Opinie (316) 10 zablokowanych

  • Mi strzeliła matryca w laptopie - pionowe paski. Procek mam (2)

    i5 więc kupiłem zamiennik za 175 zł ale matowy. Świeci lepiej niż stara. Wymiana była banalna - 4 śrubki i wtyczka. Dysk wymieniłem na SSD. Komputer wstaje w ciągu kilku sekund. Na starym dysku już mulił. Brawo ja.

    • 16 1

    • to nie kupuj laptopów, tylko stacjonarka. (1)

      to daje mozliwosc wymiany i sprawnej pracy przy odpowiedniej konfiguracji.

      • 1 0

      • Dobra rada gdybym potrzebował. W domu

        wole lapsa lub smartphona, bo w pracy mam stację graficzną z kalibrowanym Eizo. Mam po 15 latach wstręt do komputerów :) W gry czasami ciągnę na xboxie lub playstation 3, jak mi dzieciaki pozwolą.
        Pozdrawiam.

        • 0 0

  • TU pomogłaby tylko dyrektywa unijna...

    Zawierająca jedno zdanie: Sprzęt AGD o masie powyżej 10kg - minimum 10 lat gwarancji producenta, poniżej 10kg - 5 lat. Skończyłaby się era super-tanich szczoteczek do zębów i telefonów z niewymienialnymi bateriami,

    Zawierająca jedno zdanie: Sprzęt AGD o masie powyżej 10kg - minimum 10 lat gwarancji producenta, poniżej 10kg - 5 lat. Skończyłaby się era super-tanich szczoteczek do zębów i telefonów z niewymienialnymi bateriami, elektronika byłaby 20-30% droższa, ale kupując ją masz pewność,że masz sprzęt na lata.
    ___Myślicie, że nie da się zaprojektować pralki tak, by chodziła 10 lat? Tu często jedyny dodatkowy koszt dołożenie lepszego łożyska za 50 PLN więcej oraz zamiana kondensatorów elektrolitycznych na polimerowe, odporne na wysokie temperatury, w programatorze za sumarycznie 15 pln.

    • 24 3

  • Mam nadzieję że Unia przykręci śrubę producentom, tak by konstrukcja sprzętu maksymalnie ułatwiała ich serwis.

    • 12 0

  • dlatego ja kupiłem i naprawiłem Passata (1)

    jest lepszy niż nowy, kur*a :-)

    • 7 3

    • dobrego Passata nie trzeba naprawiać tylko eksploatacyjne wymieniać

      • 4 0

  • Mam wieże Unitry z lat 90 tych. Altusy 75 i wszystko śmiga jak trzeba. Nic że nie ma RDS i pilota. Za to gra i się nie psuje. Na głowę bije te tekturowe papierowe kolumienki w dzisiejszych sprzetach grających.

    • 12 0

  • tak mi ostatnio naprawili sprzęt, że popsuli, musiałem wyrzucić i jeszcze zapłacić!!

    • 2 0

  • Jeszcze trzeba trafić na uczciwy serwis, który weźmie tylko kasę za to co zepsute, nie za wymyślone.

    • 9 0

  • Problemem nie jest cena naprawy telefonu albo komputera tylko obawa o sciagniecie danych lub handel danymi z tych urzadzen jak sadze. Dane i informacje na tych urzadzeniach sa czesto bezcenne a gwarancji ,ze ci danych nie sciagna nie masz zadnych.

    • 4 0

  • (1)

    czemu my musimy naprawiać psujący sie po krótkim terminie sprzęt? czemu kiedys potrafili zrobić sprzęt który potrafił działać lata, a teraz z większym doświadczeniem nie potrafią. I kto ma wpływ na środowisko - my co

    czemu my musimy naprawiać psujący sie po krótkim terminie sprzęt? czemu kiedys potrafili zrobić sprzęt który potrafił działać lata, a teraz z większym doświadczeniem nie potrafią. I kto ma wpływ na środowisko - my co mamy naprawiac psujacy sie sprzet, czy producent, który wykonał sprzet który sie po 2 miesiącach nie popsuje a działałby latami. Tylko po co producent miałby to robić? Nic by nie zarobił, jakby sprzedał bezawaryjny sprzet, a tak to co chwile zrobi badziew, popsuje sie, klient wyrzuci, kupi nowy i tak w kółko.

    • 4 4

    • Boże, widzisz i nie grzmisz?

      Bredzisz takie kocopoły że aż ręce opadają. Jak dziecko co się pyta na zasadzie "A czemu w lodówce jest zimno, a w piekarniku gorąco?"
      Producenci jak najbardziej umieją produkować sprzęt wysokiej jakości, i mało

      Bredzisz takie kocopoły że aż ręce opadają. Jak dziecko co się pyta na zasadzie "A czemu w lodówce jest zimno, a w piekarniku gorąco?"
      Producenci jak najbardziej umieją produkować sprzęt wysokiej jakości, i mało tego produkują go. Można kupić tv za 40 tys. ale przeciętny zjadacz chleba nie jest nim zainteresowany. To jaki jest rynek, i jakość produktów decyduje klient.
      Klient chce przede wszystkim tanio, i dużo. Tego się nie da pogodzić.
      Oprócz taniej masówki typu Samsung, LG, Sony czy takie "no namy" typu TCL, albo Kruger&Matz co sprzedają 32 cale LED za 600 zł, są takie marki tv o których nigdy nie słyszałeś. A ich ceny przyprawiają o zawrót głowy. Kupno tv kiedyś to było wydarzenie dla rodziny. Najdroższy element wyposażenia mieszkania. Trudny do dostania i piekielnie drogi. Teraz kupujesz 50 cali za 2 tys. prawie jak spodnie w fashion hausie za 200 ziko. Masowość równa się taniość. To jest tak proste, że tylko "nieogary" życiowe są tym wiecznie zdziwieni.
      Kiedyś to było... Kiedyś to były czasy, teraz to nie ma czasów...

      • 4 0

  • No ciekawe , a czemu nie mówimy tego samego o samochodach.

    Komputer po 2,3 latach zaczyna być zabytkiem.

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.