jeśli wybieracie się do szkoły po zaświadczenie do ZUS to Pascal jest wręcz idealny, bo zdawanie poszczególnych przedmiotów jest po prostu ściemą - każdy zdaje. ale jak chcecie się czegoś nauczyć to nie polecam. byłam na florystyce i jestem zdruzgotana. stracony czas. pani od przedmiotów zawodowych, choć miła, to nie potrafi za grosz uczyć. w dodatku szkoła nie daje kasy na pomoce naukowe i praktycznie nie ma zajęć praktycznych z kwiatami. odbyło ssie tylko kilka zajęć w kwiaciarni, na których nauczyliśmy się robić 2 rodzaje bukietów. a gdzie to co najważniejsze: wiązanki ślubne, florety, wianki komunijne itp? nic kompletnie się nie nauczyliśmy. szkoła kompletnie nie przygotowała do egzaminu państwowego. i żadna kwiaciarnia nie zgodziłaby się mnie przyjąć gdyby sprawdzili moje umiejętności. w dodatku w sekretariacie bałagan, wszystko gubią i nie odpisują na maile. jeśli ktoś podchodzi poważnie i chce zdobyć nowy zawód to na prawdę, z całego serca nie polecam!