2005-10-15 12:58
piekna porywajaca muzyka chwytajaca za serce.Ciekawa scenografia pani EWY.Obraz pelen ciepla ,milosci,pragnienia bycia lepszym.Wspanialy taniec mlodych artystow,pelen lekkosci i finezji.Balet inny niz wszystkie.Musicie koniecznie obejrzec.Cos w Was drgnie,pozostanie niezapomniane wrazenie.
2005-09-30 22:54
Totalny eksperyment na materiale ludzkim(artystyści) i finansowym ( POB) ! KTO NA TO POZWOLIŁ?!
2005-09-20 22:55
Naprawdę warto obejrzeć! Wspaniała muzyka, wspaniali tancerze a także choreografia! Wszystko niemalże idelanie zgrane tak jak być powinno. Nawet mój mąż, który nie lubuje się zanadto w tego typy przedstawieniach nie usnął na fotelu chociaż miał takie obawy. Wręcz przeciwnie-i jemu bardzo sie spektakl podobał!
2005-07-13 23:58
Uważam, iż wszystkie opinie zachwalające spektakl musiały pisać osoby, które nie widziały sztuki wysokich lotów lub silnie związane są z "artystami" sceny Opery Bałtyckiej. Libretto mało wyszukane tak, jak
Uważam, iż wszystkie opinie zachwalające spektakl musiały pisać osoby, które nie widziały sztuki wysokich lotów lub silnie związane są z "artystami" sceny Opery Bałtyckiej. Libretto mało wyszukane tak, jak choreografia oraz ruch sceniczny. Dodatkowo można zauważyć wiele niedociągnięć technicznych, których powinni się wstydzić profesjonalni tancerze .
Na uwagę zasługuje według mnie muzyka, scenografia, światła.
2005-06-14 23:34
Po prostu super!!! Najbardziej podobali mi sie jednak solisci,piekni , mlodzi i utalentowani.Brawa dla Magdaleny Kotlarz i Filipa Michalaka którzy wlozyli kawal dobrej roboty.
2005-06-05 11:25
Bardzo mi się spektakl podobał. Był śiwieży, o wyrazistej zapadającej w duszę muzyce i wciągającym librettcie. Przychylam się do wcześniejszych opinii , że pierwszy akt nie jest doskonały konstrukcyjnie, ale jak się
Bardzo mi się spektakl podobał. Był śiwieży, o wyrazistej zapadającej w duszę muzyce i wciągającym librettcie. Przychylam się do wcześniejszych opinii , że pierwszy akt nie jest doskonały konstrukcyjnie, ale jak się obejrzy całość to to wrażenie mija i już wszystko składa się w jedną całość
Ubolewam natomiast, że nie ma tej pozycji w repertuarze, namawiałam znajomych na pójsie na ten spektakl, ale okazało się to niewykonalne.
Naczelny grzech naszej Opery to brak reklamy, brak działań które zachęciły by potencjalnych widzów do przychodzenia na przedstawienia.
2005-06-01 15:47
nie przeczytalem, tylko ogladalem i wysililem sie na refleksje - co tez oni (wykonawcy, realizatorzy)do mnie mowia? w teatrze nie oczekuje tego, ze jak w amerykanskim filmie podadza mi wszystko na tacy - lubie dziela sztuki, ktore sa intelektulanym wyzwaniem. to wszystko!
2005-05-23 23:43
widzu- facecie! Chyba program przeczytałeś i wiedziałes o czym jest pierwszy akt. Niestety ani ja ani nikt z moich znajomych nie znalazł logicznego wątku pierwszego aktu. Ale przyznam rację pozostałym wypowiedziom - muzyka świetna. I gratulacje dla tancerzy.
2005-05-22 22:03
dla mnie I czesc to byl obraz tego, jak z dziewczynki rodzi s ie kobieta, a moze inaczej- dziewczynka widzi, co czeka ją w doroslym swiecie, ktory pokazany jest juz w 2 czesci. tak odebralem to ja - facet
2005-05-17 00:14
Niezłe ,tancerze sprawni i aktorsko czynni.Ale jak w 2 akcie było wszystko sensowne ,to pierwszy akt był wyjęty z kontekstu nie wiem jakie były zamiary p.choreograf ,ale dla mnie nie było to zbyt czytelne - 1 akt ,po co te sprzątanie ze szczotkami? i co mają do siebie kolejne numery - nic ???????
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.