osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

Temat dostępny też na forum: Wesele bez ogłoszeń
wiadomo przy parze młodej siedzą świadkowie... ale co zrobić z jej osobą towarzyszącą? dla mnie było wcześniej oczywiste że będą siedzieli obok siebie ale moi rodzice wpadli w dziką histerie że jak to obca osoba będzie siedziała bliżej pary młodej niż oni... ehhh poradźcie co zrobić, gdzie taką osobe usadzić?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

Najlepiej obok świadka. Może się obrazić. Nie wyobrażam sobie żebym posadziła moją świadkową obok nas a jej męża gdzieś z innymi gośćmi. Rodzice przecież wcale nie musza siedzieć przy parze młodej, ja moich umieszczę z ciociami i wujkami to przynajmniej beda mieli z kim pogadać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

no własnie też sobie nie wyobrażam żeby mnie ktoś kiedyś tak rozdzielił... a co myślicie żeby koło nas siedzieli rodzice i dopiero świadkowie z osobami towarzyszczącymi? wtedy rodzie będą zadowoleni i nie rozdziele świadków z ich osobami towarzyszącymi...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

kolo nas beda siedziec rodzice a dalej swiadkowie ze swoimi parami
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

eh....kiedy moja siostra była swiadkowa, usadzili ja koło pary młodej a jej meza gdzies daleeekkkooo, i srednio wspomina to wesele. My ustalilismy że obok nas siąda rodzice a swiadkowie w niedalekiej odegłości od nas...tak żeby też się dobrze bawili jako goście weselni a nie tylko świadkowali. Jeśli jednak zdecydujesz się na to aby świadkowie siedzieli obok was, może warto pomyślec aby ich partnerzy siedzieli np po drugiej str stołu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

u nas na weselu koło nas siedzieli rodzice, a potem świadkowie ze swoimi parami.
wczoraj byłam na weselu i układ był podobny, z tym, że przy młodych najpierw siedzieli świadkowie z parami, a dalej rodzice.
Par nie powinno się w żadnym wypadku rozdzielać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

jeżeli rodzice wpadają w "dziką histerię" z takiego powodu, to współczuję
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

ehhh nusia wiem... ale co ja zrobie, bardzo to przeżywają ten cały ślub, chyba bardziej niż ja, ale nie chce się z nimi kłócić :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

i chyba tak będzie najrozsądniej:) czyli najpierw rodzice potem świadkowei z osobami towarzyszącymi:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

u nas kolo nas siedzieli swiadkowie a dopiero kolo nich rodzice i chrzestni (swiadkowa siedziala z mezem i 2 dzieci)-ale u nas wszytsko to rodzina;)
U przyjaciolki obok pary mlodej siedzili rodzice i dziadkowie a vis a vis mlodej pary swiadkowie.
Kazdy usadza jak mu wygodniej;)
Ale to Wasz dzien i uwazam,ze powinno byc tak,jak Wam sie wydaje ze byc powinno;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

przy naszym stole siedzieli swiadkowie i ich osoby towarzyszace, a rodzice siedzieli na poczatku nastepnych stolow :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

Ja raz byłam osobą towarzyszącą świadka... Ślub był w jego rodzinie, z której znałam wtedy tylko państwa młodych i rodziców mojego chłopaka... I to, że posadzili mnie kawałek od niego, było totalną porażką, bo nie bardzo się na początku miałam jak zintegrować z innymi. Tym bardziej, że chcieli dobrze, czyli żebym nie była zbyt daleko - i posadzili mnie po skosie od niego (stół był w podkowę), wśród bardziej szacownych gości. A cała młodzież siedziała na końcu stołu... Nie wspominam tego zbyt dobrze.

Raczej byłabym więc za opcją młodzi-rodzice-świadkowie, bo rozdzielenie pary przynajmniej jednej osobie może zepsuć zabawę. Świadek pewnie też zachwycony by nie był...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

nie wiem czy poszłabym na wesele do rodziny lub znajomych mojego faceta, na którym on miałby być świadkiem a ja miałabym siedzieć gdzie indziej z ludźmi których nie znam...
na pewno bym w życiu par NIE ROZDZIELAŁA..zwłaszcza jeśli jedna z osób nie zna reszty gości..jeżeli to rodzina, przyjaciele i znają się dobrze, to jeszcze by przeszło..ale my na pewno razem będziemy sadzać świadków z osobami towarzyszącymi..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

