dziewczyny w krotkim czasie schudlam pare kilo i zrobily mi sie na biodrach rozstepy :( czy znacie jakies no nie wiem balsamy czy masci aby zminimalizowac te rozstepy ?? bo pewnie nie da sie ich calkowicie usunac :(

no niestety nie da sie ich zlikwidowac -cokolwiek pisza na ten temat - mozna je troche zniwelowac ( zblakna ) .Kiedys miałąm taki problem i uzywałam z Vichy - krem na rozstepy i niwelacje cellulit zielona tuba - był dobry- uzywałam rowniez z Awon kremu na rozstepy tez jest ok. Ale prawda jest taka,ze jak latem sie opalam to i tak wychodza :(.

no tak ale ja mam taki problem z eone sa biale :( ja jestem opalona troszke (hihi pare razy sie poszlo na solarium) i kurcze strasznie je widac :((

To całe blednięcie po kremach to lipa. Wszystkie rozstępy z czasem bledną, "same z siebie".

Białe rozstępy, to już stare ślady. Podobno można je zlikwidować głębokim peelingiem.

Rozstępy to przerwane włókna kolagenowe w głębszej warstwie skóry - więc nawet biorąc to na "chłopski rozum" wiadomo, że nic tego nie poskleja. Co najwyżej można próbować zabiegów, które spowodują usunięcia, a następnie odrastanie tej skóry.

Kiszka, co?

ja też mam na pośladkach, efekt wahań wagi :)
kremy nie działają, a mężuś powiedział że w ogóle ich nie widzi i przestałam się pzejmować :) staram się używać balsamów nawilżających i ujędrniających no i w miarę często robić peeling całego ciała i wsio

:) ja tez bym sie nie przejmowala bo na szczescie nie sa az tak widoczne ale gdy ide na basen i zaloze kostium to kurcze czuje sie niekomfortowo bo mam z boku ud i tylko u gory :( no i niestyety ta wystajacych kosciach biodrowych :( wielkie 3 rozstepy.tylko 3 ale za to duze :( kurcze no nic pozostaje kapiel w kostiumie 1 czesciowym :)

a myślisz że moich na pośladkach nie widać??!!
olewam to po prostu...tak już miało być i już, nie ma co płakać
wszystkie babeczki niestety prędzej czy później mają rozstępy :)

Się przejmujecie... ;)

zwłaszcza jak w ciążę się zajdzie to rozstępy zaczej nieuniknione, jedna z moich koleżanek w czasie ciąży używała drogiego i podobno dobrego kremu na rozstępy i porobiły jej sie okropne, a druga normalnego balsamu ujędrniającego i ma lepszą skórę niż ta pierwsza, tak więc to zależy raczej od predyspozycji i czy się ćwiczy :-)

ja tez mam i absolutnie się nie przejmuje-tez efekt wahan wagi:/....ps nie kazda obieta po ciąży ma rozstepy mojego męża brata zonka jest megachuda i wszyscy mysleli ze na jej ciałku na pewno pojawią sierozstepy i mimo ze duuuzo przytyła w czasie ciąży nie ma rozstepów...uzywała przez ały okres ciąży krem mustela przeciw rozstępom..ale nie wiem czy to to czy fakt iz całe zycie dbała o utrzymanie odpowiedniej elastycznosci skóry

Karolka, najważniejsze, to się nie przejmować za bardzo!
Ja mam na pupci, biodrach... Ale tak jak Wiperkowi mi też Mąż mówil, że nic nie widzi ;)
A kremy nie pomogą zupełnie na już istniejące srebrzyste niteczki , można ewentualnie zadbać, żeby nie pojawiły się nowe ...

niestety, jak tylko schudłam to też od razu się pojawiły te wstręciuchy;)to chyba jest nieuniknione przy wahaniach wagi....

Rozstępy to jest draństwo żyjace własnym życiem. Już nigdy nie wydam na cudowne kremy ani złotówki. Kiedyś wypróbowałam połowę kosmetyków dostępnych na rynku, łącznie z czymś za ponad 100zł.

Jedna moja babcia ma rozstępy, nowe po każdej z 4 ciąż, drugiej 3 ciąże nie wyhodowały nawet jednej kreseczki (obie miały normalne figury).

W liceum maniacko oglądałyśmy sobie rozstępy, niektóre dziewczyny miały paskudne (choć od dziecka były bardzo szczupłe - zero wahań wagi), niektóre nie miały wcale, choć wiecznie chudły i tyły na zmianę. Kompletny brak reguł. Jedni mają predyspozycje, inni nie.

Ja swoje też już olałam.

dzieki dziewczynki za odzew :) chyba rzeczywiscie pozostaje mi tylko je olac :)))

Ja swoje rozstępy polubiłam. Przyzwyczaiłam się po prostu. Wiem, że można zakryć je tatuażem.

Właśnie! I to jest niezły pomysł! :)))

nivea wydał teraz cos na rozstepy:)

polecam wizyte u dermatologa..szczególnie polecam dr Ornowska... miałam tez taki problem, zapisała jakies cudko i normalnie jak reka odjął... z tym ze nie były jeszcze zabliźnione... może wybierz się do kosmetyczki,one znają tez takie czary mary na rozstepy... zawsze da się coś zrobić :) pozdrawiam!!

A JESLI MOGE SIE SPYTAC...GDZIE PRZYJMUJE TA PANI DOKTOR??

zdaje się że w przychodni dąbrowa-dąbrówka:)

dokładnie w tej przychodni..długo trzeba czekac na wizty, ale wart..jest swietna

ale teraz miała otworzyć jakąś prywatną praktykę chyba w orłowie:)

wiem,że kiedyś miała w Orłowie prywatny gabinet... gdzies w okolicach Inżynierskiej, ale to chyba z 10 lat temu. Teraz przyjmuje również prywatnie w przychodni na Dąbrowie-Dąbrówce..nie wiem co jest co :)

ja na rozstepy stosuję krem Dermology Stretch Mark, który kupuje w internecie, bo jest bardzo trudno dostepny w innych miejscach niz http://jakpozbycsierozstepow.pl/, ale to jasne skoro jest tak bardzo skuteczny więc jest rozchwytywany ;) stosuję go dwa razy dziennie wykonyjąc przy tym masa uelastyczniający i dwa razy w tygodniu robie piling, że zetrzec stary naskórek :)

karolka1985 a jak udało Ci się schudnąć kilka kg.? Masz jakiś sprawdzony sposób?

po pięciu latach chyba już nie pamięta:)

Słuchajcie mam problem z rozstępami i raczej domowe sposoby odpadają. Przeczytałem ostatnio o takim rozwiązaniu: https://poradniafitalia.pl/revamin-stretch-mark/ Może któraś z Was stosowała? Napisze coś na ten temat

Kochana kup sobie Olejek Busajna i zapomnisz o rozstepach. Znajoma mi go poleciła, bez chemii, bez syfu, naturalny olejek i mega skuteczny