Re: wątek dla zapracowanych***7***
wiesz, ja w sumie też, zresztą jak mieszkałam w mieszkaniu studenckim na studiach, to też nie mieliśmy TV, więc się przyzwyczaiłam, ale przyznam ci się szczerze, że czasmi jak tak siedzę sama w domu, to można zwariować...na dodatek nie mam swojego laptopa, więc jak paweł zostaje dłużej w pracy, to są takie momenty, że dosłownie nie wiem co ze sobą zrobić...
0
0