Ja wtedy poszłam, bo nie sądziliśmy, że nas rozdzielą... Dopiero na miejscu spotkała nas niemiła niespodzianka, a nie chciałam wrócić do domu, żeby państwu młodym nie zepsuć dnia... Raczej zwróciliby uwagę na puste miejsce...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

U mnie na sali będzie 8 osób na szczycie więc wszystko na to wskazuje,że obok nas usiądą rodzice i dziadkowie (oboje mamy tylko babcię i dziadka),a boczny stół świadkowie znając ich nie obrażą się,bo chyba nie ma o co:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

no pewnie by zauważyli puste miejsce...ale powinni o tym szybciej pomyśleć.. fakt, że na weselu ludzie i tak się przesiadają, wychodzą, tańczą, tylko na początku siedzi się przy stole na ściśle określonym swoim miejscu, ale właśnie ten początek jest najgorszy nie znając nikogo dookoła..i taki początek może już zepsuć chęci na dalszą zabawę..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

nie wyobrażam sobie posadzić osobę towarzyszącą świadka gdzieś dalej, koło nas siedzieli świadkowie (nasze rodzeństwo) obok nich ich żona/mąż, potem dopiero rodzice; u mojej siostry koło nich najpierw siedzieli rodzice, potem my czyli świadkowie z partnerami :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

Jest taka zasada, że par się nie rozsadza. Gdyby któreś z nas było świadkiem i ktoś by tak zrobił to pewnie byśmy się przesiedli albo zwiali z takiego wesela (bynajmniej ja). U nas chcemy posadzić koło nas rodziców a dalej świadków z osobami towarzyszącymi - w końcu świadkowie mają nie tylko obowiązki a przede wszystkim powinni się dobrze bawić w towarzystwie swoich drugich połówek :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

a to Twoje wesele czy Twoich rodziców??
Oni już chyba swoje przeżyli wesele i nie muszą być na świeczniku, jasne są ważni ale to WASZE WESELE I WY rozsadzacie gości, to że rodzice czasem fundują wesele albo współfinansują nie oznacza że muszą odrazu robić histerię,
nasi rodzice współfinansują nasze wesele ale jakby mi coś takiego powiedzieli to chyba bym padła ze śmiechu,
wyjaśnij i może jeśli nie da się tego zrobić inaczej, że honorem jest aby świadek siedział koło Ciebie a znim jego partnerka, nie ważne czy jest to dopiero co zapoznana osoba czy żona od 15 lat, jest partnerką świadka i należy ją uszanować, takie są zwyczaje i koniec kropka a rodzice swoje 5 minut i tak pewnie będą mieli przy życzeniach dla rodziców właśnie na weselu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

u nas dziewczyna naszego swiadka bedzie siedziala kolo niego..chociaz nie sa dlugo razem i to uwazam ze tak wypada..par sie nie powinno rozdzielac
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

obok nas świadkowie - jeden z żoną, drugi z dziewczyną i następnie rodzice:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

Jeśli chcesz poznać moje zdanie to powiem krótko:
jeśli bierzesz kogoś na świadka to weź najlepiej samotne osoby (oczywiście oboje są samotni i wtedy świadek "zabawia" świadkową, lub świadkowa ze świadkową plotkuje, lub świadek ze świadkiem razem "po wódkę lata" :P) my tak zrobiliśmy samotnych świadków mamy i przychodzą bez os towarzyszących ;P
jeśli świadkiem jest Twój brat lub Twoja siostra i mają małżonków o znają się już z rodziną i akie os towarzyszące (małżonkowie) spokojnie mogą posiedzieć na czas jedzenia z resztą rodziny, a rodzeństwo-świadkowie mogą przy parze młodej :) (tak moja Mama na ślubie swojej siostry siedziała, właśnie z para młodą, a mój Tatuś jako że od 5 lat w rodzinie był to się świetnie bawił "zabawiając" ciotki Żony :P)
trzecie rozwiązanie to nie po mojemu czyli ze Świadkowie ze swoimi osobami siedzą przy młodych :/ jakoś mi się to nie widzi - i podkreślam to moje osobiste zdanie!! pamiętajcie że główny stół czyli młodych jest najczęściej fotografowany i w ogóle, nie wyobrażam sobie żeby "obcy" mi człowiek siedział obok mnie na ślubie i nie daj Bóg później już nie jest "chłopakiem/dziewczyną" świadka...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

nie wiedziałam ze na weselu trzeba ciotki zabawiac itd
oraz ze swiadek lata po wodke i jest do uslug panstwa mlodych
ZENADA!!!!!
ale wam sie baby w glowach przed slubem przewraca
i tak ksiezniczkami tego dnia nie bedziecie
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

