noc poślubna

Temat dostępny też na forum: Wesele bez ogłoszeń
właśnie siedzę a w zasadzie śledzę strony z bielizną ślubną/poślubną...jak dotąd żadna nie zrobiła na mnie wrażenie a co dopiero na....moim przyszłym mężu..... nie jestem osobą pruderyjną ale też nie jestem znowu za bardzo............."odważna". ten post nie ma na celu uaktywnienia erotomanów hobbistów ani tym podobnych, w zasadzie chyba nawet nie oczekuje rad. Bardziej zastanawiam się czy to co ubieramy w noc poślubną działa na naszych (już) mężów? Jestem bardzo odważną osobą na codzień, ale nie jeśli chodzi o strefę intymną, to.... ale chciałabym żeby te parę godzin było....no zresztą wszyscy wiedzą :D nie zaplanuje tej nocy ale........................... czy faktycznie babki podchodząś strasznie emocjonalnie do " nocy poślubnej" czy może to wymysł.....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: noc poślubna

W noc poślubną to raczej szybko padniecie po udanej imprezie.. z bólem nóg, mięśni i lekko szumiącą głową nie wszyscy są w stanie myśleć o figlach i amorach ;). A co do fajniejszej bielizny to absolutnie nie jest to zły pomysł na tzw. noc poślubną
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: noc poślubna

no właśnie noc poślubną to chyba trzeba przesunąć;p bo jak się wróci o 5 nad ranem i jeszcze w wakacje gdy słońce wcześnie wschodzi to kiepsko to "nocą" nazwać:) i w większości przypadków zaraz przygotowania do poprawin;p
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: noc poślubna

Ja mam zamiar przywiezc moja bielizne która mialam pod suknia-bo miala byc na "noc poslubną" jak padlam po weselu to moj maz mnie zastał w głebokim snie, i tylko wsówki mi powyjmował z włosów...:):):) takze jeszcze jej chyba nawet nei widzial:)
nei wiem kto ma sile jeszcze na konsumowani zwiazku :) moze 20-latki :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: noc poślubna

O, przepraszam, jedna 32-latka też jeszcze miała ;-)

Wydaje mi się, że warto chociaż być przygotowanym na to, że ta noc to może być coś szczególnego. Nic na siłę, ale a nuż się uda? A nawet jak nie, to milo jest wspominać, że tej pierwszej małżeńskiej nocy miało się na sobie coś innego, niż zwykle. Ja sobie specjalnie właśnie na tę noc kupiłam białą satynową koszulę nocną i nawet gdyby się nie udało już niczego zdziałać, byłoby to coś innego niż to, w czym śpię zazwyczaj (satyna się zdarza, ale nie biała, a przy tym taka koszulka jest jednak do spania wygodniejsza niż gorset czy inne pasy do pończoch, więc polecam). Małża skądinąd też pogoniłam, żeby sobie nową piżamę kupił ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: noc poślubna

Ja wiem jedno, na noc (albo może poranek) poślubną na pewno chcę kupić jakąś miłą dla oka bieliznę. Akurat pod sukienką będę miała tylko majtki i pończochy (stanik mam wszywany w suknię), to po kąpieli założę coś takiego ]:->

image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: noc poślubna

no jak bedziesz tez tak swiezo i ponetnie wygladac po calej nocy tanczenia z wujkami to gratuluje :D:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Kasyno (6 odpowiedzi)

Verde Kasyno to platforma, która zapewnia bezpieczne i ekscytujące doświadczenie w grach...

dobry...i nie drogi dentysta (55 odpowiedzi)

Hejka szukam dentysty dobrego ale żebym nie straciła majątku !!! mam sporo ubytków i pochłonie mi...

Czy slub cywilny to wogole slub??? (209 odpowiedzi)

Przeciez tam nikt nic nikomu nie slubuje!