szczekający pies za sciana

co mamy zrobić z ww problemem,sąsiedzi nie reagują,są chamscy.czy dzwonić na policje? byłem tam z prośbą 5-7razy,i nic.mamy małe dziecko,a oni wychodzą na cały dzień I pies zostaje sam,pozdr
popieram tę opinię 15 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: szczekający pies za sciana

Albo policja albo toz i zgłosić że pies jest prawie cały czas sam, myślę że to skuteczniejsze niż policja.
popieram tę opinię 12 nie zgadzam się z tą opinią 2

sasiedztwo baninskie to dramat, 3/4 sasiedxztwa to syf, niestety
popieram tę opinię 22 nie zgadzam się z tą opinią 1

potwierdzam, u mnie na pszennej codziennie imprezy. dramat. patole z nowego portu - autentyk
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 1

Jeszcze chwila i problem sam się rozwiąże: marskość wątroby czy zapalenie trzustki i będą pić cienką herbatkę zagryzając skórką od chleba.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: szczekający pies za sciana

Jeśli szczeka w dzień to nic nie mogą zrobić cisza nocna jest w godz 6-22. Wtedy to już mogę mieć problem.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 7

Re: szczekający pies za sciana

Jest też coś takiego jak zakłócanie porządku które może odbywać się także w dzień.
https://www.infor.pl/prawo/wykroczenia/charakterystyka-wykroczen/748270,Zaklocanie-spokoju-dziennego.html
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 1

od 6-22 czyli caly dzien cisza, ciekawe rzeczy piszesz
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Powiem tyle ,co zauwazylem egoizm tak to sie nazywa w szeregach . Mieszkancy tu sie czuja jak by mieszkali w domach wolnostojacych a sasiedzi to obcy ludzie z kosmosu . Smieszne ....
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 0

Właśnie nie rozumiem jednego, po co ludzie decydują się na mieszkanie/dom szeregowy skoro nie potrafią się dogadać z sąsiadami i nie liczą się z tym, że dom to nie muzeum tylko się w nim „żyje” i chcąc nie chcąc będą dobiegać różne hałasy. Albo się godzisz z tym, ze nie jesteś sam albo zamieszkaj w domu jednorodzinnym bez sąsiadów zza ścianą.
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 14

Ale "żyć"jak to piszesz, też trzeba z głową. To właśnie ci, którzy tak hałasują pokazują jaki mają szacunek do innych. Świat zwariował:dzisiaj normalni ludzie mają się dostosować do "innych".
popieram tę opinię 20 nie zgadzam się z tą opinią 0

22-6* oczywiście :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

buractwo nie zna granic ani nic na to nie działa,nawet zamieszkanie w domu wolnostojącym.moi sąsiedzi mają 3 bydlaki takie;latają,wyja,ujadają,gryzą się,na prawdę strach przed nimi,najgorsze że cały czas ujadają a właściciel kark jeszcze podjudza.i nic nie daje zwracanie uwagi.łysy kark to rzecz niereformowalna
popieram tę opinię 16 nie zgadzam się z tą opinią 0

jeśli masz na to dowody to założ mu sprawę w sądzie. są na to przepisy.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

prawda. prawo nie dziala. nie dziala bo pis daje przyklad jak je niszczyc, albo sie nie stosowac. przyklad to kontrole drogowe- zniknely prawie zupelnie- chyba po to by nie draznic potenclajnych wyborcow. kiedys, 2-3 lata temu nie mozna bylo przyejechac , dzien, w dzien, na budowlnych kontrole. dzisiaj prawie zniknely. jezdze codziennie i widuje 2-3 na tydzien. to samo w innych miejscach. prawo nie dziala. to samo policja zukowska- kiedys bylo ciut skutecznijsza. dzis ma sie nie wtracac. chyba ze krew sie leje. takie ma przykazania z gory. wiem to od brata, ktory jest w policji w innym miescie na pomorzu. tyle
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 4

W USA jest tak. Jak pies sąsiada szczeka lub wyje przez całe dnie i zakłóca Ci spokój wzywasz policję. Ci po przyjezdzie pouczają właściciela. Po drugim zgłoszeniu jest już bardzo wysoki mandat.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 1

