zadomowiła się na dobre w córki przedszkolu, więc, jako że jesteśmy po ospie pomyślałam, że nie puszczę małej do końca tygodnia i będę z nią w domu... i co?
dziś jakaś blada, miała stan podgorączkowy 38, ale po panadolu zlazło.
Ma potworny kaszel (mokry) i bardzo zmieniony głos. Na ból gardła się nie użala, ładnie zjadała dziś posiłki, więc wierzę, że nie boli.
Niepokoi mnie tylko jej język- głęboko w buzi pokryty grubym białym nalotem.
Szkarlatyna?
Jakieś inne g***o?
Jak u Was było, lub co gorsza- jest?

Nie strasz mnie ...
moja od 2 dni ma okropny duszny kaszel ... dzisiaj idziemy do lekarza

Szkarlatyna jest w Pruszczu od września :( Tris nalot na języku to jak dla mnie objaw tego paskudztwa wiec lepiej dzwon do lekarza bo to strasznie zarazliwe

Szkarlatyna
Tekst Jola Łasiewicka, konsultacja: dr Piotr Albrecht2008-08-27, ostatnia aktualizacja 2008-08-27 15:31 .Malinowy język i wysypka to najbardziej charakterystyczne objawy płonicy. Jednej z niewielu dziecięcych chorób, które bezwzględnie trzeba leczyć.


Fot. Somos Images/Corbis ZOBACZ TAKŻE
Szkarlatyna a ciąża (09-08-06, 12:58) Krztusiec (koklusz) (08-09-05, 14:57) Choroby zakaźne wieku dziecięcego (07-09-05, 14:30) Błonica (dyfteryt) (01-05-04, 00:00) Płonica (szkarlatyna) (01-05-04, 00:00) Świnka (nagminne zapalenie przyusznic) (01-05-04, 00:00) Szkarlatyna obecnie występuje dość rzadko, najczęściej w okresie jesienno-zimowym. W Polsce co roku na każde 100 000 mieszkańców przypada około 150 przypadków. Choć rzadka, może być niebezpieczna, tym bardziej że nie ma na nią skutecznej szczepionki. Co więcej, także przechorowanie jej nie zapewnia pełnego uodpornienia, jak w przypadku wielu chorób dziecięcych. Płonicę wywołuje bowiem kilka szczepów paciorkowców. Bakterie przenoszone są drogą kropelkową, przez zainfekowane przedmioty, a także przez osoby zdrowe (np. na nie umytych dłoniach). Często powodem zachorowania na szkarlatynę przez dziecko jest obecność w domu lub najbliższym otoczeniu osoby mającej zwykłą anginę wywoływaną również przez paciorkowce (pediatra, zanim pojawi się wysypka, może początkowo postawić właśnie taką diagnozę).

Płonica czy angina?

Pierwsze objawy pojawiają się po 2-4 dniach od kontaktu z chorym (tyle wynosi okres inkubacji choroby). I są bardzo podobne: ból gardła, zaczerwienione migdałki, wysoka gorączka do 40 stopni, obłożony język (pokryty białym nalotem), który po 2-3 dniach nabiera koloru malinowego. Czasem pojawiają się bóle głowy, brzucha i wymioty.

Dopiero drugiego-trzeciego dnia po wystąpieniu gorączki na skórze dziecka pojawiają się drobne czerwone kropeczki wielkości główki od szpilki - pierwszy symptom charakterystyczny dla szkarlatyny. Wysypka przypomina aksamit i może swędzieć. Skóra nabiera koloru płomienisto-czerwonego. Plamki pojawiają się najpierw na piersiach i na szyi, a potem rozsiewają po całym ciele. Najwięcej jest ich w okolicach pachwin i pod pachami, natomiast - co charakterystyczne dla szkarlatyny - wysypki nie ma wokół ust i nosa.

Gdy po tygodniu (najdalej dziesięciu dniach) wysypka znika, zaczyna się łuszczyć skóra - najpierw na twarzy, potem na tułowiu aż w końcu (co najbardziej charakterystyczne) - na dłoniach i podeszwach stóp, i łuszczy się niekiedy nawet przez dwa tygodnie.

