stat
Impreza już się odbyła

W poniedziałek, 14 października 2019 r. o godz. 18.30, serdecznie zapraszamy na kolejne spotkanie w cyklu Teatr przy Stole. Komedię "Mąż i żona" Aleksandra Fredry czytać będą aktorzy związani z Teatrem Wybrzeże: Justyna Bartoszewicz, Marzena Nieczuja Urbańska, Krzysztof Gordon i Piotr Łukawski. Opiekę reżyserską nad spektaklem sprawuje Krzysztof Gordon. Opieka artystyczna i prelekcja poprzedzająca czytanie sztuki - prof. Małgorzata Jarmułowicz z Katedry Dramatu i Teatru UG.

lis 30

sobota, g. 18:00

Wstęp wolny
gru 8-10

niedziela - wtorek, g. 18:00

Gdańsk,
Wstęp wolny
Aleksander Fredro (1793-1876) - komediopisarz, bajkopisarz, pamiętnikarz, poeta. Urodził się 20 czerwca 1793 u stóp Karpat, w Surochowie niedaleko Przemyśla, w zamożnej rodzinie szlacheckiej. Zmarł 15 lipca 1876 we Lwowie.

Autor komedii obyczajowych z życia szlachty, głównie prowincjonalnej. Pisywał również wiersze, poematy, aforyzmy. Debiutował w 1817, jednak nie wpisał się w nurt romantyzmu. W swych komediach Fredro ukazał mistrzostwo w charakterystyce bohaterów, kształtowaniu akcji i giętkości języka. Do utworów wprowadzał akcenty humorystyczne i elementy komiki ludowego teatru, ówcześnie właściwe tylko farsie. Postaci w jego komediach to cała plejada dowcipnie ukazanych charakterów. Fredro odkrywał mechanizmy rządzące ludzką naturą, obśmiewał ludzkie słabości, ale przede wszystkim dostarczał widzom rozrywki.

Utwory Fredry na stałe weszły do kanonu polskiej literatury m.in.: "Pan Jowialski", "Śluby panieńskie czyli magnetyzm serca", "Zemsta" oraz dobrze znane bajki: "Małpa w kąpieli", "Paweł i Gaweł", "Osiołkowi w żłobie dano" czy "Zupa na gwoździu". Aleksander Fredro jest również autorem pamiętnika "Trzy po trzy", który stanowi nieocenione źródło wiedzy o epoce i samym autorze.

O sztuce "Mąż i żona"

"Intryga zręcznie prowadzona, bez epizod, sceny żywe i w wielu miejscach nowe sytuacje, interes ciągle utrzymany, wiersz gładki, wykazują niepospolity talent autora. Może cały obraz przedstawia zanadto niekorzystne pożycie domowe..." - pisał po premierze "Męża i żony" anonimowy recenzent "Kuriera Warszawskiego". Komedia Aleksandra Fredry, ukończona prawdopodobnie w 1821 roku, do dziś uchodzi za jedną z najlepszych i najfrywolniejszych w dorobku pisarza. Jan Lechoń podziwiał ją za błyskotliwą ironię, szyk, wdzięk i giętkość wiersza. Tadeusz Boy - Żeleński w "Obrachunkach fredrowskich" również nie krył zachwytu dla "najwytworniejszej komedii" autora "Zemsty". Konserwatywny literaturoznawca, hrabia Stanisław Tarnowski, był już nieco surowszy. Nie mógł wprawdzie zaprzeczyć, że utwór Fredry to rzecz "pod względem artystycznym prawie doskonała", lecz z drugiej strony "wstrętna i oburzająca przez stępiony zmysł moralny swoich figur". A figurami owymi, czy mówiąc współcześnie bohaterami, są: hrabia Wacław, jego żona Elwira, przyjaciel domu Alfred i rezolutna pokojówka Justysia. Stosunki, które łączą tę czwórkę to typowy "czworokąt małżeński". Fredro kpi z małżeństwa, pełnego obłudy i fałszu. Jak zakończą się salonowe romanse? Czy bohaterzy przekonają się, że "kto zwodzi ten bywa zwiedziony"? Odpowiedź już wkrótce podczas październikowego Teatru przy Stole.