Czy może ktoś miał okazję testować lub posiada trenażer Satori? Różnica cenowa między nimi to ok. 100 zł - jeździłam na Sirius-ie Soft Gel i pod względem głośności nie jest najgorzej jednak po obejrzeniu filmów na youtube - Satori wydaje się prawie bezdźwięczny. Mam zamiar w najbliższym czasie podjąć decyzję dot. zakupu któregoś z nim więc będę wdzięczna za info :)

miałem okazję jeździć na Tacx Swing który według mnie był cichy - Satori który obecnie posiadam (jeszcze nie jeździłem) ma nieco inną konstrukcję samej rolki co według producenta ma jeszcze zmniejszyć generowany hałas.

a ja wlasnie zakupilem satori blue.. i jest elegancko.. cichutki.. filmy oglądam na sredniej głosnosci.. i jest spoko :) pokrecisz 15minut to wgl nie słyszysz.. bo sie przyzwyczajasz do lekkiego hałąsu :)

dzięki za info, mam jeszcze pytanko - czy konstrukcja Satori nie generuje więcej drgań? :) nie chcę chaty w rezonans wprowadzić :) z góry dzięki za info :)

a skąd tam drgania miałyby się brać?... ;) jeśli mechanizm oporowy nie ma jakiejś wady fabrycznej w postaci np. bicia, to nie ma mowy o drganiach! no można jeszcze oponkę zimową wstawić do kręcenia - drgania murowane! ale to jak kto woli ;)

hm mam złe doświadczenia z rolkami :) sąsiadowi piętro niżej trzęsły się meble i popękał sufit :) decyzja podjęta - kupuję Satori :)

a mój satori buczy, wada danego egzemplarza?
złe wyważenie koła zamachowego?
hałas wcale nie rośnie wraz z prędkością, potrafi zmieniać ton kilkakrotnie przy stopniowym rozpędzaniu

nigdy nie próbowałem ale chyba nie ma możliwości żeby tam coś wyregulować?

Ja też mam Satori. Nie jest cichy i do tego wywołuje drgania niosące się po całej klatce. Problem rozwiązałem stawiając go na piankowych deskach do pływania.

chyba pod każdego trenażera wypadałoby coś podłożyć - Siriusa wyciszałam grubą karimatą plus wykładzina - drgań nie było - niestety Sirius do cichych nie należy...

"odpaliłem" swój trenażer (Tacx Satori) i wydaje mi się iż główną przyczyną generowanego hałasu jest minimalne "bicie" samej rolki do której dociskamy oponę... Gdyby rolka była idealnie prosta to w zasadzie powstawałby tylko szum od wirowania oporomagnesu . Ciekaw jestem jak to wygląda u innych gdyż sprzęt jest jeszcze na gwarancji więc po zimie można by reklamować.

Może jest ktoś chętny by kupić Swinga. Leży tylko i się kurzy od dłuższego czasu bo wolę mimo wszystko na dwór wyjść.

za ile?

400, jak coś to pisz na:
and.wrobel86@gmail.com