Konieczne leczenie

Dziecku choremu na szkarlatynę podaje się antybiotyk (penicylinę lub jej pochodne, a jeśli jest podejrzenie uczulenia dziecka na pochodne penicyliny, to stosuje się makrolidy), aby uniknąć możliwych powikłań: zapalenia ucha środkowego, ropnych zmian na skórze, gorączki reumatycznej i zapalenia mięśnia sercowego oraz kłębkowego zapalenia nerek. Chory powinien przyjmować antybiotyk dokładnie według zaleceń lekarza. Dziecko musi dostać pełną dawkę leku (zwykle podaje się antybiotyk przez 10 dni), nawet jeżeli po tygodniu wygląda już na zdrowe. Konieczna jest też wizyta kontrolna po zakończeniu leczenia, bo niedoleczona szkarlatyna daje groźne powikłania.

W trakcie choroby, szczególnie w pierwszych dniach, gdy dziecko silnie gorączkuje, należy podawać w zaleconej przez lekarza lub producenta dawce paracetamol lub ibuprofen. Jeśli temperatura mimo to jest wysoka, można zastosować domowe sposoby na jej zbicie. Na czoło, łydki lub pachwiny przykładać okłady z pieluchy tetrowej lub ręcznika nasączonego wodą o jeden-dwa stopnie chłodniejszej od temperatury ciała dziecka. Mokry okład należy dodatkowo okryć pledem lub dużym ręcznikiem, a po 20 minutach zmienić (gdy wilgotny okład przyjmie już temperaturę ciała).

Dzięki Wiki,
znalazłam już wcześniej ten artykuł.
Teorię mam opanowaną, chciałam dowiedzieć się, jak to wygląda w praktyce, stąd moje pytanie.
I chyba wyprowadzę się z Pruszcza........ :)

Tris to nie tylko w Pruszczu,wiec jeszcze sie nie pakuj. U nas w przedszkolu co roku fala szkarlatyny przelewala sie jakos miedzy grudniem a lutym :(

łatwo można pomylić z 3-dniówką, ale lekarz chyba powinien rozróżnić, no nie?

a na to nie ma szczepień??? myślałam, że dzieci się już szczepi na szkarlatynę...

ja miałam szkarlatynę jak miałam jakies 10 lat może?
Nie wspominam miło, ale tez nie jakoś strasznie. Nazwa brzmi nieprzyjemnie, ale też nie jest to ta szkarlatyna, która szalała w wieku 19 czy 20;)

Z czasów choroby pamiętam wysoką gorączkę, ból gardła i wysypkę-na języku i międzi palcami u nóg i rąk.

na wp jest artykuł że szkarlatyna atakuje i jak wygląda:
http://media.wp.pl/kat,1022943,wid,13132518,wiadomosc.html

ja nie wiem jakieś świństwa szaleją znowu w powietrzu, moja Lenka 8 miesięcy od dwóch tygodni siedzi w domu bo ma kaszel, najpierw dostawała pulneo nic nie pomagał, teraz od tygodnia dostaje bactrim i i tak zdaża jej się jeszcze kaszleć , moja druga córka wróciła wczoraj ze szkoły z bolącym uchem, więc mąż pojechał od razu do lekarza, który stwierdził anginę, naloty na gardle, no niby rzeczywiście są białe naloty, ale angina bez temperatury, bez bólu gardła, dziecko biega jak szalone, gdyby nie powiedziała że boli ją ucho w życiu bym nie powiedziała, że jest chora :(((( masakra jednym słowem

a mnie wkurzają mamusie co dziecko duszące sie od kaszlu przyprowadzaja do przedszkla, szlak mnie trafia dosłownie,

Tris, a mówiłam, namawiałam...tyle razy- na wsi szkarlatyny u nas nie ma;)
Sa inne ciekawe "schorzenia", ale dzieci uchronisz na pewno:)!!!!!!!!

ja nie wyobrażam sobie jak można kaszlące zasmarkane dziecko wypuścić do przedszkola lub do szkoły, jak moje córki zaczynają kaszleć, to ja jestem spanikowana od razu, że choroba i bałabym się, że bardziej się jeszcze doprawią, moja mała nie ma nic poza kaszelkiem i to tylko z rana najbardziej, a nawet boje się z nią na dwór teraz wyjść coby nie załapała czegoś gorszego, nie mówiąc już o starszej, która niby pełna energii i bez temperatury, ale jednak antybiotyk ma, więc nawet nie ma mowy, żeby poszła do szkoły, choć od rana mnie błaga żebym ją puściła bo ona się dobrze czuje :)))

