Dziewczyny, czy długo się leczy torbiele?
Rozumiem, ze zanim pomyślę o ciązy....powinnam się pozbyć jakos tego, bo same nie znikną:-(((
skąd takie cholerstwo się bierze?
czy miałyście z tym problem?

Ja nie miałam, ale wielu kobietom pomagają pigułki anty.
Poza tym znam dziewczynę, której torbiel znikneła. Lekarz mówił, że albo pękła albo się wchłonęła.

hmm, a ja słyszałam, ze ciąza leczy nieduże torbiele....
ale nie chce sie wiecej wypowiadać, bo nie bardzo sie orirntuje, i nie chciałabym niepotrzebnego zamieszania wywołać niekompetencją...

Anulkam, torbiele mają zazwyczaj podłoże hormonalne. Jeśli trafisz na rewelacyjnego lekarza (pochwal się, jak na takiego trafisz), to być może uda mu się je szybko zlikwidować lekami. Gorszy lekarz może będzie miał fuksa i przypadkiem trafi z leczeniem.
Jeśli torbiel jest duża, to czasem ściąga się z niej płyn przez strzykawę...
Wiele kobiet ma torbiele. Nawet jeśli są malutkie i nie są bezpośrednim zagrożeniem, to warto się przebadać, bo można je traktować jako prawdopodobny objaw zaburzeń hormonalnych. Rzeczywiście, niektórym kobietom znikają torbiele po ciąży, bo wtedy też zmienia się poziom hormonów...

nigdy wcześniej ich nie miałam.Dwa miesiące temu odstawiłam tabletki anty .....może organizm "zwariował" i stąd te torbielki?

dostałam na nie antybiotyk UNIDOX....może pomoze.

Myślałam, ze to coś strasznego ale chyba jest to jednak "powszechne" zjawisko?

Nie musi być to nic strasznego. Ale musisz regularnie chodzić na kontrole do lekarza. Z torbielami jak z pieprzykiem - najczęściej to coś zupełnie nieszkodliwego, ale obserwować trzeba.

Ja sie wypowiem bo temat dotyczy mnie.
Torbile moga sie pojawiac i sam znikać(wchłaniąc się).Pojawianie sie ich jest spowodowane zabużeniami hormonalnymi.
Prawda jest że torbiele zanikaja podczas ciązy i często lekarze nie podejmuja leczenia jeżeli chora planuje dziecko.
Torbile trzeba badac co 2 misisące minimum, czlyli robić USG i pilnowac aby nie urosła.

Jest tez druga strona medalu.Ja np. miałam mała torbiel i dopuki nie zaczełam jej leczyć farmakologicznie nie rosła. Po lekach urosła i niestety zaatakowała lewy jajnik, który jest juz nie do uratowania i czeka mnie operacja .

Doswiadczona sama radze udac sie do dobrego lekarza i dodatkowo skonsultowac to z innym lekarzem

o Matko, to teraz niewiadomo czy leczyć czy nie.....
Tak źle i tak źle....

PMagdalena - będzie dobrze!Zawsze mamy jeszcze ten drugi jajnik!!!!

Kurcze, czemu my babki mamy takie problemy;-(

anulkam i dlatego ja poszłabym skonsultowac to jescze z innym lkarzem

tak chyba zrobię....choć uważam, ze mój jest super.
No ale co 2 głowy to nie jedna....
dzięki!

ja tez uwazalam moja za super i prosze

Dziewczyny ja odstawilam kiedys tabletki na jakis czas i pojawil mi sie torbiel-tragedia!!Ale ginekolog kazal mi znowu zaczac brac tabletki i po 2miesiach po torbielu nie bylo ani sladu-wchlonal sie!!!

tak myślałam właśnie, ze może przez tabletki...;-((...ich odstawienie....

no ale jak tu myśleć o ciąży znów biorąc tabletki???

jak widać - druga, ciemna strona tabletek i tego, co się może się dziać, kiedy się odstawi;-)


skończyłam antybiotyki, idę na kontrolę.
mam nadzieję, ze pozbyłam się tego cholerstwa;-)

Anulkam daj znac jak bedziesz wiedziala

OCZYWIŚCIE!

Ja sie tak przestraszylam,ze od tego czasu boje sie odstawic tabletki:(:(-a biore je juz tyle lat,ze czas najwyzszy pomyslec o jakiejs innej metodzie:):)

PMagdalena - była u lekarza i podobno torbielki się wchłaniają...
zostały śladowe znaki które podobno same znikną.
ten lek chyba zadziałał....

