2007-11-15 14:08
Super, dlaczego nie ma biletów od tygodnia?
2007-11-07 21:34
masakra
2007-10-19 13:46
Uwazam, że sztuka była naprawde ciekawa , nie bylo momentu w którym zasypiam na widowni 9 co czesto sie zdaza) a to duzy plus dla aktorów i scenografi!!
2007-10-14 16:55
ogromne podziekowania i gratulacje dla Adama - swietna robota!! to samo tyczy sie Pawla. zdaje sobie sprawe, ze nie kazdemu moze sie podobac, na mnie jednak spektakl - widziany juz dwukrotnie - zrobil OGROMNE wrazenie.
2007-10-12 14:42
Świetny spektakl. Pełen rozmachu. Świetna obsada aktorska, szczególnie znakomity odtwórca roli Oskara. Obie części przedstawienia zachwycające, choć druga bardziej intrygująca. Brawo.
2007-10-11 06:57
Fajny pierwszy akt, drugi już taki sobie, porwany i niespójny. Rzeczywiście za dużo drobnych gadżetów, zrzucanych w dużych ilościach na scenę. Męczy też odwoływanie się do scen z filmu Blaszany bębenek:" - automatycznie
Fajny pierwszy akt, drugi już taki sobie, porwany i niespójny. Rzeczywiście za dużo drobnych gadżetów, zrzucanych w dużych ilościach na scenę. Męczy też odwoływanie się do scen z filmu Blaszany bębenek:" - automatycznie włącza się w umyśle widza porównywanie spektaklu z filmem. Trudno potem z tego poziomu się wydostać.
No i po co Paweł Tomaszewski tak długo musiał biegać nagi na scenie. Jak się Marta Kalmus rozebrała w "Lilii Wenedzie", to wiadomo było o co chodzi i scena była świetna. Ale tu niestety ja wiedziałam tylko na początku o co chodzi, a potem to juz tylko mi było go szkoda. Ale może właśnie taki miał być efekt - kto to wie...?
Ciekawe czy komuś z widzów chciało się pobębnić wraz z Oskarem? Mnie tak. I pokrzyczeć.
2007-10-09 12:58
Brawo!!!!!
Nie ma słów. Piękna sztuka. Brawo panie reżyserze!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.