pokrowiec na rower do samolotu

witam,

chcialbym wziasc ze soba rower samolotem, lot do Danii Wizzairem bezposredni z GD wiec malo problemow, kiedys pakowalem w karton i bylo ok ale teraz zastanawiam sie nad kupnem torby,

poruszanie sie z kartonem jest niemozliwe, taka torba to przynajmniej umozliwia przenienie roweru do autobusu i pociagu bez potrzeby jego montowania na lotnisku i potem problematycznego transportu

na stronie ZATORA widzialem fajna wydaje sie torbe STRONG XL, rower mam 28" trekking, powinna byc ok, co sadzicie?
jakie macie doswiadczenia z transportem rowerow?

pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: pokrowiec na rower do samolotu

Mam torbe-ale ,,miekka,,-jak bym miala kupowac znowu torbe do roweru to ,,twarda,,niestety juz pare razy mi zarysowano rower:/
Na pewno musisz pozadnie go zabezpieczyc bo nie dbaja o bezpieczenstwo sprzetu.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: pokrowiec na rower do samolotu

Wszystko zależy ile razy w roku latasz samolotem i jak bardzo "przywiązany" jesteś do swojego roweru? ten rower w Danii- do czego Tobie służy i jak długo z niego tam korzystasz ;)?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: pokrowiec na rower do samolotu

generalnie czesto nie latam, mozna powiedziec ze raz rocznie sie zdarzy, planuje wiecej, do tego teraz chce wziasc ten rower a potem jeszcze szose przewiezc jak bede lecial na wiosne, powiedzmy wiec ze planowana liczba wycieczek z rowerem w torbie to 3 rocznie, uwzgledniajac przyszle wypady wakacyjne

rower moze nie jest jakis specjalny ani drogi, na pewno jest sprawdzony i wmiare porzadny, ostatnio troche zainwestowalem w niego, nowy osprzet, remont itp, wiec nie ma sensu aby tu stal, na Dunskie drogi bedzie idealny na dojazdy i zwiedzanie
kupno tam roweru to bedzie jakies 500zl lekko za gorszy od mojego rower, jest to koszt zakupu torby oraz biletu, wiec stad ekonomiczne staje sie ta opcja i sie zastanawiam

tam pewnie zanim sie zorganizuje i bede mial okazje kupic jakas rozsadna uzywke to minie okolo mca albo gorzej bo zima jest, zycie z rowerem jest tam znacznie prostsze, wiec to takze argument za

torby ZATORA wygladaja rozsadnie, jednak nie ma chyba duzo opini o nich, reklamy ze strony raczej wiarygodne nie sa,

na forum emtb ktos tak napisal:
Wady: Masakryczny w transporcie, brak kolek lub slizgow, miekka scianka, potencjalnie moze sie cos rowerkowi przydazyc.

wiec sam nie wiem, na pewno trzebaby rower jeszcze owinac dodatkowo folia/pianka itp i powinno byc spoko
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: pokrowiec na rower do samolotu

Jeżeli wyjazd jednorazowy to ja bym nie inwestował. Darmowy karton, jest bezpieczniejszy od torby za 300zł a tak samo nie poręczny;), choć dwa uchwyty(dziury) w kartonie umożliwiają poruszanie się po lotnisku a po za tym zawsze są tam jakieś wózki.
Jeżeli wyjazdów będzie więcej to kupił bym w Polsce używany rower.... a ten lepszy wywiózł do Danii- tam się bardziej przyda. Dobrą używkę trekinga można kupić za 1000-1500zł. Po roku przelotów zwróci się Tobie ta suma, zaoszczędzisz czas i nerwy na pakowanie i rozkładanie roweru do przelotu. Po roku zawsze ten używany będziesz mógł sprzedać!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: pokrowiec na rower do samolotu

dzieki, tez mi sie wydaje chyba ze taka torba to sredni pomysl, zabawa z kartonem nie byla przyjemna ale w sumie to rzadko wiec da sie przezyc, w PL jakis uzywany sie znajdzie, to spokojnie,

mimo wszystko, to dziwne, ze w sumie tyle osob podrozuje z rowerami a nie ma chyba dobrego, bezpiecznego sposobu, w tym rzucanie bagazy przez linie to juz oddzielny temat

z ciekawosci spytam jak pakujecie swoje rowery?, podejrzewam, ze sporo latacie wiec moze twarde walizki sie sprawdzaja
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: pokrowiec na rower do samolotu

nam pokrowce robił "danielo". można porównać ten pokrowiec do obszytego kartonu. Fajnie że boki ma wzmocnione i sztywne, ale waży :/ za dużo! a Waga w niektórych przypadkach jest bardzo ważna. Z zapasowymi oponami i jakimiś kluczami nie mieściliśmy się w limicie 20kg.
Najważniejsze to dobrze przygotować rower, zdemontować korbę, kierownicę, siodło, odkręcić tylną przerzutkę. W ramę wstawić rozpórki imitujące oś piasty.
Oczywiście są sztywne saki, na kółeczkach eleganckie ale kosztują za dużo :-).
Jakbym miał samemu inwestować to kupił bym podstawowy sak, po bokach dopasowany karton i przygotował rower do transportu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: pokrowiec na rower do samolotu

A nie łatwiej by było wysłać rower w paczce kurierem? Oczywiście jeśli mamy za granicą odbiorcę z określonym adresem.
Z ciekawości sprawdziłem ile to kosztuje i się z lekka zdziwiłem, że tyle firm kurierskich funkconuje u nas w kraju --> http://www.kurierem.pl/paczka-Dania-20.html
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: pokrowiec na rower do samolotu

Myślę że będzie DUUŻO DROŻEJ. Karton w którym zapakowany jest rower to paczka niestandardowa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: pokrowiec na rower do samolotu

A nie jest tak czasem, że główną kwestią jest waga? Przecież rower można tak poskładać i zapakować w karton, że rozmiarowo będzie niewielki, a jednak waga (czyli główny czynnik określający cenę wysyłki) i tak będzie bez zmian.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: pokrowiec na rower do samolotu

ważniejszy jest rozmiar :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Zabezpieczenia i drzwi do piwnicy (21 odpowiedzi)

Hej. Na wstępie zaznaczam, że jestem w pełni świadomy tego, iż w piwnicy rowerów się nie...

trening interwałowy (25 odpowiedzi)

witam! mam pytanie co do treningu interwałowego, czy ktoś z forumowiczów jeździ może w ten...