Jak dla mnie to przy parze Młodej Rodzice a świadkowie z osobami towarzyszącymi czy partnerami nieco dalej.
Nie zgadzam sie z tym,że świadek ma być kimś na posyłki.."po wódkę" albo ma kogoś kurtuazyjnie zabawiać ..bo musi.Wesele ma byc przyjemne dla wszystkich a nie jakimś obowiązkiem.
Obsługa powinna się zając wódką i stołem a jak potrzebny jest ktoś do zabawiania to sobie zamów klauna!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

dziewczyny, dziękuję za wszystkie opinie:) ustaliliśmy że najpierw rodzice, później świadkowie z osobami towarzyszczącymi:) będzie "wilk syty i owca cała":):):)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

dobrze że sobie to rozwiązaliście:) masz już jedną trudność z głowy:)

a co do osób oburzających się tu na głosy, że świadek ma pewne obowiązki, od lat na weselach jest pewien nie pisany "obyczaj":, że świadkowie mają pewne obowiązki, jak pomoc w porządkowaniu i składaniu w określone miejsce prezentów bądź kwiatów od gości, pomoc w organizacji weselnej w tym dopatrywania czy niczego gościom nie brakuje, bawienie się z innymi w miarę własnych możliwości, branie udziału w konkursach i zabawach i potem pomoc w zapakowaniu różnych rzeczy do samochodu po imprezie,
nie mówię tutaj, że para młoda ma komuś rozkazywać, bo jasne, że jak świadek czegoś nie będzie chciał wykonać to nie wykona, ale dobry świadek wie, że w pewnych sprawach należy pomóc, taka jego rola i wątpię, żeby bycie świadkiem i spełnienie tych kilku rzeczy było aż tak stresujące aby dane osoby, które nimi są nie mogły się bawić, bądź bawiły się gorzej niż inni. Myślę, że raczej zależy to od temperamentu osoby, która jest świadkiem i od umiejętności zdystansowania się do pewnych spraw, jeśli ktoś nie umie tego zrobić będzie przeżywał i się denerwował. Wydaje mi się, że zazwyczaj osoby, które już były na weselach i są proszone na świadków mają jakieś pojęcie co od nich się oczekuje, a jeśli nie i to zawsze można z nimi tę kwestię omówić, żeby nie czuli się potem jak "klauni" czy "Chłopcy na posyłki"
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

aha i nie uważam, że para młoda w związku z powyższymi obowiązkami świadka, byłaby z tych samych obowiązków zwolniona, myślę, że w tym dniu młodzi i tak są wystarczająco zakręceni i muszą ogranąć wiele rzeczy łącznie z organizają ślubu czy wesela, sami napewno też na weselu powinni dbać o dobry nastrój gości i o zapewnienie im komfortu, nie można liczyć na całkowite wyręczenie przez kogoś ale myślę że na pomoc już tak
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

w 100 % zgadzam się z mary_25 :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

Jak zawsze bluzgi bo wyraziłam swoją opinię!!
W swoim poprzednim poście napisałam że to jest MOJA PRYWATNA OPINIA i ze NIE NARZUCAM JEJ NIKOMU i jeśli KTOŚ SIĘ ZE MNĄ NIE ZGADZA TO OK. Jestem wolnym człowiekiem i jeśli forum jest dla wszystkich to każdy z tych "wszystkich" ma prawo wyrazić swoją opinię!!
Założycielka tematu zapytała "wszystkich" co myślą i jak to u siebie robią, więc jak każdy miałam prawo odp zaznaczając co ja uważam i jaką metodę stosuję.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

no ja też będę miała z tym problem.. naszymi świadkami będą moi siostrzeńcy, oboje mają dziewczyny. Ale w naszym przypadku do wątku rodzicowo/swiadkowego:) dochodzi fakt, że obije świadkowie są z mojej rodziny i z rodziną Młodego się nie znają. więc jak nie wykombinuję i ich nie posadzę to jeden będzie osamotniony i będzie siedział obok ludzi których nie zna.
Jeśli posadzę przy nas rodziców a dopiero świadków to jeden nieszczęśnik będzie miał po jednej stronie rodziców Młodego, których nie zna.. a po drugiej stronie rodzinę Młodego, której nie zna..
Mam pomysł żeby posadzić ich naprzeciwko nas, ale nie wiem czy to "wypada"..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

jak myślicie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

Jeżeli masz stoły w podkowę, to chyba trochę nie bardzo, bo zwykle się zostawia wewnętrzną część podkowy raczej pustą, przynajmniej naprzeciwko Mlodych, bo na ramionach to normalne, że ludzie siedzą.

