wyglada jak smietnisko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Kogo polecacie od umów frankowych? (3 odpowiedzi)

Interesuje mnie, które kancelarie prawne mają najlepsze wyniki w sporach z bankami detalicznymi...

Muzyka lekka, łatwa i przyjemna czy... ? (12 odpowiedzi)

https://www.youtube.com/watch?v=l6djoOEjwNY Zaglądam, z ciekawości na Festiwal Opolski...

Grzyby! (451 odpowiedzi)

Nie będę zaczynał wątku od "yyyy...".. no i stary się przeterminował (za długo się ładuje) :D...