A w ChRL jest tak zgłaszasz przyjezdza policja i bez ostrzezenia rekwiruje a potem kolacja jest u tego kto zgodzi się wypatroszyć.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 6

Tak może napisać tylko osoba oderwana od rzeczywistości, która pojęcie o policji i sądach ma z elementarza pierwszoklasisty. Policja i prokuratura z automatu wszystko umorzy - brak dowodów, a nawet jeśli są to osoba zgłaszająca ma możliwości samodzielnie reprezentować się przed sądem bądź ma stałe zatrudnienie i stać ją na adwokata. Tak, mają taką formułkę, która działa - jak jesteś uczciwym obywatelem i masz pensję to kopa w d... i broń się sam, ale jak jestes bezrobotnym alkoholikiem, znaczy się osobą z problemami zdrowotnymi, to się tobą zajmiemy. Zdecydujesz się na sąd - 4 lata w plecy, wezwania do sądu, strona pozywająca ma obowiązek dostarczenia przekonujących dowodów, opłaty za adwokata, założenie sprawy w sądzie, być może biegłego sadowego, który jak będzie miał focha to napisze, że psy sa od szczekania, w przypadku przegranej w sprawie cywilnej musisz dodatkowo pokryć koszty adwokata pozwanego. tak, dawajcie dalej głupie porady na forum, bo przeczytaliście w elementarzu, że policja jest cacy. Lepiej się wyjdzie jak się otruje starą kiełbasa tego psa, niż będzie się procesowac z wlaścicielem.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: szczekający pies za sciana

A co ci sąsiedzi maja zrobic ? Zabić psa , mój pies jest wyprowadzany trzy razy , łącznie spędza ze mna w lasach po około 3-4 godz dziennie , przed praca 35 min, po pracy 2-3 godz i wieczorem krotki spacer i i tak jak ktoś idzie to szczeka , cos trzaśnie lub walnie głośno to szczeka , to jest pies i trudno żeby pies nie szczekał , dziwne by było jak by mialczal , proponuje poczytać orzecznictwa sądów w takich sprawach , ogólnie jeśli pies jest zadbany i wyprowadzany to nic zrobic nie można .
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 14

Re: szczekający pies za sciana

polska to kraj postagrarny,tylko tu trzyma się takie ilości psów.jest to pozostałość lub ciągłość życia na wsi 90 procent społeczeństwa.do tego dochodzi kompletne nie liczenie się z otoczeniem. do wypowiedzi o USA dodam że tak dzieje się we wszystkich krajach zachodnich,dodam tylko ze po drugim ostrzerzeniu\mandacie,pies jest zabierany
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 5

Re: szczekający pies za sciana

Jesteśmy w Polsce a nie w USA , a dwa co taki właściciel ma zrobic z psem bo wszyscy wszystko negują tylko co właściciel który np ma yorka i jak jego nie ma to pies szczeka 20 razy w ciagu 8 godz a sąsiadowi to nie pasuje ?Mysle ze i właściciele psów i ci co nie maja powinni troche się zastanowić bo moze to sąsiad jest dziwny i wszystko mu przeszkadza bo jest przewrażliwiony na punkcję swojego dziecka
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 8

A co w tych krajach robi się z dziećmi, które drą się w różnych godzinach, równie głosno i równie bez sensu? Też się je zabiera rodzicom po drugiej skardze? A co robi się z rodzicami, którzy drą się na dzieci?
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ja mam dla odmiany ojca w sąsiedztwie który cały czas ujada na dzieciaka. Nie rób tego, zrób to i tamto , chodź do domu, wyjdź z domu. Ok niech sobie tresuje dzieciaka, ale robi to tak, że cała ulica musi go sluchac .Ludzie więcej poszanowania!!!
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 2

Trudno żeby pies nie szczekał? Gratuluję myślenia, najlepiej niech pies na łeb wejdzie. Poczytaj sobie o tym jak wychowuje się psa a potem udzielaj się na forum. Sama mam psa, który jest charakterny, ale jak zwrócę uwagę jest spokój. Wszystko zależy od tego co właściciel ma w głowie...
Odnośnie przeszkadza nią sąsiadom to osobiście potwierdzam, że kiedyś miałam podobna sytuację i po kilkukrotnych wizytach TOZ pies nie był już zostawiany sam sobie. A wył godzinami od rana do wieczora, to że pies ma co jeść nie znaczy że jest zadbany. Pies też ma psychikę i uczucia.
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 6

