Moja ostatnia deska ratunku - JAMAJKA - nie robi koków ślubnych;-(((

dalia na katruskiej

Moja mama, siostra cioteczna, ciocia i ja idziemy do salonu Alicja

KROPUSIA,
A CZY JUŻ CZESAŁAŚ SIĘ W TYM SALONIE?
JA BYŁAM KIEDYŚ - NA PRÓBNEJ FRYZURCE - I NIE BYŁAM ZADOWOLONA.
TAM CHYBA JEST KILKA FRYZJEREK?MOŻE TRAFIŁAM NA KIEPSKĄ;-(((

Rozmawiałam z kobietą, która będzie mnie czesac. Pokazałam jej swoje zdjęcie i ze chce miec taką fryzurę jak na tym zdjęciu. Po kolei powiedziała jak zrobi tego koka tylko ze nie będzie on tak wysoko bo razem z welonem wyglądałoby jakbym miała ogromną głowę. Mam nadzieję że będzie dobrze. Salon jest już długo na Morenie i to wpłynęło na moją decyzję bo muszę przyznać ze tylko 2 razy w życiu byłam u fryzjera.

Kropusia, a czy fryzjerka to taka blondyneczka po 30, malutka i z dwiema kitkami?;-)

SAlon Mini-Fryz na Bulońskiej/. PAni Małgosi jestem "wierna" od lat, ale p. Justyna jest ownież b. dobra.
tel. 58 348 00 50

KROSZKA - W KTÓRYM MIEJSCU JEST TEN FRYZJER?

przy bulonskiej jest taki dom handlowy. Wyglada mocno niezachecajaco. w srodku jeszcze gorze. Ale salon jest czysciutki.dobrze urzadzony, nowy (pezeniesiony). Ma parterze, tzreba pojsc prosto i na koncu w prawo.
Juz wiem, ze tam bede sie czesac ;)

sorry za bledy... zaawansowana dysorto i dysgrafo i inne takie :/

;-)))))))))
a widziałaś jak tam koczki robią??
a baleyage ile kosztuje u nich?

Chwila prawdy:
jeśli chodzi o czesanie to i Malgosia i Justyna sa swietne (choc ja zawsze oddaje sie w rece Malgosi. Ale moja kolezanka ostatnio czesala sie na swoj slub u Justyna i pieknie wyszlo.) Malgosia czesala mnie jescze na studniowke, wyslo swietnie (taki "krajobraz po bitwie" - na moje zyczenie) Nie raz widziala, jak czesaly kobitki w koka i za kazdym razem mi sie podobalo. Szcegolnie ze naprawde fachowo doradzaja. nie pozwole Ci zrobic czegos, co Ci nie pasuje, sluchaja i sa szalenie otwarte.
A co do balayage'u - zalezy co lubisz, bo Justynka ma hojniejsza reke przy koloryzacji i jesli chcesz delikatny efekt to albo umowow sie do Gosi, albo Justynie "patrz na rece" (brzydko brzmi, ale z humorkiem powiedziane) albo pokaz zdjecie.
I najwazniejsze: nie jest drogo (sciecie itd ok 30 zl. balayage z scieciem ok 80), a wloski nawet kilka miesiecy po wizycie nadal sie ukladaja.

:)

STUDIO FRYZJ. "SZYMON" UL.MALCZEWSKIEGO 119 TO ZARAZ PRZY KARTUSKIEJ ;)))

Kroszka;-))
to ja tam idę;-))))
zadzownię się umówić i niech tam....
mam nadzieję, ze wyjdzie dobrze;-)))))))

a......
a jakiej firmy mają farby??zwróciłaś może uwagę?;-)

oj moje włosy to prawdziwe wyzwanie dla fryzjera;-))))

Kurcze nie zwroclam uwagi, a;le zdaje sie ze Loreala. Zteszta z tego co pamietam, nie sa oddani jedenj firmie, a wybieraja najlepsze produkty roznych firm.
W kazdym razie jedno nie ulega watpliwosci- ja wychodze zawsze zadowolona :)
Napisz co i jak :)

jasne!!!!!!!
narazie ide na baleyage i podetnę i moze skuszę się na próbną;-)))
napewno dam Ci znać;-))

to chyba koło salonu ALICJA??
tak spojrzałam sobie na mapkę;-)))

hmm, po drugiej strobie tego centrum gdzie jest KFC. Tam kiedys byl zdaje sie MAximus...

no to wiem;-)))

Umowilas sie? ;) ja ide w srode na 13 ;)

jeszcze nie;-)))
dopiero od czwartku jestem "wolniejsza" i wtedy tez spróbuję.
czyli - jutro dzwonię i się umawiam na końcówkę tyg - do Małgosi

Kroszka, czekam na relacje w srodę;-))))))))))

Ech, bez sensacji bedzie ;) wlosom daje odpoczac po kilku sezonach farbowania i przeistaczania sie z brunetki w blondynke (teraz znow mam swoj mysi kolor ;) Ale nagle ubzdurala mi sie grzywka... Co prawda mam watpliwosci czy to najmadrzejszy pomysl (czy nie bedzie mi za goracao:) albo czy odrosnie do slubu? albo czy jesli mi sie spodoba bedzie mozna zrobic fajny fryz z grzywka - takie wydumane problemy) ale mam starszna ochote cos zmienic... na rudo bym sie zrobila ooo... ale twarda musze byc ;) grzywka i juz

może babeczki Ci doradzą???
a z grzywki da się zrobić wszystko.
a taka krótką grzywkę czy dłuższą??
mi podobają sie dłuzsze ale taka odważna nie jestem;-)))

Dluzsza...
Mezczyzna jeczy ze najpiekniejsza czesc twarzy czyli oczy sobie zaslonie, ale co tam ;) zreszta zdam sie na Justyne. Mam wrazenie ze bez gzrwki jakos tak nijako wygladam, a taka firanka nad czolem jakiegos charakteru doda ;) (szukam usprawiedliwienia).Ale tak naparwde to bym wlosy cale obciela. Klelam jak szewc przy upalach, jak mi sie cos po szyi majtalo ;)

taką delikatną grzyweczką nie zasłonisz za wiele a napewno Cię zmieni;-))
proponują zacząć od delikatnej;-)))

aż jestem ciekawa jak Ci wyjdzie;-))))
napewno Justyna Ci doradzi...

a dłuższe włosy są takie kobiece;-))))

to sobie powtarzam :)
byle do slubu, potem zobaczymy