Zakładam nowy wątek, słodycze stały się niemożebnie długie i nie mam już do nich cierpliwości ;) Będę sobie grać i pisać, zapraszam do wspólnego działania, razem przetrwamy tę kwarantannę ;) Na początku tejże miałam nastrój bojowy i obejrzałam sobie Orzeł wylądował oraz Działa Nawarony ;) Ostatnio zaś nadrabiam nowości filmowe, wybrałam Małe Kobietki i choć widziałam już dwie wcześniejsze ekranizacje i czytałam książki to nadal się wzruszam

No nareszcie. Gdzie przebój sezonu, jak co roku?
U mnie w tym roku pierniczki Córka sama robiła. Totalnie! Ja jedynie piekarnik odpaliłam.
Wyszły "epickie"... ha ha

A tu link : http://www.youtube.com/watch?v=Jc7Lt5FLRiA

Grudniowo już, zaczynam zimową przerwę świąteczną, żegnaj, zdalne nauczanie ;) Piekłam dziś pierniczki, całkiem smaczne wyszły. Pewnie dlatego, że z mamą piekłam ;)
Niedawno był dzień tanga, więc zostawiam na wieczorny odsłuch...Gotan Project

Wdr jak zwykle zatroskany XD

Ann, jest Doktor Martin, jest również milion innych seriali, które jednak muszę obejrzeć w pierwszej kolejności ;) Obecnie The Crown, doskonały serial o monarchii brytyjskiej, obejrzałam Stranger Things i zostałam fanką.
I jeszcze Locke & Key na podstawie komiksu autorstwa Joe Hilla, którego tatusiem jest pan King, Stephen King ;) W międzyczasie obejrzałam w kinie Tenet, ale zachwycona nie jestem. Wolę Incepcję jeśli chodzi o filmowy motyw czasu w produkcjach Nolana.
Byłam też w u fryzjera, kupiłam nową torebkę oraz kurtkę, więc wdr, jeśli masz jakichś kandydatów, to możesz podesłać profile XD

Jesli tam jest, to obejrzyj "doktor martin"

facet by się tobie przydał, a nie telewizor ;P

Ło matko! To ja już wolę rekiny ;) Muszę teraz Szczęki obejrzeć, koniecznie! I jakiś katastroficzny, potencjał nowego odbiornika nie może się zmarnować ;)

Ten wynik, na każdym ekranie wygląda dobrze.
http://youtu.be/9knD4JDy-dk

Nie, oglądało się bardzo dobrze ;) Tylko wynik rozczarowujący ;) Teraz nie pozostaje nic innego jak tylko kibicowanie Bayernowi i Robertowi ;)
A jeśli chodzi o nowy odbiornik tv, to przetestowałam dzisiaj świeżo wykupionego Netflixa, tytuł nie za bardzo ambitny, gdyż obejrzałam The Meg, ale kolory, krajobrazy i rekin wyśmienite ;) Zrobiłam sobie listę filmów i seriali do obejrzenia a wakacje zaraz się skończą, powinnam była wcześniej kupić sobie ten telewizor ;)

Czy to nie FC barcelona właśnie wczoraj masakrycznie przegrała z Bayernem "munsien" 2:8 ?! To już chyba się tak fajnie nie ogląda na dużym ekranie ;-)

Dziś na dobranoc Ewa Demarczyk...
http://www.youtube.com/watch?v=Cv_IjlzlfCE

No, muszę powiedzieć, że FC Barcelona pięknie się prezentuje na dużym ekranie ;) Napoli też, ale ja jestem fanką Barcy ;) Dobrze było obejrzeć znowu Ligę Mistrzów, chociaż bez publiczności jakoś tak dziwnie...

Stacjonarne te wakacje w tym roku, ruszyłam się zatem do sklepu i kupiłam w końcu nowy telewizor ;) Zajmuje teraz pół mieszkania, drugie pół zajmuje kotka a ja gdzieś pomiędzy ;) Przetestowałam już filmy nowe i stare, prawie jak w kinie ;) Teraz czekam na jakiś dobry mecz piłki nożnej, żeby porównać wrażenia ;) W każdym razie pan Darcy na dużym ekranie wygląda bosko ;) A oglądanie Dunkierki to marzenie!

Ech, miałam siedzieć na Rodos a siedzę w domu. Ewentualnie na balkonie ;) Pozdrawiam szczęśliwych posiadaczy domu z ogrodem czy innych działek ;) Kiedy byłam pulchnym dziecięciem to lubiłam chodzić na działkę dziadka, porzeczki utkwiły mi w pamięci, znaczy się lubiłam zbierać i jeść...była i kalarepka :) O grillu nikt wtedy nie słyszał;) Takie czasy...

masz. tylko musisz ogarnąć jakoś dźwięk

https://youtu.be/GaAp9fc0jPg

Policzki wołowe, duszone w czerwonym winie (hiszpańskim) ale w stylu burgundzkim, jak przystało kuchni fjużyn z garścią suszonych grzybów (z przewagą czerwonych koźlarzy), do tego własnoręcznie zagnieciony makaron - raj jest tu na ziemi.

Jak obierałem te policzki z błon, to sobie pomyślałem, że nigdy więcej. Tylko chińskie noże byłem w stanie tak wyostrzyć, żeby dawały radę. Z kilograma policzków dobre 0,2 błon - tylko koty nie narzekały. Policzki obsmażone mocno na patelni, potem do gara, na tej samej patelni obsmażone cebula i okopowe, do gara, deglasacja czerwonym winem i tez do gara, uzupełnione bulionem z dodatkiem estragonu, pimento i liści bobkowych (czosnku i papryczki chili xD), a potem to już tylko 4 godziny pyrkania. Efekt? Warto spędzić pół godziny na czyszczeniu tych polików z błon, efekt kulinarny powala na kolana. Smacznego.

Nie widziałam, jak mi przejdzie faza na wojenne kino to poszukam :) A przy okazji - przeglądałam moje dvd i znalazłam bardzo dobry serial o prowincji, Panie z Cranford i Powrót do Cranford, połowa XIX wieku, bardzo dobra klasyczna produkcja BBC. W obsadzie Judi Dench, to tak na zachętę :) A jeśli lubisz Jane Austen to polecam Jane Austen żałuje, nie tak przesłodzony portret pisarki jak Zakochana Jane ;)

Dzięki...
Jak nie widziałaś dr Martina to sprawdź.
Może też Ci się spodoba..

Musiałam w dwóch postach, bo pierwszy mi ucięło. Cenzura czy co?