2018-03-03 22:47
Wydaje mi się, że autorka napisała to jako komedię, a raczej farsę, ale Pan Wiśniewski chciał zrobić z tego dramat psychologiczny, ale po pierwsze farsy to robi w tym teatrze dyrektor a po drugie to Grzegorz Wiśniewski nie może się powstrzymać, żeby nie rozebrać aktora lub aktorki.
Zresztą co mnie to obchodzi i tak tam nie chodzę.
2018-03-03 20:44
Musze przyznać, że sztuka mi się podobała. Czasami faktycznie przydługie dialogi, ale temat ciekawy. Moim zdaniem nagość nie była przesadzona i była uzasadniona. Kto chce oglądać laski z silikonami niech włączy
Musze przyznać, że sztuka mi się podobała. Czasami faktycznie przydługie dialogi, ale temat ciekawy. Moim zdaniem nagość nie była przesadzona i była uzasadniona. Kto chce oglądać laski z silikonami niech włączy odpowiednie strony www. Problemem jest fakt, że aktorka biegała bez stanika i majtek, a faceci na genitaliach mieli pończochy... trochę trąci seksizmem. PS. Muzyka zdecydowanie za głośna. Trzeba było zakrywać uszy
2018-03-03 14:46
człek w domu nie widzi golizny to do teatru idzie i ma obrazy na jakiś czas
2018-03-03 09:39
Polecam będzie o czym pomyśleć
2018-03-02 10:26
Pani Figura super , a sztuka to pseudo porno dla ubogich...
2018-03-03 01:18
ile ty masz lat?
2018-03-02 14:11
2018-03-02 10:12
Nie będzie to stracony czas.
Ale mam dosyć nagości w Teatrze Wybrzeże. Naprawdę nie można wykreować postaci bez kompletnego rozebrania jej???? Naprawdę sądzicie, że tępy widz nie zrozumie dramatu postaci,
Nie będzie to stracony czas.
Ale mam dosyć nagości w Teatrze Wybrzeże. Naprawdę nie można wykreować postaci bez kompletnego rozebrania jej???? Naprawdę sądzicie, że tępy widz nie zrozumie dramatu postaci, jeśli postać nie będzie paradowała z ci**ą na wierzchu w tą i z powrotem przez 10 minut? Drogi zespole aktorski wielkie ukłony i jednocześnie szczere wyrazy współczucia, że grać musicie d..ą.
2018-03-03 01:16
2018-03-02 17:28
Wielokrotnie już wyrażałam opinie na te temat.Kiedyś teatr to była kultura w pełnym tego słowa znaczeniu a dzieisaj????Po co te golizny!!!Sztuka i jej przesłanie,sama sie obroni jeżeli jest dobra!!!!Aż boje sie iść w niedziele na te sztukę.....ale nie przesadzajmy ,choc opinie nie sa pozytywne....
2018-03-02 11:25
Niestety muszę się zgodzić. Wszystko super, ale to już nie zaskakuje i nie wprowadza elemenru dramatu, czy innego wyrazu, a raczej irytuje... :/
2018-03-02 16:29
Na sześć spektakli, które zobaczyłem, tylko w "Dwóch w moim domu" nie było golizny. Po twoim komentarzu wnoszę, że niewiele się od tego czasu zmieniło. ;)
2018-03-02 10:55
A kto tam chodzi z gołą ci***a figura ?
2018-03-02 11:18
Żeby się tego dowiedzieć, wystarczy przeczytać recenzję.
2018-03-02 18:25
To już taka świńska tradycja tego przybytku
2018-03-03 01:16
teatr to teatr, doprawdy parafiaństwo, koleżanko, parafiaństwo!
2018-03-03 01:14
w sumie trochę nudnawo; niekiedy fajne dialogi i fajna główna aktorka. Dałek beznadziejnie, choć ładna, Figura zbędna jako figura w sztuce.
2018-03-02 23:11
Przykro mi, że w Teatrze "Wybrzeże", scenie z tradycjami, ma miejsce taka sztuka przez małe "sz". Jedynym jasnym punktem było nagranie śpiewu Marii Callas przez moment. Reszta do odstrzalu. Przykro bylo na to patrzeć i
Przykro mi, że w Teatrze "Wybrzeże", scenie z tradycjami, ma miejsce taka sztuka przez małe "sz". Jedynym jasnym punktem było nagranie śpiewu Marii Callas przez moment. Reszta do odstrzalu. Przykro bylo na to patrzeć i tego słuchać. Wstyd! Figura wiadomo, zagra wszystko, nawet wyuzdane role, tak już się nawet kojarzy, ale Ci młodzi aktorzy po szkolach teatralnych muszą grać taki chlam, rozbierac sie, epatować golizną do porzygania się. I wszystko to tak naprawdę nic nie wnosi. Nie ma tu żadnego głębokiego przesłania. Nic!!!
2018-03-02 22:31
Pani Katarzyno, bardzo lubię Pani grę aktorską i głos...jest boski:) I dziękujemy za oklaski na koniec ;) Golizna w spektaklu nie przeszkadzała mi, jak innym! Piękna, zgrabna babeczka, która swoją grą pokazała prawdę o
Pani Katarzyno, bardzo lubię Pani grę aktorską i głos...jest boski:) I dziękujemy za oklaski na koniec ;) Golizna w spektaklu nie przeszkadzała mi, jak innym! Piękna, zgrabna babeczka, która swoją grą pokazała prawdę o zapijaczonych, nieszanujących się kobietach. Czy warto tak żyć? Mimo wszystko-nie żałuję, ale i nie polecam...z całym szacunkiem dla aktorów. PRZYKRO MI
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.