oto pytanie , które wciąż tkwi w mojej głowie...jak myślicie? czy w ogóle wypada zrobić błogosławieństwo przed ślubem cywilnym? chodzi generalnie o to ,że mój partner jest po rozwodzie, ale mój to będzie pierwszy ślub.nie ukrywam,że troszkę boli mnie,że nie będziemy ślubować w Kościele,ale może kiedyś nam się uda......

mój mąz też był po rozwodzie kiedy braliśmy slub cywilny, my mieliśmy błogosławieństwo

myślę, że w takiej sytaucji powinnaś zrobić :)

u mnie też tak było - rozwodnik+panna :)

przed wspólnym ślubem nie mieliśmy błogosławieństwa - ponieważ ja czegoś takiego nie uznaję :)

zresztą nie leży mi mieszanie "tradycji"kościelnej(błogosławieństwo sprzed ślubu kościelnego) ze ślubem urzędowym(cywilnym)

my przed cywilnym nie mielismy blogoslawienstwa, nawet mi nie przyszlo nic takiego do glowy i nie zaluje.

To jestem tu jedną z nielicznych - rozwódka + kawaler.
I mi się to też przed cywilnym nie widzi. Ale: 1)przed pierwszym ślubem błogosławieństwa nie miałam , 2)dla M będzie to pierwszy ślub i jest to dla niego ważne.
Biorąc to pod uwagę - błogosławieństwo będzie

Dzięki dziewczyny.... U nas błogosławieństwo też jednak będzie.

a co my mamy zrobić ja pon rozwodzie i p

ja wychodząc za mąż też byłam panną, mój J- rozwodnikiem, mieliśmy błogosławieństwo- mi na tym bardzo zależało, nie wyobrażam sobie, że mogło być inaczej

wydaje mi się, że to niekoniecznie musi się wiązać z tradycją kościelną, to jest błogosławieństwo rodziców na wasze nowe życie, takie symboliczne i uroczyste, i moim zdaniem nawet jeśli nie bierze się ślubu kościelnego, to jeśli macie na to ochotę, to nie zabraniajcie sobie tego, ani rodzicom- bo dla nich to też jest wielkie przeżycie.....

Mam za tydzień slub córki -cywilny ,i bedzie błogosławieństwo .

Ja mialam cywilny, błogosłowienstwa nie bylo, ale za to była masza dzien wczesniej w naszej intencji wiec to wystarczyło, nie bylo z tym problemu, dyspensa na piątek od księdza tez była, Błogosławienstwo to kwestia gustu, ja nie potrzebuje, bo i zyczenia szczere dla mnie to to samo bez tej dziwnej otoczki...która mi nei pasuje

To ciężki grzech

W żadnym wypadku nie wolno robić błogosławieństwa używając słów w mię Boga bo to po prostu ciężki grzech .Tak samo jak do tego celu użyjemy krzyża.Błogosławieństwo typowe można robić tylko i włącznie przed .ślubem kościelnym.