Opinie (425) ponad 20 zablokowanych

  • Lepiej w domku (2)

    zjeść schabowego, do tego ziemniaczki z koperkiem i kalafior :) a tak to "Szwagier" w Oliwie i kiedyś przy monciaku w Sopocie na dole!

    • 49 25

    • ok boomer

      • 3 6

    • Fuuuuuj. Schabowy blehhhhh ....ohyda

      • 1 1

  • Jak mam czas...

    Jak mam czas to spoko ogarnę lepszy w domu niż w większości kebabowni, wiadomo jesteś w nocy gdzies na mieście to inna sprawa trzeba zjeść co dają ale ogólnie większość to masowka i syf niestety:(

    • 31 4

  • Tylko Niemcy (10)

    Najlepsze kebaby to są w Niemczech ,w Trójmieście kebaby to porażka.

    • 79 19

    • Pełna Zgoda!

      Tylko Imren w Berlinie!

      • 8 2

    • dokladnie! (1)

      tradycyjne niemieckie danie.

      • 10 2

      • Hehe coś w tym jest.

        • 1 0

    • Nie tylko kebaby,ale lody od prawdziwego Włocha. Nie dość,że pyszne to wilki wybór smaków i bardzo śmietankowe. Polecam

      • 4 0

    • Wandsbek Hamburg. Najlepszy jaki w życiu jadłem. Jakie mięsko. Mmm. Sos równomierne rozłożony po całości. I co najlepsze. Do końca ciepły a nie po połowie już jesz zimny.

      • 4 2

    • Kebab 10/10

      Bra Kebaphaus w Norymberdze. Najlepszy jaki w żyje jadłem.. Bułka (Pita) wypiekana na miejscu, świeże warzywa, lekkie sosy no i mięsko -krem de la krem. Dodam ,że było bardzo czysto, bez smrodu.. Polecam..

      • 1 2

    • Kebab Niemcy (1)

      Wiecie dlaczego w Niemczech jest najlepszy Kebab? Bo wszyscy Turcy którzy 15lat temu robili to w Polsce są właśnie tam głównie Berlin

      • 3 2

      • Co za koszmarna bzdura.

        Niemcy ściągali Turków jako siłę roboczą już w latach 60-tych, mają ich całe dzielnice w dużych miastach a ty widzisz jakąś migrację turecką z Polski.

        • 0 0

    • W Niemczech nie jadłem ale w Anglii maja świetne. No i 200% baraniny, bo u nich baranów dostatek.

      • 2 0

    • Są świetne kebabownie w Warszawie.

      Fakt, że bieda pod tym względem w Trójmieście a kebab z dobrego mięsa to solidny i smaczny posiłek posiłek. Natomiast nie ma co płakać za Berlinem. W Warszawie są przynajmniej 2 świetne kebabownie, które na pewno nie odstają od tych najlepszych w Niemczech.

      • 0 0

  • Mnie smakuje w Sakhawat na Platynowej w Gdańsku. (1)

    Szczególnie w wersji "samo mięso".

    • 9 20

    • Dwa razy tam jadłem i dla mnie kaszana, nie rozumiałem tych zachwytów nad tym kebabem.

      • 8 0

  • Jak cos ma w nazwie "rzemieslnicze" to nie chce nawet za darmo

    • 54 7

  • Trójmiasto.pl które lokale dbają o skład produktów? (2)

    Gdzie mięso będzie bez ulepszaczy?
    Gdzie doprawione wg kucharza?
    Gdzie surówka nie będzie z wielkich wiader?
    Serio bym chciał wiedzieć i tam bez obaw zaglądać.

    • 82 1

    • Tak to tylko w tczewskim Yakbarze

      • 0 4

    • Bar Mleczny "Słoneczny".

      • 8 1

  • Tureckie jedzonko jest the best:* Tak samo jaki sami Turcy (4)

    Polecam każdego kebabka, szczególnie te na skwerku w Gdyni. Turcy są lepsi niż Polacy w jedzonku i nie tylko:*

    • 11 70

    • Ty juz wiecej nie pal tego co palisz bo niezly towar to jest, ze takie komentarze wypisujesz.

      • 17 1

    • (1)

      Jak widać kolejna miłośniczka południowych dżentelmenów w sandałach i prześcieradłach. Nic tylko zamieszkać w Turcji . Bardzo mili ludzie , szanujący swoje żony na równi z kozami .

      • 31 6

      • tak cudowni,tylko później płacz jak zabierze dzieciaki i wypieprzy z domu,a wtedy powrót do polski i płacz w mediach.

        • 26 1

    • To tylko jakiś Janusz cebulak, co ma za dużo wolnego czasu i wali takie posty pod każdym artykułem na Trójmiasto. Zignorować.

      • 1 1

  • Tylko Maxx Kebab w Chwaszczynie. (3)

    • 4 39

    • struty

      kiedyś miałem okazję zjeść , dziękuję bardzo. chorowałem z tydzień

      • 5 0

    • jak Jestem w okolicy maxxa nie mógł bym odmówić kepsik primasort

      • 0 2

    • To jeszcze Gdańsk.

      • 0 2

  • Alania kebab w Gdańsku najlepszy kebab w nocy kiedy wszyscy pijani nke czują starego jedzenia

    • 44 4

  • Kiedyś to najlepszy był w "Japie " na Zaspie. (7)

    A teraz to nie wiem bo wyrosłem z tego.

    • 75 3

    • (3)

      Pamiętam, lata 90te , jechało się tam specjalnie po imprezie lub w trakcie coś zjeść. Zapamiętam ostry sos, wszystko wypalił na swojej drodze, nawet hemoroidy :)

      • 35 1

      • Japa dawała radę. Połowę japy wiozłem na brodzie i ubraniu wracając do domu:-D

        • 18 0

      • (1)

        Też tam byłem, ale to był zwykły szit.
        Wchodziło bo człowiek był młody i pijany.

        • 7 5

        • To był kebab na miarę tamtych czsów.

          Świństwo okropne po którym ledwo do domu dolatywałem, ale za tydzień znowu tam się meldowałem w nocy i prosiłem o ostry sos.

          • 14 1

    • Tylko nie Japa

      Jape prowadził Browarek ale jak nie pilnował interesu to był syf.Wziąłem spróbowałem na miejscu i oddałem całą bułę babce na kasie.

      • 2 2

    • ostry japa burger na ostro

      i nie daj boze przetarles gila reka po tym,
      co i tak leciał
      i lzy kapaly
      ale wrzody na zoladku wypalalo chociaż,

      straszne to było wszystko

      ale co zrobić
      bralo się potrawke jarska + mieso od gyrosa

      i można było jechać spac...

      • 4 0

    • W Japie

      Był gyros a nie kebab.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.