Ty abc , tak ci ub -ku przeszkadza ze policja nie suszy i nie wystawia mandatow ? Idz sie lecz komuchu . Policja ma zabrac sie za zlodziei , bandziorow i nie uczciwych . I karac surowo w sadach .
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3

Po kija ludzie biorą psa.Moi sąsiedzi wychodzą do pracy o 5 rano i wracają o 17.Jak dla mnie brak myślenia.Tylko ten pies wku,,,,ia sąsiadów.Nawet w nocy szczęka bo do domu go nie wpuszczają.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 0

nieuczciwych.tak piszemy w tym kraju
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Rozumiem ze nie pracujesz i zwracasz uwagę psu jak szczeka ! Bo mówimy o tym jak nas nie ma w domu !
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

No moja głowę nie wchodzi mam psy polujące i tak mam świadomość że jak mnie nie ma to ktoś się kręci do około domu to raz na jakis czas zaszczepiają i siedzą w domu , tak samo jak w nocy chodzi pod domem zwierzyna i wyczują to zaczynaja szczekać muszę sie obudzić , wyciszyć je i isc dalej spać , myśle ze to naturalne zachowanie .
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2

I bardzo dobrze. Lepiej krótko trzymać dzieciaka niż taką patologie chodować co siedzi codziennie pod żabką.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: szczekający pies za sciana

Wiem co masz ja mam sąsiada co ma 3 psy niema ich caly dzień a te szczekają caly dzień.teraz wakacje wiec spokój jest bo dzieci w domu.Pytanie do tych co biorą sobie zwierzęta na głowę jak niema ja czasu na nie?
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 1

co trzeba miec we lbie, albo czego tam nie ma, zeby laczyc kwestie lapania bandziorow drogowych z przypisywaniem komus bycia ubekiem/ komuchem. odpowiadam: samemu sie bylo/ byl ktos z rodziny. I / albo samemu sie jest bandytą drogowym ,jezdzacym tak ze juz niedlugo albo sie do bozi trafi, albo kogos sie tam wysle.no i jest sie tym "komuchem". ma abc racje. mieszkaniec (?) , uwazaj co piszesz/ robisz/ myslisz...
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 3

Dla mnie najbardziej żenujący są psiarze z familijnego którzy wyprowadzają te wloxhate g*wna na nieogrodzone działki i pod płoty sąsiadów na pszennej, poziomki, złotej itd
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 7

Wlochate g*wna A Ty kim jesteś??? Co siejesz to zbierzesz. Odrazu widać kto nie powinien mieć psa. Człowieku w tych istotach jest tyle mądrości i miłości że Ty przez całe swoje życie nie będziesz miał jak taki bedziesz.
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 6

po tylu mądrych wpisach pies powinien juz przestać szczekać
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 1

Wyprowadzanie psa pod płoty sąsiadów, to dla niektórych norma, myślą że nikt tego nie widzi. Powiesz coś takiej/takiemu, to jeszcze wielkie oburzenie.
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0

No i co z tego, że wyprowadzają pod płot? Jeśli sprzątają po swoich pupilach to nie widzę problemu.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Właśnie nie sprzątają, wstydzą się sprzątać ale nie wstydzą się wyprowadzić
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czyli uważasz że zwierzę jest Lepsze od Człowieka? O ja pie......
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Te pieski to takie typowe dla blokersow. W bloku też mieliście no to tutaj to tym bardziej Trzeba. Co z tego że za szeregiem macie całe 50m2 posesji...
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja tego nie rozumiem. Jeśli ktoś ma ogród czy działkę to niech jego pies chodzi po posesji i załatwia się na działce i niech właściciel sprząta po swoim pupilu. Co to znaczy , że psa się wyprowadza na pole czy drogę czy komuś pod płot . W blokach to się psy wyprowadza ale tutaj? Przecież tu maja ludzie swoje ogrody
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 3

