Położna - Zaspa

Pytanie głownie do mam, które rodziły na Zaspie.
Moja teściowa bardzo namawia mnie, abym opłaciła sobie położną - ona ma namiar na podobno "anioła"... a ja się zastanawiam, czy to rzeczywiście potrzebne?
Jak Wy byłyście "potraktowane"? Czy teraz po porodzie możecie doradzić, czy warto mieć swoją położną w tym szpitalu, czy też to zbędny wydatek no bo i bez koperty byłyście dobrze potraktowane.
Teściowa tłumaczy się tym, że dzieki dobrej położnej można szybciej urodzić i w bardziej godziwych warunkach....

Doradźcie proszę....

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: położna - Zaspa

ja bym nie placila trzy razy tam rodzilam ostatnio trzy tygodnie temu ,i nigdy nie mialam oplaconej poloznej,naprawde sa tam bardzo fajne polozne ktore ci pomoga w karmieniu i doradza ci,wiadomo zdarzaja sie zolzy,ale wiekszosc tam jest ok.,a te polozne co sa przy porodzie na oddzial juz nie przychodza,jedynie po porodzie na sale poporodowa bo i tak musza sprawdzic czy wszystko z toba ok. i dzidzia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: położna - Zaspa

Asiek1 z jednej strony masz racje..ja też ta kasę wolałabym wydac na moja córcię..mi nie chodzi tyle o sam poród żeby ktoś koło mnie skakał tylko o to, żeby w ogóle na Zaspę się dostac..mam termin porodu na luty znam mnóstwo osób które też w lutym będą rodzic i przeważnie wszystkie chcą na Zaspie..wiem, że jak opłacę położną to napewno mnie przyjmą..a nie wyobrażam sobie rodzic np w Wojewódzkim..chyba juz wolałabym w domu;) no i po porodzie ta osobista połozna by mi się bardzo przydała..to moje pierwsze dziecko..nie mam bladego pojęcia jak je karmic, kąpac i w ogóle..więc stwierdziłam, że te 500zł to będzie dobra inwestycja:) tylko ja nie mam żadnego namiaru na jakakolwiek położną z Zaspy. i proszę po raz kolejny o przesłanie mi namiarów na maila deyka3@poczta.onet.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: położna - Zaspa

rodziłam bez opłaconej położnej i było wszystko ok, super się mną zajmowali. opinie o Zaspie są różne, jedne znajome, które nie miały opłaconej położnej trafiły na super opiekę, inne nie.
jedna kumpela miała opłaconą panią "anioł" a i tak męczyła się bardzo długo, dopiero po 1,5 godzinie partych zabrali ją na cesarkę. dla mnie to jest niedopuszczalne. jak widać, położne nie są na tyle władne aby zdziałać cokolwiek, lekarz jest ważniejszy. tak naprawde bólu od nas nikt nie przejmie ale w sumie to zwasze fajnie jest mieć chociaż komfort psychiczny, że ktoś nad nami czuwa i skacze przy nas przez cały poród.
mimo wszystko, ja bym wolała te 500 zł wydać na dziecko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: położna - Zaspa

czarnula25 może się spotkamy:) chociaż ja mam przeczucie, że później urodzę niż ósmego:) jak masz namiary na jakąs dobrą położną z Zaspy to prześlij mi na maila:) deyka3@poczta.onet.pl Pozdrawiam:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: położna - Zaspa

dziewczyny możecie mi podać na emaila namiary na tą "położną anioła" z Zaspy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: położna - Zaspa

rodzilam na Zaspie miesiac temu i nic nie placilismy za porod rodzinny
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: położna - Zaspa

A jak to jest z porodem rodzinnym ? Czy jest tam jakiś oficjalny/ nieoficjalny cennik ??? Dajcie namiary na te położne, tak na wszelki wypadek na g_wiazda1@wp.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: położna - Zaspa

hej Ewelka ja mam termin na 6 lutego i tez bede rodzic na Zaspie.Cały czas mysle nad polożna z Zaspy(mam polecona przez przyjaciołki) ale głownie z tego powody ze jest bardzo duza ilosc rodzacych.Same polozne mowia ze czasami barkuje czasu zeby naqd tym wszytkim zapanowac.z tego powody czułabym sie bezpieczniej aczkolwiek wiem, ze na zaspie sa super te babeczki i napewno ci pomoga takze mam jeszcze czas do przemysleń.moze sie spotkamy na polozniczym:)pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: położna - Zaspa

hej dziewczyny:) ja termin porodu mam na 8 lutego. i równiez jestem zdecydowana na Zaspę. zastanawiam się nad opłaceniem położnej. to moje pierwsze dziecko więc pewnie czułabym się bezpieczniej wiedząc, że mam kogos takiego do własnej dyspozycji:) proszę Was o przesłanie mi namiarów na jakies dobre położne z Zaspy. Będę wdzięczna:) mój mail to: deyka3@poczta.onet.pl Pozdrawiam i z góry dziękuję
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: położna - Zaspa

evilek - na Zaspie możesz być spokojna o siebie i maleństwo, i to zupełnie za darmo!!!

mam wrażenie, że opłacanie położnych stało się pewnego rodzaju modą wśród rodzących, tak jak kiedyś cesarka na rządanie...