Jeśli masz jeden długi stół - myślę, że nie powinno to być problemem, a nawet lepiej, bo będzie wam się łatwiej komunikować, jakbyście czegoś od nich chcieli.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

Przepraszam ale mam głupi problem. Nie wiem co zrobić z osobą towarzyszącą mojego brata. Układ stołów jest taki:

| |
| |
|__ __ __|

jakby U.
stolik " __ " (ten oddzielony od reszty) jest przystrojony inaczej do tego jest na 4 osoby, ale na siłę można by dorzucić 5. krzesło. Świadkowa przyjdzie sama, ale brat ma osobe towarzyszącą - z którą nie tworzą pary. Myślałam że to jest miejsce dla młodych i świadków. Dalej siedzą rodzice i chrzestni. Te przerwy muszą być ze wzgledu na salę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

za trzy miesiące będę w sytuacji właśnie tej trochę "nie chcianej" osoby towarzyszącej świadka. mój narzeczony, który będzie świadkiem, będzie siedział zaraz przy młodych razem ze świadkową, a ja zostanę usadzona obok osoby towarzyszącej świadkowej. czyli tak na prawdę to tamten facet będzie dla mnie parą. na początku trochę mi się to nie podobało, ale młodzi zapoznali nas wcześniej ze świadkową i jej chłopakiem, więc przynajmniej mam pewność że sztucznie "dorobiona mi osoba towarzysząca" nie jest jakimś gburem ;) myśle ze jakoś to przeżyje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

to jest rozwiazanie na taką sytuację
albo choć próba rozwiązania - a nie stawianie gości przed faktem dokonanym

u nas rodzice nie będą siedzieć z nami przy stole, tylko przy innych gościach, zbliżonych wiekowo

jak sięuda (tzn lista goscie "zejdzie" nam poniżej 100 osób), to przy naszym stole bedą tylko świadkowie
jak się nie uda, to dodatkowo siedzieć bedą nasi znajomi, kuzyni zbieżni wiekowo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

Z kolei u moich znajomych były stoły 10-os. bez winietek i w końcu młodzi siedzieli z rodzicami i dziadkami, a świadkowie wśród rówieśników. I taki się dość naturalny podział zrobił, wiekiem i rodzinami.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

przy świadku i nie wyobrażam sobie tej osoby siedzącej gdzie indziej...z dala od swojej osoby towarzyszącej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

A jeśli świadkowie są parą i nie znają nikogo oprócz młodych, to jak powinni siedzieć? Osobno obok młodych czy razem w innym miejscu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

o to jest zagadka.. ja nie mam pojęcia :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

Czy ktoś ma pomysł jak usadzić takich świadków, którzy są parą?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

ja bym się ich po prostu zapytała...
moga siedzieć jako para po stronie jednego z was, moga również siedzieć osobno - przynajmniej ja jako świadkowa w takiej sytuacji nie miałabym żalu przy takim usadzeniu

Na moim weselu świadkowie (dwóch panów) cały czas krążyli sród gości starając się być jakby naszymi wymiennikami - tzn gdy my rozmawialiśmy z gośćmi w prawej stronie sali, oni rozmawiali z tym po lewej stronie, wyciagali do zabawy itd Przy stole praktycznie nie siedzieli (tak jak i my)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

Na slubie wazniejsi są świadkowie - to oni pomagają podczas ślubu, przygotowań itd. A nie rodzice, mama z tatą mają wygodnie siedzieć i dobrze się bawić czyli blisko was ale tez blisko ich znajomych czy rodziny najblizszej.

U mnie było tak,ze obok nas byli świadkowie + ich osoby towarzyszące -> rodzice-> babcie-> siostra mamy z mężem-> siostra taty z mężem i zaraz była odnoga od stołu gdzie byli znajomi rodziców i na koncu stołów młodzi ludkowie :) i od strony mojej i mojego męża tak samo mniej więcej proporcjonalnie.

