randkowy problem

Czytałam jakiś artykuł w internecie o randkach i tak mnie naszło na założenie wątku (nie wiem czy taki już był, ja z mojej strony mogę zapewnić, że takiego nie widziałam :) )

Jaki problem chciałabym poruszyć? Dość krępujący i kontrowersyjny bowiem zawsze jak pojawia się konflikt to zwykle chodzi o kasę :)
I właśnie....jakie macie podejście do płacenia na randkach? Wolicie aby to osoba, która was zaprosiła zapłaciła, rozdzielacie rachunek na pół czy bierzecie sprawy w swoje ręce i płacicie całość? A jak to wygląda na kolejnych spotkaniach?

Jestem ciekawa Waszych opinii :) zapraszam do dyskusji :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: randkowy problem

@sam
spoko ;) ale jak chcesz to kolegow moge podpytac :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: randkowy problem

@mmm
ufff, jaka ulga
czyli my się spokojnie wybrać możemy na kawę gdzie każdy, jak to kumple, płaci za siebie :)))

moja Ty kumpelko :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: randkowy problem

@M-a-j-k-a
ze nie jestes dama? mysle ze lepiej ;) damy mi sie kojarza z muchami w nosie :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: randkowy problem

@sam - żonę się ma, potem się nie ma, potem znowu można mieć^^ Sam mówiłeś, że się czasy zmieniły, est pas? @_@
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: randkowy problem

Nie wiedziałem że mmm to facet, sory :D
Hal, koleżanki zapraszasz, a żonę w domu zostawiasz? ; ))))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: randkowy problem

@mmm - myślisz, że to lepiej??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: randkowy problem

Drodzy Państwo, boso ale w ostrogach...zawsze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: randkowy problem

@M-a-j-k-a
w dzisiejszych czasach, moze to i lepiej ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: randkowy problem

tak trochę się podąsam i mi przejdzie :-))

ja od czasu do czasu piwo piję, ale cóż żadna ze mnie dama :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: randkowy problem

ej:) Nie wiedziałem, że pijasz takie trunki:))) Przepraszam ale nie cierpię piwa:)))) Nie gniewaj się na mnie, mea maxima culpa, absolutna niezręczność *_*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: randkowy problem

cóż widocznie damą nie jestem.... :D

ale, żeś mnie podsumował....

Poza tym nie koniecznie trzeba zapraszać. Czasem po prostu wychodzi, ze się zgadujemy. Bez wielkiego zapraszania.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: randkowy problem

@Majka - po prostu tak mnie Rodzice nauczyli, dziadkowie, życie, taką otrzymałem kindersztubę. Co do piwa, to nie napój dla dam...nawet z sokiem malinowym (sic!) i słomką^^ A wspólny wypad do kina? Nooo można by dyskutować ale jak już kogoś ZAPRASZAM, to zapraszam:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: randkowy problem

@mmm - ale to @sam chciał pytać Twoich kolegów, czy Tobie ciuchy kupują :D

@Hal - bardzo fajne masz podejście, rzadko spotykane w dzisiejszych czasach. Jednak uważam, jako kobieta, że bez przesady. Jak idę z kolegą na piwo, czy do kina, bez problemu mogę zapłacić za siebie, a nawet wolę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: randkowy problem

@sam - wiele razy, trudno mi zliczyć, miałem okazję zaprosić znajomą na kolację, bez podtekstu seksualnego/randkowego i było wszystko powyżej, co wymieniłem. Do głowy by mi nie przyszło, aby ośmieszyć się propozycją zapłaty za kolację "po równo"...po prostu w życiu bym się tak nie skompromitował. Boso ale w ostrogach, SAM!!!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: randkowy problem

@M-a-j-k-a
w sumie czasem z kolegami wyskakujemy na piwo :D moge zapytac :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: randkowy problem

@sam - mmm jest mężczyzną, zatem nie wiem, czy Tobie coś da pytanie jego kolegów o zdanie ;-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: randkowy problem

To jest ewidentnie randka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: randkowy problem

@M30+
o popatrz, ja tez mam zadatki na, w moim przypadku, dobra kumpele :D

@Hallewicz
takie tlumaczenie to jak rozmowa chiczyka z masajem :D
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: randkowy problem

wyobraźmy sobie taką sytuację:

elegancki mężczyzna zaprasza piękną kobietę na kolację, jest romantycznie, świece, lampka szampana na aperitif, doskonałe przystawki trącące afrodyzjakiem, delikatna zupa i lekkie danie główne, wykwintny deser, ona w zwiewnej sukni, on w eleganckim garniturze z cienkiej wełny, gdy ona wstaje przypudrować nosek, on się podnosi z krzesła...a potem przychodzi rachunek i według SAM'a ona powinna za to wszystko zapłacić.

@sam - czy taki obraz koresponduje z Twoim wyobrażeniem randki? Jeśli tak, to faktycznie tłumaczenie Tobie czegokolwiek jest jak "Road to Perdition" ^_^
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: randkowy problem

@mmm
Ja bardzo chętnie poznam twoich kolegów i chętnie ich zapytam czy płacili ci za zakupy w sklepie i za wszystko na co miałaś ochotę ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Koncery, koncerty i jeszcze raz koncerty! (9 odpowiedzi)

w gdańsku są już porozwieszane plakaty dotyczące KONCERTÓW w tzw. "MUSZLI" chodzi o koncerty przy...

Czy lubicie imprezy integracyjne? (30 odpowiedzi)

Czy często są organizowane w Waszych firmach?

Czy feromony działają (87 odpowiedzi)

Zastanawiam sie nad kupieniem sobie feromonów. Ogólnie należę do bardziej nieśmiałych osób i...