Lekarz mówił, ze my kobiety baaaardzo musimy uważać na przeziębienia

Rewelacyjna wiadomość
cieszę sie
bo w moim wypadku nic nie pomogło i ide na operację w połowie lutego

strasznie sie cieszę że dobrze jest :)

Ja też miałam torbielik, dostałam Luteinę i sam się wchłonął ;)

do PMagdalena:

Kochana, a próbowałas jeszcze porozmawiac z innymi lekarzami????
Może dałoby się obejść bez operacji?

Zresztą - w razie czego zooperują i wszystko będzie dobrze!!!!
Życzę Ci tego z całego serca!!!!

Koleżanka w liceum jeszcze - miała usuwany jajnik.
Niby miała pół roku na zajście w ciążę........
Zaszła po roku czasu i dzisiaj ma ślicznego kilkuletniego syna...

no rozmawiałam i najleszym wyjsciem byłoby zajscie w ciaze ale to nie mozliwe bo guz jest duzy i od wrzesnia nie mam miesiaczki

po za tym ten lekarz chce usunąc tylko guza i ewentualnie czesc jajnika a drugi zostawi bo jest zdrowy
na operacje musze isc bo potem moze sie to przerodzic w raka

no to faktycznie lepiej pozbyć się tego paskudztwa....
Wytną i wszystko będzie dobrze!
Mocno trzymam kciuki - szybko wytną, dojdziesz do zdrówka i nawet się nie obejrzysz - a będziesz w ciąży!
No a przede wszystkim będziesz zdrowa!

no ja mam taka nadzieje

czesc, jestem nowa na tym forum, ale bylam czesta uczestniczka weselnika:) dwa tygodnie temu mialam operacje usuniecia guza wraz z lewym jajnikiem. rana sie goi i mam nadzieje ze szybiutko uda mi sie zajsc w upragniona ciaze. u mnie rowniez operacja byla konieczna, guz mial 10,5cm i z nim nigdy w ciaze bym nie zaszla. teraz mam nadzieje i wierze ze wszystko bedzie dobrze. pozdrawiam serdecznie i zycze powodzenia

Olu mam tez taka sama nadzieję i życze Tobie i sobie tego z całego serca .
Mam nadzieje ze mi nie usuna jajnika ( tez lewego ) ja mam guza 12 cm .
Jakbys mogła mi zdradzić klka info na temat twojej operacji i jej sameg przebiegu byłabym wdzieczna .
jak nie chcesz pisać na forum pisz na meila
dziekuje i pozdrawiam

madziu napisalam meila.....hehe tylko sie nie smiej ze tak dokladnie to opisalam. dodam jeszcze ze wyniki guza za tydzien, ale wierze ze bedzie oki

Dziekuję za szybką odpowiedź odpisałam ci

odezwalam sie do Ciebie na gg, wieczorem wszystko Ci napisze teraz biore sie za sprzatanie:)

oki dziekuje

U mnie torbielka znikneła sama po trzech miesiącach... Zdaje się, że była wielkości 7X14cm. Brałam pigułki antykoncepcyjne, ale po za tym niczym mnie nie leczyli. Kazali mi tylko zrobić badanie krwi - czy to przypadkiem nie żadna zmiana nowotworowa... Więc nie ma co panikować od razu.

KAsia nikt tu nie panikuje
ja lecze swojego guza juz dwa lata i jak g nie wytnę możę się przerodzić w nowotwór.
Po za tym jakbyś doczytała mam endometrioze przy niej torbiele to male ...

Masz rację... Nie doczytałam. Trzymam kciuki, żeby było dobrze...

Dziekuję bardzo

no i kurcze byłam u ginka i znów torbiel.....3cm...to duże??
mam czekać z tym dwa miesiące i kontrola....czy tak się właśnie praktykuje??

Chyba nie wielka. Ja miałam ok 7cm i lekarz krzyczał jak mówiłam "torbiel" bo to nie torbiel a torbielka:)

A co do czekania - mi kazali czekac prawie pół roku, z tym że wcześniej zlecono mi wykonanie badania na przeciwciała nowotworowe. To robi się prywatnie, we własnym zakresie. Badanie możesz zrobic m.in przy ETC - wyniki następnego dnia.

może też zrobić....??
niby lekarz nic nie kazał robic tylko przyjśc do kontroli za 2 miesiące....
ale uspokoiłaś mnie Kasieńka troszeczkę;-)))
dzięki!!!

aha -a drogie takie badanie?to z krwi się robi?

Zrób, jeśli chcesz być spokojniejsza. Z tym że to badanie to chyba ok 50zł... Nie pamiętam już dokładnie. Tylko pamiętaj - torbiele to częsta przypadłość u kobiet i najczęściej same znikają. Najważniejsze to sobie nie wkręcać strasznych filmów. Laboratorium mieści się w tym samym budynku co ETC troszkę z tyłu. Nazwy badania dokładnie nie pamiętam, ale jeśli powiesz o co chodzi to chyba będą wiedzieć.

dzięki!!!