Maja miała nalot na języku biały , rumieńce na polikach , gorączkę ale lekarz mówił że to nie szkarlatyna
Niestety ma jeszcze jakis nalot na migdałach i dzisiaj ida do pediatry

pmagdalena - dla pewności zróbcie badanie krwi ASO - paciorkowce zawsze zostawiają ślad i w ASO wyjdzie jeśli mała przeszła szkarlatynę .

uwaga - u mojego synka też stwierdzono paraszkarlatynę, lecz okazało się, że to ADENOWIRUS; pediatra zdążyła mu jednak juz podać antybiotyk...

Rybalon ale po co mam to robic ? Nawet jak miała szkarlatynę to nic to nie zmieni .

pmagdalena - no jesli mała brała min. 10 dni odpowiedni antybiotyk i nie ma juz objawów to O.K. ale jeśli nie to może być problem - zwłaśzcza jesli widać , ze dziecko nie jest w pełni zdrowe.
Niedoleczona szkarlatyna "liże stawy i kąsa serce" więc osobiście wolałabym byc pewna co przeszło moje dziecko. Możliwe tez , że u was to nie była wcale szkarlatyna ale zawsze lepiej dmuchac na zimne.

Mojej koleżanki syn przechodził nie dawno.

Poza bólem gardła,gorączką (objawami zbliżonymi do anginy) charakterystycznym objawem jest malinowy język,mogą byc też na skórze dłoni głównie - plamki,zaczerwienienia gdzie potem złuszcza się skóra w tych miejscach.
Konieczny jest antybiotyk a po chorobie koniecznie badanie ogólne moczu a po ok chyba 6 tygodniach należy skontrolowac ASO .

Ja tam ufam mojemu pediatrze .
jak on nie zleci nie robie zadnych badań na własna rękę .

"Ja tam ufam mojemu pediatrze .
jak on nie zleci nie robie zadnych badań na własna rękę ."

Ok.
Ja tylko napisałam to co lekarz zalecił koleżance.Sama nie miałam doświadczenia ze szkarlatyną na szczęście.

a u nas w przedszkolu był z kolei krztusiec tzn. jeden chłopiec miał u niego stwierdzono oczywiście mam przegalopowała z dzieckiem po tabunie lekarzy i ? no wirus nic takiego a kaszle a bo mu ścieka katarek i tak 1,5 miesiąca. Moja mała tez straszne duszności szczgólnie w nocy lekarze rozkladali ręce osłuchowo czysto to od kataru poić witaminkę podawać ot i tyle w końcu dostął 41 stopni gorączki i co ? osłuchowo czysto pewnie grypa zbijać gorączkę /która za cholerę nie dała się zbić poniżej 39 na dłuzej niż pół godz/ dostała antybiotyk w końcu ale w sumie tylko ze względu na gorączkę i no bo być może coś sie kluje choć osłuchowo czysta a gardło migdałki lekko wirusowo czerwone...przesżły duszności moze też miałą ten cholerny krztusiec......teraz z kolei ból ucha nic poza tym.. jeden dzień gorączki i co usłyszłam chyba jakiś wirus zbijać witaminki już mnie szlak trafia

nie straszcie dziewczyny. my dopiero po ospie jestesmy i teraz walczymy z oskrzelami. razem z dziecmi jestem na antybiotyku. mam juz tego ogolnie dosyc!!!! wykancza mnie to nerwowo i finansowo!!!
do jakich przedszkoli chodza wasze dzieci??

Dziewczyny ale nie ma sie co nakręcac .Taki okres chorobowy -ja tez mam dość chorób małej : finansowo równiez ale bardziej dlatego że jest juz osłabiona .
ja planuje wyjechac z nia z 2 tyg żeby zmieniła klimat ale musi być zdrowa

Nadia bardzo kaszle i gorączkuje-potrzebuje pilnie tel, do lekarza któwy jutro tj 1 maja przyjedzie na wizyte domową