Hej dziewczyny
Już to pisałam na innym forum, jest to cenna rada, którą należy się podzielić... też miałam kryzys z laktatorem i znam ten ból, tak więc:
Silniczek nie działa w ogóle? czy działa, ale nie zasysa?
Miałam ostatnio taką sytuację, myślałam że moja elektryczna medela umarła, a w rzeczywistości do środka dostało się mleko i zlepiło pompkę, byłam już gotowa kupować nową medele bo byłam przekonana że nie działa, pojechałam do sklepu
http://www.vitalia.gd.pl i tam bardzo miły Pan polecił mi, żeby wlewać wodę małymi kropelkami do otworku ssącego na włączonym silniczku, i to rozlepi mleko, które się dostało do środka, do pompki. Nie wierzyłam że to może być to, ale postanowiłam to zrobić, w końcu to nie mały wydatek taki laktator. Przez kilka minut trzymałam laktator pod kranem i cierpliwie płukałam kropelkami wody. Teraz moja Medela działa jak nowa, powtarzam tą czynnośc co jakiś czas. zadzwoniłam tam z podziękowaniami za tą cenną radę, w końcu stracili klienta no nie :)
mam nadzieję, że ta rada przyda się innym mamom :)
pozdrawiam