2015-03-15 13:11
Straszne są te kostiumy, niestety to nie pólka Downton Abbey. A szkoda.
2015-03-16 20:51
No szkoda. Ja żałuje, że nie wystąpił ten amerykański aktor, no wiecie ten, który grał w tym filmie, że na początku kogoś zabili, a potem uciekli. Nie pamiętam jak miał na imię, ale wiadomo o kogo chodzi.
2018-01-15 20:58
Olivier Hardy.
2015-03-15 21:56
to nie półka
a szkoda
straszne są...
2017-02-12 22:00
Po raz pierwszy wyszlam w trakcie spektaklu
2015-11-27 14:04
nie i jeszcze raz nie
2015-06-15 10:02
Nie rozumiem, skąd te negatywne opinie. W spektaklu było wiele pieknych momentów, dla których warto przyjść do teatru. Byłam pod wrażeniem gry aktorskiej i kostiumów. Klasyka się obroniła.
2015-04-26 18:50
Jeżeli sztuka ma budzić emocje, to niewątpliwie tak się stało w przypadku "Przedwiośnia" w TW. Tyle tylko, że owe emocje są przykre i niesmaczne jak niestrawny posiłek. Drugiego dania już nie zmogłam... To, co obejrzałam
Jeżeli sztuka ma budzić emocje, to niewątpliwie tak się stało w przypadku "Przedwiośnia" w TW. Tyle tylko, że owe emocje są przykre i niesmaczne jak niestrawny posiłek. Drugiego dania już nie zmogłam... To, co obejrzałam wczoraj, było sennym koszmarem. Kto lubi horrory - proszę bardzo. Pani reżyser nie miała pomysłu na sztukę, tylko na to, jak ściągnąć do teatru młódź (stąd wszechobecna golizna). Powtórzę za moimi poprzednikami - żal mi Aktorów!!! Lubię nowoczesność w teatrze (bardzo mi się podobała "Nie-Boska komedia"), ale to kuriozum przekracza wszelkie granice dobrego smaku i obraża widzów, ich emocje i intelekt. Brawa dla tych, co wyszli z teatru w czasie przerwy i ... nie wrócili!
2015-04-26 17:31
Zapomniałam dodać, iż najlepsza rola w tej masakrze to Cezary Rybiński
2015-04-26 15:35
No cóż, porażka na całości . byłam wczoraj i jestem rozczarowna. Po pierwszej części polowa widzów opuscila spektakl , miejsc wolnych duzo.Masakra, a co do golizny to teatr wybrzeża nie umie inaczej, musi być. Wstyd, choc było mi troche szkoda aktorów jak zobaczyli tyle wolnych miejsc na drugiej części. Nie polecam.
2015-04-24 21:03
Po przeczytaniu opinii byłam przestraszona idąc na spektakl. Jednak podobało mi się. Nie rozumiem po co aktorzy byli rozebrani. Podczas drugiego aktu podczas wypowiadanych kwestii miałam ciarki na ciele.
2015-03-15 10:02
Być może dlatego, że autorzy przedstawienia liczą na szkolne wycieczki, które postanowią zobaczyć spektakl zamiast czytać powieść, wprowadzono narratora, by pomógł młodym ludziom uporządkować strukturę inscenizacji. Moim
Być może dlatego, że autorzy przedstawienia liczą na szkolne wycieczki, które postanowią zobaczyć spektakl zamiast czytać powieść, wprowadzono narratora, by pomógł młodym ludziom uporządkować strukturę inscenizacji. Moim zdaniem wprowadza on jednak pedagogiczny smrodek, niczego przy tym nie systematyzując.
Nie wiem czy pani reżyser spotkała się kiedyś z zarzutami, że w polskich spektaklach jest zbyt wiele niczym nieuzasadnionej golizny. Jeśli tak, to postanowiła pokazać, że jej takie dyrdymały nie obchodzą i nikt nie odbierze jej prawa do rozbierania aktorów co 5 minut, nawet jeśli nie ma to żadnego uzasadnienia.
Na upartego jedynie przyjście na świat/spuszczenie się na scenę nagiego Baryki można wytłumaczyć narodzinami nowego, nieukształtowanego jeszcze człowieka który będzie się zmieniał, kształtował i dojrzewa. Ale pozostałe sceny?
Rozumiem, że na tej samej zasadzie potraktowała uwagi Joanny Szczepkowskiej na temat "homo frakcji" w polskim teatrze. By pokazać jak bardzo jej ta dyskusja nie dotyczy, kazała dwóm przystojniakom paradować pół nagim przez prawie dwie godziny, a to z pejczykiem w reku, a to w futerku na ramionach. Pani reżyser, od spełniania fantazji jest sypialnia, a nie scena teatralna!