by mieć poczucie bezpieczeństwa zdecydowałam się na poród rodzinny, z mężem i wszystkim to polecam :)

w szpitalu spędziłam 9 dni, poznałam chyba cały personel położnictwa i oceniam go na BDB
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: położna - Zaspa

Oczywiscie,tez jestem tego zdania ze polozna ma obowiazek dbac o pacjentke.
Ja rodzilam w maju i spedzilam na porodowce 14 godzi.Trafilam na 2 zmiany poloznych i wszystkie byly super.
Tak sie zlozylo,ze trafilam na babke,ktora 2 miesiace wczesniej oplacila sobie moja kolezanka i jak sie pozniej okazalo zrobila dokladnie to samo co mnie,tzn.tak samo dobrze sie mna opiekowala.
A w rezultacie i ja i ona mialysmy cesarke bo nie bylo akcji porodowej.
Mnie sie wydaje ze nie ma sensu oplacac sobie poloznej no chyba ze tesciowa ma za duzo kasy i chce pomoc...
Zawsze bedziesz spokojniejsza,ale ja te 500zl wydalabym na malucha bo naprawde koszta po porodzie sa spore.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: położna - Zaspa

a co ma sie stac kazda polozna ma obowiazek dbac o pacjetke ,ja rodzilam 2 tygodnie temu nie mialam swojej poloznej,a mialam bardzo fajna i bardzo mi pomagala przy porodzie ,na sali poporodowej czesciej mnie odwiedzala moja polozna niz polozna dziewczyny co miala oplacona ,a na porodoiwce to watpie ze bedzie cie odwiedzac zreszta sa tam bardzo fajne dziewczyny .trzy razy tam rodzilam i opieke moje dzieci mialy tam dobra
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: położna - Zaspa

lkurcze sama nie wiem, wydaje mi się że jak zaplacę to bardziej będzie na nas uważała. Boję się nie o siebie, ale żeby małemu nic się nie stało...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: położna - Zaspa

ja sie dolaczam do tego stwierdzenia.
i dwa lata temu i teraz jestem bardzo zadowolona z poloznych, ktore mi pomagaly, bez placenia...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: położna - Zaspa

dziewczyny - poród mam za sobą i z całą świadomością stwierdzam, że położna nie jest potrzebna :) Ja jestem zadowolona z połoznej, na której dyżur trafiłam :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: położna - Zaspa

Może ktoś na maila albo tu podać mi namiary na sprawdzona położną z Zaspy? DZiiękuję barzdo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: położna - Zaspa

Ja tez uwazam ze z tym "zaklepywaniem" sali porodowej to troche przegiecie.Zreszta najwieksze oblezenie bylo latem.
J rodzilam na Zaspie w maju bez swojej poloznej ale nawet gdybym ja miala to nic by to nie przyspieszylo.
Ogolnie trafilam na zmiany poloznych takze w sumie zajmowaly sie mna 3 panie.Wszystkie bardzo fajne babki,szczegolnie milo wspominam taka mloda pania w krotkich czarnych wlosach.Chyba p.Ewelina.
Moj porod trwal 14 godzin.Dostalam 2 kroplowki z oksytocyna na przyspieszenie skurczy i nic a babki naprawde robily wszystko abym urodzila.Byly bardzo mile i pomocne.
Jedna kazala nawet mojemu mezowi aby przyniosl sobie z korytarza worek sake i polozyl sie na nim bo widziala ze szybko nie urodze a byla noc.Skurcze w ogole nie postepowaly.
W koncu zrobili mi cesarke i to bylo dla mnie wybawienie bo jak po 10 godzinach dopadly mnie skurcze a maly za nic nie chcial wychodzic to myslalam ze wykorkuje.
Teraz nie dziwie sie dziewczynom ,ktore chca cesarke na zyczenie.Nie wszystkie kobiety sa stworzone aby rodzic naturalnie.
Dobra,bo rozpisalam sie juz troche nie na temat.
W kazdym razie rodzac na Zaspie nie bralabym swojej poloznej.Dla mnie to strata kasy.A jezeli kogos naprawde stac to polecalabym cesarke w Swiss Medzie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: położna - Zaspa

Z tymi salami i zaklepaniem przez położne, to uważam za przegięcie - mimo, ze sama będę niebawem rodzić, itd. Bo inne babeczki siedzą na Izbie Przyjęć lub są odsyłane do innych szpitali, bo "zaraz" ma dojechać ktoś na kogo sala czeka i kto być może nie ma rozwarcia, itd. itp.

Ale to jest moje zdanie i bardzo proszę nie walić mnie po głowie :-)))).

popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: położna - Zaspa

Joanka wysłałam namiar na maila.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: położna - Zaspa

Czy ktoś miał położną Ewe.F ?????

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Urlop niani (64 odpowiedzi)

Dziewczyny, Czy płacicie pensje niani podczas urlopu? Pozdrawiam

Basen ogrodowy - gdzie kupię? (11 odpowiedzi)

Gdzie w Gdańsku dostane basen ogrodowy dla 3 latka, nie musi byc mega ale też nie miska wody ;)

Leczenie zębów mlecznych... (18 odpowiedzi)

...dziewczyny, jak wygląda leczenie zębów mlecznych - czy się boruje ząbek tak jak u dorosłego? I...