uczta dla oczu
w sobote znajomi wyciagneli mnie do Andersena na imprezke, lokal generalnie bardzo fajny, ale co najbardziej mnie pozytywnie zaskoczyło to barmani...trzech takich przystojniaków w jednym miejscu jeszcze nie widzialam, kazdy inny styl, ale łączy ich jedno...śliczni są :) najbardziej podobał mi się taki szatym...ale kurcze widziałam obrączkę na palcu...już jakaś szczęsciara go sprzątnęła:)...no trudno zostało jescze dwóch:) na pewno jeszcze pojawię się w waszym klubie chociaż po to, żeby sobie popatrzeć:). Duży plus dla kadry kierowniczej za skompletowanie takiego personelu...papa