Mimo że spektakl powstał dzięki dotacji MKiDN, to widać ze zabrakło pieniędzy na wszystko. Naprawdę nie można było inaczej oddać idei szklanych domów niż poprzez rozwieszenie folii malarskiej z Nomi za 6 zł paczka?
Męczyłem się bardzo na tym spektaklu i nie sprawił mi on żadnej radości. Mam nadzieje, ze inni bawili się lepiej. Czekam na opinie Krytola, który lubi tu czasem pisywać. Jest mądrzejszy ode mnie, więc może otworzy mi oczy na coś, czego nie dostrzegłem
2015-03-15 13:01
Gdańskie teatry w porównaniu z resztą polskich miast to jest dno dna od dobrych 10 lat... Beznadziejne spektakle, pełne podtekstów homoseksualnych i lewicowych, wspomniana przez ciebie taniocha (scenografia kupiona w
Gdańskie teatry w porównaniu z resztą polskich miast to jest dno dna od dobrych 10 lat... Beznadziejne spektakle, pełne podtekstów homoseksualnych i lewicowych, wspomniana przez ciebie taniocha (scenografia kupiona w biedronce na przecenie), nuda i w dodatku dyrektor, który albo jest wiecznym prawiczkiem albo ma problemy psychiczne, sądząc po repertuarze tego teatrzyku... Szkoda Mi tylko bardzo dobrych aktorów, którzy marnują tam swój talent i biorą w tym szambie udział...
Albo teatr miniatura ze swoimi śmiechu wartymi spektaklami dla dzieci albo mało wymagających półmózgów. Dziwię się, że jeszcze jej nie zamknęli,
Chcesz zobaczyć prawdziwy, dobry teatr? Wybitny spektakl? Jedź do Warszawy, Poznania, Białegostoku, Krakowa, Wrocławia czy nawet Gdyni (Teatr Miejski albo nowa Mała Scena Teatru Muzycznego)... Tam zobaczysz poziom i ogrom włożonej w to pracy,
2015-04-23 23:55
Dokładnie mam takie same odczucia co przedmówcy. W znacznej większości przedstawień aktorzy biegają nago, do końca nie wiem w jakim celu? Przedwiośnie spokojnie można skrócić do 2 h, do tego biedna scenografia i momentami straszny hałas. Dlaczego tak mało jest spektakli komediowych? Z Gdańskiej sceny bije smutek.
2015-03-15 14:47
Jak zawsze..."a u nas w Warszawie"...
2015-03-16 16:45
Ja mam pytanie, bo chcę się wybrać z moimi maluchami na tą sztuke. Czy dla przedszkolaków scena spuszczenia się na scenę nagiego Baryki nie będzie zbyt mocna? Ile to trwa? Bo może będę musiała na ten czas zasłonić moim pociechom oczy.
2015-03-17 00:20
Martwisz się, że dzieci zobaczą gołego faceta? A znasz Ty "Przedwiośnie"? Nie niepokoi Cię, że w tekście i spektaklu jest mowa o rzezi?! Koszmar rewolucji jest w sam raz dla Twoich dzieci? A gorące romanse o erotycznym podtekście wg Ciebie stosowne są dla przedszkolaków? Na litość Boską, zostaw im jeszcze parę lat beztroskiego dzieciństwa!!!
2015-03-17 21:54
Puknij się w głowę
2015-03-17 16:36
I znowu te uwspółcześniania. U Hanuszkiewicza Hondy w Balladynie, teraz Maluchy w Przedwiośniu. Mam tego dość! GDAŃSK ŻĄDA DRUGIEGO MEININGEN!!!
2015-03-16 16:38
spoglądając na folię malarską z Nomi -
- za 6 zł paczka
męczyłem się...
2015-03-17 15:59
Czy byś męczył się, gdyby folia była droższa, i z plakietką znanego kreatora mody?
2015-03-21 18:42
Pierwszy akt to właściwie zastąpienie teatralnego "expresis verbis" dość trywialnym "expresis culus". To trochę tak jakby oglądać występ jednego z doradców PBK o wręcz "twarzowej du..." (ale jak można na culus zakładać
Pierwszy akt to właściwie zastąpienie teatralnego "expresis verbis" dość trywialnym "expresis culus". To trochę tak jakby oglądać występ jednego z doradców PBK o wręcz "twarzowej du..." (ale jak można na culus zakładać okulary??).
Ciekawy pomysł to dodanie do dialogów parodii przemówienia Mazowieckiego - oj wyszło mu niemal tak samo jak reżyserce w tej adaptacji "Przedwiośnia" - obraz gołej d... może być symbolem, z grubą kreską pośrodku.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.