Świadkowie mają b.ważną rolę w tym dniu i powinni siedziec obok mlodej pary. Najczęściej sami nie przychodzą stad oczywiste dla mnie jest ze ich druga polowa tego wieczoru usiądzie obok nich.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

pytanie bylo, co zrobic gdy swiadkowie są parą!! jak ich usadzić.. ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

Zalezy co przeczytałas Roksano, bo ja odpowiedziałam założycielce wątku.

A jak świadkowie są parą to powinni siedzieć obok siebie, albo po stronie panny młodej albo po stronie pana młodego – moim zdaniem. Ja bym ich nie rozdzielała. Co to za przyjemność siedzieć samemu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

Celina - ja też, jak roksana, czytając Twoją odpowiedź miałam wrażenie, ze nie na temat, bo "odpowiedz" kliknęłaś poniżej pytania o świadków-parę, a nie poniżej wątku założycielki...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

no moze kliknelam gdzie indziej :) zeby bylo widac ze napisalam, a tak bym byla gdzies w srodku pewnie bo nie kazdy wie jak klikac ;) i nie widac drzewek rozmów/odpowiedzi.

pozdro pozdro :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

u mnie na weselu obok nas siedzieli rodzice (to oni, wbrew woli naszej z resztą, bardzo się angażowali w przygotowania, bardziej niż świadkowie), a świadkowie siedzieli przy stole przyjaciół, gdzie prócz świadkowania dobrze się bawili. i nie było problemu z towarzyszem mojej świadkowej który nie umie po polsku i dopiero go poznaliśmy. byłoby niezręcznie gdyby musieli z nami przy głównym stole siedzieć.
scholko wszystko zależy od sytuacji. od zaangażowania rodziców, świadków, układu stołów. ja bym ich raczej posadziła razem na jakichś honorowych miejscach (blisko Was lub szczyt stołu)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

dziękuję za odpowiedzi :)
to akurat ja będę świadkiem razem z moim przyszłym mężem, na ślubie naszych przyjaciół. Dowiedziałam się, że chcą nas posadzić osobno... i trochę mi się to nie podoba, gdyż nie znamy ich pozostałych gości, wolelibyśmy siedzieć razem. Nie wiem czy wypada poruszać ten temat z Młodymi...? Ślub za 2 tygodnie.
U nas na ślubie też świadkami będzie para i na pewno posadzimy ich razem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

mnie kiedys tak rozdzielono; moj narzeczony byl swiadkiem na slubie swojego brata i siedzial z nim przy stole - a poniewaz nie bylo winietek ja wyladowalam ( wo dobrym co prawda towarzystwie) na samym koncu stolu gosci weselnych i czulam sie dziwnie - siedzialy same pary a ja jedna samiutenka rozdzielona - az niesmaczne to bylo (zwlaszcza ze nie zdawalam sobie z tego wogole sprawy!!)
nie zrob tego bledu :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

nigdy nie rozsadzaj pary ja jako żona świadka siedzialam osobno i bylam wsciekla na maxa zwlaszcza ze bylam juz żoną świadka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

pary siedzą zawsze razem nie można ich rozdzielać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

a jednask niektorzy rozdzielaja :/

ja nigdy nie rozdziele par - sama bylam zalamana jak usiadlam w drugim kacie sali sama bez drugiej polowki :(

coz bylo minelo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

na jakimś innym forum czytałam jak jedna dziewczyna chciała właśnie rozdzielić świadków i ich osoby towarzyszące i .... została zjechana do siedmiu pokoleń wstecz.. :)
i ja (chociaż przyznam się, że kiedyś miałam takie pomysły) zupełnie je porzuciłam po tej lekturze :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: osoba towarzysząca świadka... gdzie ma siedzieć?

i bardzo dobrze :)

nie rob tego - NIGDY!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

dobry...i nie drogi dentysta (54 odpowiedzi)

Hejka szukam dentysty dobrego ale żebym nie straciła majątku !!! mam sporo ubytków i pochłonie mi...

ile planujecie wydać na ślub i wesele? (218 odpowiedzi)

znalazłam na forum podobny wątek, jednak tam dziewczyny wypisywały tylko kwoty, a nie o to mi...

Kasyno (3 odpowiedzi)

Verde Kasyno to platforma, która zapewnia bezpieczne i ekscytujące doświadczenie w grach...