Czyli u siebie czysto i piękne krzaczki a u kogoś może do woli
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Nawyki z blokowiska bo niczyje a tu zdziwienie ,że ktos sobie nie zżczy. Ostanio widziałem jak paniusi kundel centralnie sr*.....ł komus pod furtką.Chamstwo totalne! Zatrzymałem sie zwróciłem babie uwagę i zrobiłem fotki i oznajmiłem będziesz gwiazda banińskiego forum chamko. spier...ła jak trzeba a g..o zostało komus pod furtka bo paniusia sprzatać po kundlu nie mysli.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 2

patrząc na wypowiedzi mieszkańców.... to i owszem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

On jest g*wnem bez włosów.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jako psiarz z familijnego proszę uprzejmie o dokładne wskazówki (może jakąś mapkę) którymi ulicami mogę według Państwa spacerować z psem tak, abym widokiem swojej parszywej gęby rodem z czworaków i fetorem mojego psa nie drażnił wrażliwych zmysłów Państwa zamieszkujących tą elitarną część naszej miejscowości. Domniemuję, źe fakt posiadania przeze mnie woreczków i każdorażowego sprzątania nieczystości pozostawionych przez mojego śmierdzącego kundla nie upoważnia mnie do spacerów w pobliżu Państwa hacjend gdyż podstawowym problemem jest sama obecność mnie i mojego śmierdzącego zwierzęcia w zasięgu Państwa wrażliwych zmysłów powodująca przykrość a wręcz odrazę i bezpośrednio wpływająca na spadek prestiżu Państwa okazałych posiadłości ziemskich. Wytyczenie jasnych granic w obrębie których ja i podobne mi prostactwo z Familijnego mamy prawo się poruszać pomoże nam wszystkim w utrzymaniu ładu, naturalnego porządku ( należy znać swoje miejsce w szeregu) i w zachowaniu Państwa wysokiej samooceny i poczucia bezsprzecznie należnej wyższości. Z góry dziękuję za wskazówki i kłaniam się Państwu uniżenie.
popieram tę opinię 20 nie zgadzam się z tą opinią 3

A sprzedaj pan kundla,poczujesz luz i ulge
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 3

cudo, kasacja. na miejscu psirubasa faktycznie sprzedalbym ze wstydu smierdziela
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziękuję za cenną radę, niestety pies raczej nie znajdzie nowych opiekunów - po pierwsze długi czas spędził w schroniskowym boksie i nawet za darmo nikt go nie chciał, po drugie traktujemy go jak pełnoprawnego członka rodziny ( pewnie wpływ plebejskich genów o czym ktoś życzliwy o niezaprzeczalnie szlachetnym pochodzeniu wspomniał wcześniej) i propozycja pozbycia się go jest dla nas porównywalna z wystawieniem naszego dziecka na chińskim rynku na organy do przeszczepów. Ale dziękuję za cenną poradę i nadal czekam na wskazówki którymi rejonami naszej miejscowości mam wg Państwa prawo się poruszać przepraszając równocześnie za dzisiejszy poranny spacer którym mogłem kogoś zirytować lub urazić.
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 0

Piękna odpowiedź! :) Natomiast do tych, którzy wypominają plebejskie geny - cóż, wystarczy trochę doedukować się z historii i kultury - w zamożnych arystokratycznych rodach psy żyły wraz z ludźmi, w ich posiadłościach. Natomiast traktowanie psa jako gorszego gatunku, tępionego, przypinanego do łańcucha - to była zawsze domena niższych warstw społecznych. Więc cóż... wszystkie agresywne anty-psie komentarze dobitnie pokazują, z jakiej warstwy wywodzą się ich autorzy - niestety najniższej.
popieram tę opinię 16 nie zgadzam się z tą opinią 4

nie bywamy za granicą,co. przejedzie się pan choć raz na zachód a swoje obserwacje tu opisz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Otóż rozczaruję Cię drogi abc - bywamy bardzo często za granicą, na zachodzie. Bywamy tam też z naszymi psami. Obserwacje? Proszę bardzo:
- psów jest mniej niż u nas - ludzie decydują się na nie bardziej świadomie
- jest większa kultura posiadania psa - właściciele przykładają większą wagę do wychowania psa
- w większości państw sprzątanie po psach jest na wyższym poziomie, niż u nas - ale dotyczy to również sprzątania po ludziach. Poza tym są śmietniki, co ułatwia wszystkim utrzymywanie porządku
- psy są traktowane z o wiele większą życzliwością, niż u nas. Nikt nie ma problemu z tym, że ktoś idzie na spacer z psem. W wielu krajach istnieje znacznie większa możliwość wchodzenia z psem na plażę, do sklepów, do muzeów, restauracji itp. niż u nas.
Ogólnie żyje się łatwiej i spokojniej. Ale to kwestia kultury - tych osób, które mają psy i - uwaga - również tych osób, które psów nie mają. Ci, którzy psów nie mają, nie są tak agresywni wobec właścicieli, jak u nas. Ci, którzy psy mają, przykładają większą uwagę. Więc jeśli chce Pan jakiś wniosków z zachodu, to proszę: polskich właścicieli należy wiele nauczyć i równie wiele (albo i więcej) tolerancji i kultury muszą nauczyć się ci, którzy psa nie posiadają.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

U nas nie wszyscy źle traktują psy, a na tzw. zachodzie nie wszyscy traktują dobrze. Przeszłam pieszo kilkaset km prze wsie portugalskie i hiszpańskie i stwierdziłam, że niestety los psów nie różni się od tego, co dzieje się u nas
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wypowiedz hrabiego z pierwszego piętra 4c
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Niestety również nie trafiony komentarz :) Wypowiedź mieszkańca domu wolnostojącego. Swoją drogą, przez ponad 10 lat zamieszkania w Baninie pod moim ogrodzeniem psia kupa znalazła się raz. Śmieci po ludziach, resztki z budów przywiane wiatrem - dużo częściej. Czy ktoś tu przypadkiem nie rozdmuchuje sztucznie problemu? Może trochę mniej wrogości i agresji i wszystkim będzie się żyło przyjemniej?
popieram tę opinię 9 nie zgadzam się z tą opinią 0

Najlepszym rozwiązaniem jest pójść do sąsiada i zwrócić mu uwagę, że przeszkadza hałas. Jeśli to nie pomoże, a reakcja straży miejskiej również nie poskutkuje, sąsiedzi, którzy narażeni są na uporczywe szczekanie, mogą również skierować sprawę do sądu z powództwa cywilnego. Podstawą roszczeń może być art. 144 kodeksu cywilnego, który stanowi, że właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2

A ja myślałem że to pies szczeka, a nie właściciel ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

czytaj ze zrozumieniem wiejski filozofie
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Wiejski, śmiało prosze pisać baninski filozofie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czasami bywa tak że zwrócisz sąsiadowi delikatnie uwagę i on o zgrozo się na ciebie obraża . Taka domena Baniniaka... To chlopina leje swoje żale na forum ...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czemu niestety? Plebs istniał, istnieje i będzie istniał. Fakt, u nas, "dzięki" komunie, plebsowi nagle wydało się, że może iść na studia, ale i tak nadal nadaje się jedynie do kopania rowów. OK, nie twierdzę, że to niepotrzebna umiejętność :D
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: szczekający pies za sciana

Proponuję zaproponować sasiadowi jakiegoś behawioryste. Koszt wizyty 80-100 zł. A zawsze coś doradzi zaproponuje cwiczenia. Trzeba jednak pamiętać że zmiany u psa nie powstaną z dnia na dzień. Jest to kwestia czasu i ćwiczeń. Więc jeżeli sąsiad będzie cwiczyl z psem to jest nadzieja ze za jakiś czas będzie lepiej. Bo czy całkowicie pies przestanie szczekac. Nie. Bo to naturalne ze psy szczekaja. Choćby jak się bawia.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: szczekający pies za sciana

Polecam zakup obrozy antyszczekowej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Imperium-Auto Salon (14 odpowiedzi)

Witam, jakieś opinie o Imperium-Auto Salon. Firma mieści się w Baninie przy ulicy Wiśniowej 11....

Rehabilitacja, gabinety lekarskie (22 odpowiedzi)

Cześć, zwracam się do was z zapytaniem, co myślicie na temat powstania prywatnej placówki...

serwis kotła De Dietrich (10 odpowiedzi)

hej poszukuje sprawdzonego serwisu do kotła De Dietrich .